Strona 252 z 532 PierwszyPierwszy ... 152 202 242 250 251 252 253 254 262 302 352 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,511 do 2,520 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #2511
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Magdalenko, dziś z przyczyn wiadomych tylko wpadam dać Ci buziaka

  2. #2512
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Madziu z kazdym dniem coraz lepiej Widze ze zaczynasz sie zbierac i spowrotem zabierac Oby tak dalej...

    Kolorowych snow i molego dnia :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  3. #2513
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Hello...hello..chcialam dopisac, co zjadlam...
    Do juz wspomnianych 510kcal doszlo...
    jogurt 100kcal
    makaron z sosem takim i kapusta- 350kcal
    znowu odrobine jogurtu i serka i lyk cappucino- 100kcal
    2 mandarynki, pol jablka, plaster sera zoltego odtluszczonego, 2 oliwki- 140kcal
    Razem dzis: 1100kcal...
    Nie udalo mi sie 1000, ale kurcze, bylam glodna naprawde, wiec zjadlam ten kawalek sera i oliwki, naprawde mnie ssalo. A tego nie lubie. Moze najpierw musi mi sie zoladek skurczyc. Jej, jak ja nie lubie byc glodna! Acha i byl maly spacerek..



    Zosiu: no taki czysty tysiaczek to nie byl ale nie od razu Krakow zbudowano, prawda? Ciezko mi tez tak liczyc co do kcal..czasem nie wiem, ile jedna porcja czegos tam ma i licze tak na oko...szkoda, ze ty dokladnie nie piszesz jak liczysz, bo moglabym porownac Butkowo napewno cos by sie znalazlo..kto wie, moze jeszcze bedzie okazja kiedys..
    Beaciu: nio, to ja tez cie cmokam! Dziekuje za szybka wizytke. Rozumiem, zes znowu zalatana, ty nasz latawcu
    Ewelinko: no przyszedl czas na opamietanie, bo kurcze robie sie naprawde grubaskiem! Jutro tez bedzie ladnie. W srode lece na aerobic...


    No to dobrej nocki. Do juterka!


  4. #2514
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Madziulek Ty potworze Teraz już wiesz dlaczego mnie nie było

  5. #2515
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Madzinku wpadam skoro świt... w sumie to jeszcze nawet nie świta ... życzyć Ci miłego dnia i cudnego tygodnia !!!

    A wracając do Twego pytania...

    bo co inaczej robia te oponki, poduszeczki i waleczki na moim ciele, cio?
    Kochają Cie tak jak my i opuścić Cię nie chcą ... tak jak i moje , ale ja też je kocham więc ciężko mi się z nimi rozstać ... a co tak to sobie trzeba tłumaczyć a nie załamywać się ...


    anoreksja to mi nie grodzi...za bardzo kocham jesc
    Tak to byłaby najdziewniejsza choroba, która by mi się mogła przyplątać... hihi

    Ty jestes dopiero laska...60kg...rob te zdjecia i dawaj tutaj
    Laska... taaaa... no co Ty dziubinku ja mam 161cm!!! Fakt, ze nie wiem jak to jest, ale podobno wygladam na 58, ale to i tak duuużo przy moim wzroście. Nie narzekam, ale dumna ze swojej figury też nie jestem

    Widzę, że mamy podobne smaki... ser , oliwki... mniam!!!!!!!

    Madzinek ściskam Cię taaaaakkk mocno !!

    I kawunię podsyłam




    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  6. #2516
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Oj MAdziu nawet nie wiesz jak sie ciesze To super...ze wracasz na dietke i postanawiasz walczyc ze zlem...\\Madziu w takim razie milego dietkowego dnia!!!
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  7. #2517
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdalenko, świetny wynik! Co tam tysiąc, przekroczyłaś go niewiele, a ty się dopiero przyzwyczajasz przecież. Więc serdeczne gratulacje i dobrze, że kiedy poczułaś ssanie, zjadłaś coś małego i niegroźnega zamiast złapać za bułkę czy coś w tym stylu. Magdalenko, super!

  8. #2518
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Witam wtoreczkowo juz...
    Czemu wtorek juz jest duuuzo ladniejszy niz poniedzialek...przeciez to tylko jeden dzien roznicy?
    Dzis w drodze do pracy nie kupilam bulki. Pomyslalam sobie, ze zjem serek wiejski. Tak, zeby zobaczyc czy tez mnie nasyci do godziny 13. Bardzo w to watpie. 200gr serka z wkrojonym pomidorkiem i troche posolone. Cala przyjemnosc kosztuje mnie 200kcal.




    Ale ja durna jestem...nieraz to mi szkoda jesc czegos w ciagu dnia albo rano, zeby zaoszczedzic sobie kcal na wieczor...troche to glupia logika. Wiem, ze rano trzeba jesc a nie wieczorem. Tylko ciekawe czemu rano jest mi latwiej odmowic sobie czegos niz wieczorem. Juz wczoraj mnie nosilo po kuchni jak nie wiem...



    Karinko: nio, cos slyszalam, ze mialas jakies komputerkowe problemy!...a ja rzeczywiscie juz myslalam, ze na marsie jestes..hiihi...w kazcym badz razie ciesze sie, ze jestes spowrotem..
    Martus: ja tam tych moich waleczkow i poduszeczek wcale nie kocham...a idz ty z nimi w cholere...wcale bym nie plakala, jakby sobie poszyly! oliweczki byly zielone z chili..mniam mniam...choc ostre jak diabli! dziekuje za kawusie, przydala sie bardzo!
    Ewelinko: hmm...czy to powrot na dietke to ja nie wiem...wiem, ze nie chce wazyc tyle ile waze, wiec musze cos robic...dzis postaram sie rowniez byc grzeczna...dietkowo przynajmniej
    Zosiu: nio, w sumie tez jestem z siebie dumna, bo tak o 22 to mialam taaaka ochote na pajde chleba z czyms tam, albo na kawalek salami albo kawalek kotleta..na cokolwiek..i jakos sie nie dalam. Ale powiem ci szczerze, ze co wieczor tak walczyc nie chce mi sie...mam nadzieje, ze to minie jakos..te chetki...

    Dobra, popracuje troche, bo juz wczoraj sie obijalam caly dzien..



  9. #2519
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Madziu...powoli jak zolwik ale do celu hihihi Wiesz ze ja zawsze trzymam kciuki i tak tez bedzie i tym razem...Ja zauwazylam ze jem z nudow...wiec musze sobie zaczac wymyslac jakies zajecia kiedy mam wolne...:P hehehe...tak wiec wiesz...;PMilego dia :* 200 kalorii? i co z tego..ale zobacz akie dobra te 200 kcal.:P
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #2520
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Magdalenko
    idzie ku lepszemu gratulacje za powstrzmanie się od zjedzenia czegokolwiek wieczorem wiesz,że latami to była moja największa zmora - cały dzień prawie nic, a wieczorem obiadokolacja z podżeraniem aż do pójścia spać+piwko na dobry sen
    Strach pomysleć
    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •