Strona 167 z 205 PierwszyPierwszy ... 67 117 157 165 166 167 168 169 177 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,661 do 1,670 z 2046

Wątek: CEL: szczupla na zawsze :))))))))) kto ze mna ?

  1. #1661
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewcyznki

    ja doslownie na sekunde spisac jadlospiik i zmykam spowrotem do ksiazek bo tyle mam tej na uki ze nie sposob wszystko zrobic i wkuc

    zjadlam 1600 kcal , troche duzo ale niby o dlimitu odbiega tylko 100

    S; 2 kromki razowca z maslem , szynka , serek homogenizowany , rzodkiewki , cebulka
    2S; jablko

    O; musli z mlekiem , kajzerka z serem zoltym zapieczona ( niemoglam sie zdecydowac czy to czy to no i tak wyszlo )

    P; deser z bakomy

    K; paczek

  2. #1662
    madziex jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No tak bede chyba robic ze wzgledu an ten okres ale juz nie dzis bo narazie glodna nie jestem a zjadlam dzis 1200kcal wiec calkiem ok! a waga wciaz leci w dol wiec sie bardzo ciesze

    Ania nie martw sie, z tego co wiem to jeszcze skrzyp na wlosy jest dobry.

  3. #1663
    AAniAA19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    byłam dzis pierwszy dzień w pracy.
    zimnica. sieć sklepów nazywa sie "samki morza" i ktos musi robic do nich towar, zeby ludzie mogli to kupowac.

    robaczki, slimaczki, ryby, rybeczki, przetwory rybne, wszyskie "frutti di mare"...
    wszystko mrozone...sa tez sałatki warzywne, szaszłyki, no ale głównie ryby i przetwory.
    praca jest w zimnie, w 3 bluzach, kaloszach, smiesznym gumowym kubraku, na stojaco, w gumowych rekawiczkach i zapiernicza sie łapami.
    kark sztywnieje, plecy bolą...
    ale cóz...
    a juz pod koniec takiego dnia w pracy nie czuje sie stóp i dloni.
    mimo 2 par wełnianych skarpet.

    nic to.
    kase chce miec swoją, odłozyc na cosik fajnego...
    hmm... minolta z5 :P
    popatrzcie tylko na to cacko na allegro
    cudne!!

    jutro znów od 8.00 rano ide nadziewać muszelki jakimis omułkami czy innym swiństwem o "smaku morza"

    nie jedzcie tego.
    ja wiem jak to powstaje

  4. #1664
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Aniu
    fajnie, ze pracujesz. Nawet jesli troche jest za zimno i moze nie za przyjemnie pachnie , to zarobisz sobie wlasne pieniadze i bedziesz mogla szalec po sklepach.
    Ile godzin dziennie tam pracujesz? Sama znalazłas tą prace?

    Aaggii, tak to juz jest w szkole sredniej. Kupa nauki. Sama dobrze, to pamietam
    W ogolniaku wracalam do domu ok 15h, obiadek i do wieczora kucie...

    Wiesz, ze potem juz nigdy tyle sie nie uczylam, co w ogolniaku. Na studiach bylo mniej nauki (studiowalam prawo), no ale niestety musisz to przejsc...

  5. #1665
    Narcissa Guest

    Domyślnie

    wpadlam i chyba tu zostanę
    ponad 100 stron watku! matko, jak ja to przeczytam! Przydałoby się jakieś streszczenie
    w każdym razie fajnie, że już tak niewiele Ci pozostało... też bym tak chciała... zresztą, znasz moją niechlubną historię
    ale to juz bylo...
    buziak :*

