Wątek: Odchudzanie dłuższe niż dni kilka...

Hej

nie ma co chwalic dnia przed zachodem słońca, ale na razie u mnie ok
co więcej - rano wstałam i od razu poczułam ból szczególnie w udach po tych wczorajszych cwiczeniach.. to na dzień dobry zdążyłam się trochę porościągac z 8 minut stretch od razu lepiej się poczułam
Dietkowo ok, wybywam zaraz z domku, bo idę na chwilę do W. mamy, na pocztę, a potem do kolezanki. dawno sie nie widziałysmy! A na ew. coś słodkiego mam zamiar wymigać się bólem brzucha z powodu @.. mam nadzieję, ze dam radę!!!
*********************************

Ewelinko-Księzniczko - oj zabolało.. oj.. a ja mam takie zakwasy tam hehe..
Pewnie ze chętnie bym się z Tobą spotkała!! tylko nie wiem czy ja w tym roku zajadę do Sz-na..? ale jak będe to się odezwę! buziaczki, bądź dzielna

Aniu-Najmaluszku - ja te sie cieszę hehe.. choć boli trochę.. moze brzuch tak strasznie nie, ale w udach czuję! A zamierzam dziś też pocwiczyc..
Plazowanko trwa.. Aniu zyczę Wam cudnego spotkania z Agą i Ulą!! buziaczki

Psotko - to Ty tak zasuwasz na tym rowerku?? buziaczki!! i nazwzajem

Beatko - oj to jojo...
Kochana teraz to juz szybciutko do ćwiczeń, do dietki a co przybyło szybko zgubisz!! trzymam za Ciebie kciuki!!
zaskoczyłaś mnie tym ze biało w W-wce!! u nas ładnie i słonecznie w dzień bylo dziś w pracy nawet został poruszony temat ubrania choinki!! ale jakos nam do tej pogody jeszcze nie pasuje!! buziaczki Beatus pakuneczek też ślę do Ciebie!! jak co dzień!

Stellus - leżę grzecznie i odma****ę!!
Oj muszę coś zrobić z tym.. bo bardzo mi źlę z taką wagą.. próbuję i ufam, ze wytrwam na sb.... Dziś za mną bardzo ładny dzień SB, oby kazdy taki był!!
Ale u Ciebie czytałam ze od rana zjadłaś tylko serek wiejski??? Uleńko załozeniem SB jest dużo mniejszych posiłków - autor mówi nawet o 6!! Nie przegładzaj się!!!
pozdrawiam Cię bardzo bardzo gorąco i dziekuje za wiarę i wsprarcie.. buziaczki

MIłEGO WIECZORKU!!

raport 1/14
2 jajka na twardo
kawa z mlekiem
serek wiejski 150 g
ok 25 g orzeszków
2 duże talerze zupy kalafiorowej
8 minut stretch, ok 2 km szybkiego marszu

znikam.. mam potwornego doła, moja Przyjaciółka straciła dziecko nie mogę w to uwierzyc..

dobranoc.

Anusia to bardzo przygnębiające...kurcze dziewczyna musi przeżywać ciężkie chwile...

Dzielna dziś byłaś ... Tak trzymaj...
Ściskam cię...wiem, że Ci teraz bardzo smutno

Przykro mi Aniu -trzymaj sie

aniu, eh, ty miałaś na początku poślizg, a ja falstart

trzym tak się dzielnie jak to robisz teraz i daj mi nadzieję
szczególnie ta gimnastyka...super!!!

miłego dnia

PODSYLAM MOC USMIECHOW

I TAK TRZYMAJ

Aneczko, ja swój pakunek znów wysyłam z białej Wawki, ale białej od mgieł, nie od śniegu... i na całe szczęście, bo mi się do zimy nie spieszy
współczuję bardzo Twojej Przyjaciółce...

Aniu trzymam kciuki za dietkę............. Do powrotu W. niewiele czasu zostało, więc teraz musisz starać sie podwójnie............... Trzymaj się Słoneczko..........

Bardzo mi przykro z powodu przyjaciółki

bede czekac tylko na wiadomosc od Ciebie buziaczki :*

witajcie

zacznę od skromnego raportu.. 2/14
5 plasterków wędliny
2 kawy z mlekiem
jogurt nat. bez cukru 200 g
50 g orzeszków
8 minut abs, stretch, legs

Dziś po pracy juz nic nie zjadłam. W sumie te orzeszki tak na siłę przed końcem pracy zjadłam, zeby coś zjeść-z braku laku, bo po pracy poszłam prosto do szpitala.. przesiedziałam z Przyjaciółką całe popołudnie. Jak wróciłam nie miałam juz na nic ochoty, było juz po 20stej.. teraz w sumie dopiero zaczęłam odczuwac głód, ale wytrzymam do rana.
Mocno przezyłam to co doświadczyło moją Przyjaciółkę.. no ale stało się, ona stara się trzymac, choć łatwo nie jest i na chwilę runął jej świat.
*****************************************

Aniu-Najmaluszku - przezywa, choć jest dzielna.. a mi jest potwornie cieżko, bo to było tak wyczekiwane dziecko, tak bardzo chcieli je.. stało się jak się stało..
Anusia pozdrawiam Cię bardzo gorąco!!

Jolu - dziekuję!! buziaczki

Kornelko - tak naprawdę nie chce mi się cwiczyc ale jakoś się przełamuję... zależy mi by choć troszkę sadełka w tym roku stracic.. trzymaj się dzielnie!! buziaczki

Psotko - dzieki!! pozdrawiam

Beatko - dziekuję oj do zimy mi się tez nie spieszy hehe.. jak dla mnie mogłaby byc juz wiosenka!! buziaczki

Asiu - staram się trzymac, choć łatwo nie jest niestety, dziś akurat w ogóle nie miałam apetytu.. nie spałam prawie w nocy, cały dzień myslami z L..w ogóle jakoś znów mam takie "zatrzymanie" na chwilę.. i jakiś bunt - dlaczego ich to doświadczyło..?
pozdrawiam CIę gorąco

Ewelinko - buziaczki i jak ślę do Ciebie!!

Zycze Wam dobrej nocy. Dzieki, ze jesteście buziaczki, jutro Was poodwiedzam, dzis ide już spac.pa