Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Anulka nooo ładnie pofolgowałaś przez weekend, warto było nadrobić tak ciężko stracony kilosek??? Ale nie krzyczę, bo sama kurde jestem nie lepsza , tylko obijam sie w górę i w dół , jutro też zaczynam SB i marzę o efektach... naprawdę marzę żeby zobaczyć siebie szczuplejszą...

Tego Tobie i sobie zyczę !

Wytrwałości Kochanie, trzymaj się i buziole gorace przyjmij w środku tygodnia !

papatki

Hej Słonka

ostatnio strasznie mam mało czasu dla siebie, tak więc dopiero co zaglądam na forum..
Po pracy bowiem zrobiłam zakupki (chemiczno-kosmetyczne - bo mi się wszystko nagle pokończyło hehe..), potem zakupiłam zapas serków wiejski itp. pyszności na SB , potem miałam mojego gimnazjalistę, ale posiedzielismy tylko 40 minut, bo niespodziewanie przyszła do mnie Babcia Babcia mieszka blisko, ale była u mnie 2 razy bo jest juz schorowana.. ale wracała z Tatą od lekarza i wstąpili
a potem przyszła kolezanka - niedawno co poszła! Ot i całe popołudnie minęło.. a ja.. a ja grzeczna prawie.. tzn.:
7.30 - 2 jajka na twardo
9.00 - kawa z mlekiem
12.00 - jog. nat z kakaem 200 g
16.30 - 5 plasterków wedlinki z indyka
17.30 - kotlet z piersi kurczaka, sałatka z pomidora i ogórka
18.30-21.00 - orzeszki, kawa z mlekiem, lampka wina
na ruch zabrakło czasu

niestety poluźnienie dietkowe czuję dalej.. dziś było prawie zgodnie z SB, ale lampka wina się wkradła. Poza tym jestem zadowolona, no orzeszków bylo za dużo jeszcze..
na plus mam robienie kolacji - tostow W. o 22.30 jakos mnie nie ruszyły nawet!
Załuje ze pofolgowałam sobie trochę, ale juz się powoli zbieram w sobie i ufam, ze jeszcze coś do wesela przyjacióły schudnę
Od jutra też chcę więcej się ruszac!! Moze jutro basenik zaliczę.. zobaczę nie ma co planowac, bo jak planuję, to wychodzi kucha..
************************************************** ****

Martuś - dzieki za fotki, własnie oglądam, czytałam relację z weekendu super!! super wyglądasz, no cudnie naprwadę laska z Ciebie i to jaka! Takie szalone wypady sa najfajniejsze
Co do folgowania to się nie wypowiem juz więcej, bo dużo gadam, a ciągle te same błędy robię..... no ale walcze.. walcze mimo wszystko i mimo tych wpadek..buziaczki Martuś kolorowych snów

Zosiu - walcze.. mimo wszystko.. ostatnio uświadomiłam sobie, ze jestem na plusie i to duzym z kg... ciekawe ile bym wazyła jednak, gdyby nie Wy, forum.. az strach pomyślec.. bo jednak co jakiś czas podnoszę się i walcze, bo mnie mobilizujecie...
Co do ćwiczeń, to załozyłam sobie min. pół godziny od jutra, dzis padam juz, ale jutro brzuszki jakies, moze wspomniany basen... pozdrawiam Cię goaco buziaczki

Kasiu-Danik - jak tam goście? na pewno bardzo się cieszysz ze będą u Ciebie Kasiulka baw się dobrze z nimi ale i nie folguj sobie za bardzo w dietce... zyczę Ci tak samo dużego zapału jaki miałas przed wyjazdem do Polski!! jestem z Tobą Słonko! buziaczki pozdrawiam Cię gorąco

Agusia - dziś było prawie dobrze, jutro postaram się by było jeszcze lepiej Aguś gdzieś troszkę siły mi odeszły, ale mobilizuję się i walcze.. nie ma ze boli
Słonko mam nadzieję, ze niedługo pogadamy.. niestety teraz co dzień spotykam się z W. siostrzeńcem na min 2 godz. matmy (jedynie dziś było mniej, za to jutro pewnie bedzie z 3 godz.), do tego ciągle jakieś spotkanka wyskakują mi, z L. to juz w ogóle! no i nie mam czasu na neta za bardzo. No i zbliza się 20sty czyli znów znoszę robotę z pracy do domu.... ale ufam, ze niedługo pogadamy na gg omówimy wszystko bo my się juz powoli szykujemy, nastrajamy
W. też Cię pozdrawia, nie ma dnia by nie zapytał co u Ciebie buziaczki

Kasiakasz - biszkoptom i wszelkim słodyczom mówię juz nie!! wrr.. głupia byłam ze się skusiłam...
Kasiulka groraco Cię pozdrawiam macham do Ciebie z mojego ręczniczka buziaczki