  6. #1666
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    narcissa no to zostan !!
    no historie znam , ale wiem tez ze jestes silna i sobie z tym poradzisz , tylko nie schodz juz do 1000 bo sama pisalas ze mialas klopoty z wlosami i tak dalej
    tak 1200-1500 bedzie idealne no i mniejsze prawdopodobienstwo jojo

    a ja dzis zjadlam sobie 1400 kaloryjek i jest ok
    nie chce mi sie dzis pisac co zjadlam bo nie mam i czasu i sily taki nawal nauki ze hoho

    ale jestem ciekawa co bedzie jak w pazdzierniku stane na wage
    strasznie chcialabym zeby bylo 53 kg bo wtedy to juz tlyko 1 kg
    a teraz nie moge powiedziec zbey mi ciezko bylo na diecie no bo jedzac ok 1400 mozna sobie na conieco pozwolic i nie odczuwa sie tak obecnosci diety w twoim zyciu nic jak np na tysiaku

    albo juz napisze szybo co wszamalam :

    S; duza micha owsianki z miodkiem

    2S; jablko i 2 mentosiki

    O; ogromna micha platkow ciasteckzowych z mleckziem

    K; serek wiejski z rzodkiewkami , 3 kostki czkeolady

  7. #1667
    AAniAA19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    betsabe
    no pewnie, ze fajnie, mam na względzie cały caz pieniazki

    od miesiąca krążyłaysmy z małgosia po fabrykach i prosiłysmy się gadac z szefem.
    pytałaysmy o prace wszedzie, nawet tam, gdzie widać było ewidentnie w halach samych facetów z jakimis blizej nieokreslonymi narzedziami

    i tak od fabryki do fabryki...czułam się jak rumun co to łazi z torba pełną skarpet i koszulek...
    no ale tak trzeba było.
    gdzie niegdzie juz przez domofon mówili, ze "nie, dziekuja"
    ale przewaznie kazali zostawic cv.

    w piatek znów robilysmy okrażenie po fabrykach.
    przy kazdym większym miescie jest tak zwana "zona industriale" gdzie skupiaja sie fabryki.

    i zaszłysmy do tych "smaków morza" mimo iz 2 tygodnie temu byłysmy, zostawiłysmy cv i facet powioedział ze zadzwoni jesli bedzie cos wiedział.
    weszlysmy i tak. trzeba sie pchac oknem jak cie drzwiami wyrzuca.

    był juz inny pan, jakis drugi szef.
    to jest duzy sklep półhurtowy taki.
    i przy sklepie jest produkcja fabryka. i ja tam pracuje
    koles z poł godziny kazał na siebie czekac i poszedł na zaplecze. wrócił i sie zgodził. kazał się ciepło ubrać i przyjsc w poniedziłek.
    na razie nic nie wział od nas zadnych paieprów, zadnych umów nie pisaliśmy
    troszkę mnie to dziwi, ale kobieta taka kierowniczka nasz kaze byc spokojnym.
    podobno za pare dni...
    tylo zeby mi tu jakiegoś przestępstwa nie było...wykorzystania czy co
    na razie ide. i tak nie mam co robić

    rybki nie smierdza...sa prawie zamrozone... :P
    ale zimno fest.
    juz mam katar

    twardym trzeba być.

  8. #1668
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    a co myslicie o tym tylko kurcze troche rogie

  9. #1669
    Narcissa Guest

    Domyślnie

    brzmi pięknie...
    naleśniki, omlety, bułeczki, pierogi, pyzy, kopytka... ahhh... my już się przeciez pożegnaliśmy!
    Może bym i kupila, ale najpierw przydałyby się jakieś opinie.
    Może miał ktoś styczność z wyzej wymienionym preparatem?

  10. #1670
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Hej dziewczyny
    ja osobiscie nie wierze takim preparatom i omijam je z daleka. Czytalam kiedys, ze moga wyrzadzic wiecej szkody niz pozytku. Poza tym szkoda kasy, wole kupic sobie jakis nowy ciuch

    Aniu, wiesz, ze te frutti di mare, to podobno dobry skladnik diety Czytalam kiedys, ze Victoria Beckham ma dlatego taka nienaganną figurę ( a jest juz po 3 ciążach), bo wlasnie je wylacznie owoce morza. Tak wiec Aniu korzystaj z tego!!

    Ja dzis od rana tylko po kawie z mlekiem, bo jakos z rana nie mialam apetytu. Zbliza sie poludnie, wiec zaraz sobie zrobie gorąca Pu ERh ( u nas za oknem znow leje) i sobie przekąszę jabluszko

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •