Anikasku, korzystaj w wolnego i baw się dobrze! A od poniedziałku znów na dietkowe ścieżki
U mnie z dietą było dzisiaj całkiem przyzwoicie, a jutro będzie jeszcze lepiej , więc wszystko ok
Moc buziaków!!!
Anikasku, korzystaj w wolnego i baw się dobrze! A od poniedziałku znów na dietkowe ścieżki
U mnie z dietą było dzisiaj całkiem przyzwoicie, a jutro będzie jeszcze lepiej , więc wszystko ok
Moc buziaków!!!
Aniu jeszcze nie wiem czy pojedziemy nad morze, bo jak ostatnio wszystkie moje plany się walą tak i ten chyba pojdzie w odstawkę , potrzebuje juz sie zregenerowac, a tu zapowiada sie ze urlop bedzie w domu... ahhh nic nie mowie bo jeszcze 1500 razy moze sie zmienic...
Bawcie sie dobrze moje kochane!!
Hej Aniu
Musicie być baardzo zajęte bo żadna tu nie zagląda Czy też macie taką beznadziejną pogodę jak tu na południu? Pozdrowienia
Udanego weekendu
Największe przeszkody to własne nastawienie.
Aniu mam nadzieje ,że niedługo sie zjawisz i napiszesz długiegooooooooooo posta
Czekam na Ciebiei buziaczki przesyłam
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Pozdrawiam cieplutko i niedzielnie!
Witajcie
Aga juz wraca do domu, a u mnie jakoś się pusto zrobiło. Spędziłysmy bardzo miły tydzień i taki zal jest we mnie, ze ten tydzień się kończy a był naprawdę super
najpierw zeszły weekend i odwiedziny u kochanej Asi0606 własnie siedzimy z W. i wspominamy ze dokładnie o tej porze byłam na spotkaniu z Dziewczynami z forum wspominamy pobyt u Asi
a potem przyjechała Aga-Motylisek do nas
był to bardzo fajnie spędzony czas-tydzień, choć co prawda pogoda trochę planów nam zespuła. No i bałam się ze Krakuska wynudzi się naszej małej mieścinie, ale mówi ze nie było tak źle..
dużo rozmów, spacery, wyjazd do Sz-na gdzie poznałysmy Kasię-Danik ,
wczoraj zaś wyjazd nad morze.. gdzie zaliczyłysmy kąpiel z rana przy duzych falach.. bo morze było takie:
ale potem zaczęło się robić takie:
by w końcu zrobić się takie
tym sposobem wczoraj wymoczyło nas i wywiało za wszystkie czasy.. ale cóż zrobic, na pogode rady nie ma.. no ale trochę jodu sie łyknęło
Dziś zaś nadszedł dzień rozstania.. nie lubię rozstań buu..
*************************************
Od jutra zaś powrót do rzeczywistości praca, DIETA
Czuję chęć do dietkowania.. dawno tego nie czułam, a teraz czuję i to juz dobry znak
mam w sobie tyle złości na siebie (np. po spotkaniu w Chorzowie, gdzie uczucie wstydu ze jestem taka głupia dopuszczając do powrotu tylu kg i takie kulawe dietkowanie pełne wpadek spowodowało we mnie trochę barierę i czułam się po prostu łyso..., po oglądnięciu z Aga filmu ślubnego, gdzie wygladałam juz jako-tako i miałam nawet malutkie bo malutkie wcięcie w talii , po oglądaniu zdjęć z zeszłego roku... po rozmowach z Agą o tym wszystkim itd), że czas to przetworzyć na siły do dietki i zadowolenie z siebie i lepsze samopoczucie!
Nie robiac jakis wielkich planów moje założenia są takie:
na dobry poczatek:
dietka SB - 19 dni I fazy do 25 sierpnia (26 wesele przyjacióły i tu na pewno będzie dyspensa jakaś, ale do tego ślubu chcę w końcu zrzucic troszkę tych moich kg..)
potem juz II faza - generalnie zaś ma to być po prostu dietka MŻ z głównym założeniem - maksymalne ograniczenie słodyczy!! - słodycze tylko i wylacznie z ważnych okazji i w małych ilosciach, zadnego kupowania batoników, czekolad, ciastek, ciast itp....
jem max. do godziny 19-stej,
no i więcej ruchu - brzuszki, rowerek, basen, spacery itd..
w sumie tyle, a moze aż tyle..
jutro się zważę dokładnie, wiem jednak, ze waga pokazuje znów okolice 85-86 kg..
a ja podejmuje walkę dzieląc ja na etapy:
I - 82 kg
II - 79 kg
III - 75 kg
IV - 72 kg
V - 68-69 kg
choć zadowolona będe gdy juz dojdę do etapu III w tej wadze zaczynam sie czuć już w miarę..