Dagmarko - odp. Ci w priwie ja mam prenumerate to dostaję kilka dni wczesniej SL, al emyśle ze na dniach będzie juz w sprzedaży buziaczki

Ewus-Emkr - w sumie ostatnio orzeszków juz tak nie jem, ostatnio trochę.. ale na razie juz im wypowiadam wojnę! Tak jak Ty wypowiadasz widzę drożdżowemu ciastu! Ewunia gorąco Cię pozdrawiam bądz dzielna i gratuluję slicznej siódemki!! buziaczki

DOBRANOC SłONKA KOLOROWYCH SNóW

Oj, ja ostatnio też zaliczam wpadki. Jak tak dalej pójdzie i nie będziemy się bardziej pilnować to nigdy nie zrzucimy balastu Trzymam kciuki za siebie i za Ciebie. pzdr

Anusia według mnie wczorajszy dzień zaliczyłaś bardzo ładnie Mimo tej lampki wina...ale i wino od czasu do czasu jest wskazane

Napewno do ślubu przyjaciółki będziesz mniejsza Zobaczysz
Jeszcze jak dodasz troszkę ruchu to już efekt murowany

Buziale.

Aniu od dziś Plażuje z Wami
Wiem że na początku bedzie cięzko... ale postaram sie....Dośc mam już stania w miejscu
Buziaczki

Anikasku, bardzo mocno trzymam kciuki za codzienne ćwiczenia! I wierzę, że ci się uda

Witaj Aniu!

Wierze w to ze pomimo rozluznienia dietki bedziesz slicznie wygladac w sotry sukience na tym weselu. Czy podeslesz jakies fotki by sie pochwalic? bo to ze jakies zrobisz to nie mam watpliwosci
Wczoraj bylo male spotkanko w wawie i foteczki sa na moim wateczku

buziaki i trzymam kciukasy za wieksza sile woli

Anulko dziękuję za masę ciepłych słów! Jak zwykle jesteś kochana i bardzo miła!
Weekend byl naprawdę udany... Kurcze ja nie mogę wrócić do diety... wiecej nie dietuje niz trzymam rygor a potem sie dziwię, że nie chudnę... ehhh ale jestem paskuda...

Anuś Tobie poszło świetnie!!! Trzymam ciagle za Ciebie kciuki , buziaki posyłam!!



Ania zapomnialas bikini

No ja mam nadzieje, ze babcia nie przyszla po kwiatki ( ) ... swoja droga - zrobilas juz rozsady dla siebie i babci (po moim niecnym wyniesieniu rozsad od was z domu )

Aguś gdzieś troszkę siły mi odeszły, ale mobilizuję się i walcze.. nie ma ze boli

... i walcz mala walcz i nie poddawaj sie ... przeciez chcesz zobaczyc 80 na wadze chcesz jasne ze chcesz ... wiec ... prosze cie nie poddawaj sie

ale ufam, ze niedługo pogadamy na gg omówimy wszystko bo my się juz powoli szykujemy, nastrajamy

... oczywiscie powiedz tylko kiedy i juz jestem

W. też Cię pozdrawia, nie ma dnia by nie zapytał co u Ciebie

wow .... jak milusioooo ... ja tez o was mysle i nawet nie wiesz jak bardzo bym chciala mooocno, zebyscie tu ze mna byli, mieszkali gdzies za rogiem (ale byscie mnie mieli na glowie, az do znudzenia a tak to moze jeszcze mna sie nie znudziliscie ) slonko, pozdrawiam rowniez W. baaardzo serdecznie i sciskam was mooocno (czekam i licze dni ... ) juz sie doczekac nie moge ... tak mi smutno ze jeszcze tyle ... ale juz mniej niz wiecej ... Ech ... samoloty, zalatwione, sprawdze tylko godziny otwarcia w niedziele i zorganizujemy w tym czasie kiedy W. bedzie przechadzac sie miedzy maszynami, spotkanko, a pozniej pojdziemy po niego i tez sobie ogladniesz ... ech szkoda ze nie moge zaltwic W. meskiego towarzystwa (znow mi sie hormony nieszczescia odzywaja w tym temacie... ) ... Trza byc twardym a nie miętkim...

Anikas - BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUZKA i PAKUNECZEK MOTYWACJI WPROST ODE MNIE DLA CIEBIE

Anusia jak wczorajszy jadłospis???

Wiesz masz naprawdę wspaniały przykład w postaci Motyliska...jak czytam jak ona pięknie walczy to naprawdę myslę sobie "z tej dzeiwczyny trzeba brać przykład "

Anusia Ty wczoraj też ładnie jadłaś prawda?

Ściskam mocno. Buziaczki ślę do Choszczna