No widzisz, masz już tu naprawdę niezłą plażową ekipę: Korni juz na leżaczku, Stella zaraz dołączy... No postarajcie się, dziewczyny, bo ja zastanawiam się, czy nie przejść na SB w styczniu, po powrocie z Polski i nie ukrywam, że w dużej mierze zależy to od Waszych wyników. W pewnym sensie jesteście więc ambasadorami tej diety dla mnie, to chyba wypadałoby ją godnie reprezentować, prawda?
Uściski
Zakładki