Motywacje:
jest ich bardzo duzo, zbieram je z każdej strony - kilka z nich:
zdrowie, zdrowie, zdrowie!
lepsze samopoczucie i wyglad
wiecej radości w sobie, pewność siebie, otwartość na ludzi
zajście w ciążę z niższej wagi
a taka najbardziej aktualna - wesele przyjacióły juz za niecałe 3 tyg!
itd itp....
tak więc koniec gadania, Anikas do roboty
kolejny raz.. milionowy juz chyba nie ważne! oby tylko w dół
*************************************
Gosiu-Forma - pozdrawiam Cię gorąco i uśmiechnięcie buziaczki dla Ciebie i Kamilka
Usiaczku - szykuje się kaffka w Krakowie, bo Aga mówiła, ze teraz to juz nie popuści fajnie, spotkania forumowe sa super tak więc nie zwlekajcie i juz się umawiajcie buziaczki pozdrawiam CIę gorąco
Asiu - wolne dni niestety się kończa... ale było to bardzo fajny tydzień poznałam Ciebie, Agę, Anię, Grazynkę, Jolę, Basię, Agę-Agnimi, Kasię-Danik.. jejku! Aż sama w to nie wierzę dużo radości mam w sobie po tym tygodniu i energii
Asiu miłego wieczorku buziaczki
Agus - po prostu dzieki za przemilo spędzony czas, za rozmowy, spacery, no za wszystko wszystko jesteś naprawdę super i cieszę sie, ze do nas przyjechałas
a teraz trzymaj kciuki by W. diostał ten tydzień wolnego byłoby super! buziaczki pozdrawiam Cię gorąco, szczęśliwej podróży w 3 wagonie!!
Bannera - witaj na moim wątku
oj narobiłysmy w ostatnim tygodniu zdjęc za wszystkie czasy , a Aga to juz fotografowała prawie wszystko pozdrawaim Cię gorąco
Zosiu - Ty i czarownica niee, nie pasuje to w ogóle fajna babeczka jesteś i masz urocza buźkę - w żadną jędzowatość nie uwierzę! buziaczki
Basiu - tak się ciesze, ze dietkujesz i idziesz dobrym torem ja wracam na dietkowe szlaki od jutra zostało mi niecałe 3 tyg. do wesela przyjacióły.... musze schudnąć cosik, bo tak dalej być nie moze.. zresztą pisałam wyzej o tym i wczesniej.. Basiu chciałabym pogadać na gg z Toba, mam nadzieje, ze niedługo poklikamy buziaczki Słonko i dietkuj dzielnie a ja trzymam mocno kciuki za Ciebie buziaczki
Martusia - oby jednak udało Ci się wyjechać nad morze i obyś miała pogode, a nie jak my wczoraj.... a wtedy moze wrócicie przez Choszczno jakby co - zapraszam gorąco, choc na chwilke.... załuję bardzo, ze nie spotkałysmy się w Chorzowie.. ale uwazam, ze co się odwlecze... buziaczki Martuś miłego niedzielnego wieczorku
Justynko - wczoraj byłysmy w Międzyzdrojach, a dziś Aga juz w pociągu pomyka na południe.. a mi pusto w domku... niestety pogoda tez do niczego, z dnia na dzień była coraz gorsza.. buu.. szkoda, na szczęście 1, krótką kąpiel zaliczyłysmy w morzu przy duuuzych falach! choć tyle dobrze buziaczki Justynko i wiesz co Ci powiem - koniecznie spotkaj sie z Motyliskiem bo to super dziewczyna! a macie tak bliziutko do siebie... buziaczki
Stellus - czy ten jest wystarczająco długi oj musze ponadrabiać zaległości, a mam ich sporo no i wziąść się za dietkę! buziaczki ja przesyłam do Ciebie miłego wieczorku
MIłEGO WIECZORKU POZDRAWIAM WSZYSTKICH GORąCO
Ja ostatnie dni nagrzeszyłam ;( Piwko, fast-food, smażone. ALe jutro mam zamiar wskoczyć na dietkowe siodło i dietkować grzecznie. Praca w restauracji jest niestety kuszaca mając jeszcze tak dobrego kucharza na restauracji jak jest u mnie.
Pzdr serdecznie
BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM.
ŚLĘ DUŻO BUZIACZKÓW .DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI NA MOIM WĄTKU.
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA .WYPOCZYWAM SUPER I CIĄGLE O WAS MYŚLĘ.
DO NASTĘPNEJ OKAZJI .PA SEDUSZKO.
SORKI ALE NIE MAM CZASU PISAĆ WIĘCEJ JAK WRÓCĘ NA STAŁE TO NAPEWNO SIĘ POPRAWIĘ.
Aniu buziaczki!!!
Agentko - oj ja grzeszyłam od imienin czyli z 2 tyg.. nieładnie! potem wyjazd do Asi, potem wizyta Motyliska u mnie i się zebrało.. i znów mnie jest więcej.. oby teraz było tylko mniej! A Ty jak pracujesz w restauracji to nie zazdroszczę... oj czuje jakie ja bym miała przeprawy, tak więc trzymaj się!! a ja trzymam kciuki za Ciebie!! pozdrawaim gorąco
Hiii - wpadnij jak będziesz już miała więcej czas a teraz wypoczywaj na działce ile się da i pozdrów Roksankę zycze jej duzo zdrówka buziaczki
Kasiu-Danik - własnie się odwiedziałysmy razem : D buziaczki Słonko! walcz dzielnie cieszę sie,ze znów jestes z nami na forum buziaczki
Zakładki