Udanego weekendu!!! :P
Coś słodkiego na sobotę:
Udanego weekendu!!! :P
Coś słodkiego na sobotę:
hej hej hej
A ja muszę zrzucić jakieś 5-6 kg do 11 września, więc wybrałam dietę kopenhaską, ale chyba bez brokułów, bo chce mi się po nich wymiotować. jeszcze zobaczę co z tego wyniknie raz na jakiś czas można sobie na nią pozwolić bo to na start, a potem 1000kcal
dzisiaj pierwszy dzień:
DZIEŃ 1
Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy
Lunch : 2 jajka na twardo, gotowany szpinak, 1 pomidor
Obiad : 1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną
Hej!! Dzieki ze wpadłaś do mnie...będę Cię wspierać w tej cieżkiej walce...szczerze mówiąc sama nie wiem co sądzić o tej kopenhadzkiej, bo kiedyś się odchudzałam ale po 7 dniach się poddałam i mimo że waga pokazała jakieś 3 kilo mniej to po przejsciu na tysiaka przez 2 tygodnie ani drgnęła...ale Tobie zyczę powodzenia
czesc
miloz e odwiedzilas moj wateczek
trzymam kciuki za twoje odchudzanie i mam nadzieje ze wszystko ci sie uda
siemka... tez bylam pare razy na kopenhadzkiej wiec pozostaje mi tylko kibicowac, abys wytrwala pozdrawiam!!
Witam!!!
dziekuje za odwiedzinki i wpadam z rewizytą. Moim zdaniem do 11 wrzesnia 5-6 kilo to bardzo dużo, ale wierzę w Ciebie, że dasz radę!!!
Jasne, że każde wsparcie się liczy, bo to cholernie motywuje!!! W ogóle to forum motywuje! Dlatego wspierajmy się jak tylko można, bo razem można zdziałać rzeczy niemożliwe...
myślę że spadek o 5-6 kg w ciagu 2 tygodni nie jest zbyt dobrym pomysłem
to stanowczo za dużo dla zdrowia powinno sie chudnać około 1kg na tydzień.
przecież taki wynik napewno odbije się niekorzystnie na Twoim zdrowiu..
a potem co jojo i jeszcze większa waga niż teraz...
chyba nie warto tak sie katować...
odradzam Ci wiec kopenhaską... mam nadzieję że przemyślisz sprawę i zmienisz zdanie co do tej decyzji
ja ją jednak dokończę, bo wiem co ona oznacza. chcę to zrobić, już kiedyś na niej schudłam 5 kg i nie przytyłam, potem przejdę na 1000-1100kcal i jakoś to będzie. chodzi o to, żeby moja obecna waga ruszyła jakoś w dół, bo ona stoi tak już od 6miechów, a to wcale nie jest miłe,kiedy się tak strasznie męczysz na wakacjach i nic z tege, więc ochrzan przyjęty i wnioski wyciągnięte, chociaż nie takie jakbyś oczekiwałą Kath ;]
a co to za magiczna data 11 wrzesnia? bo chyba nie chodzi o rocznice zamachu
Zakładki