Strona 293 z 532 PierwszyPierwszy ... 193 243 283 291 292 293 294 295 303 343 393 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,921 do 2,930 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #2921
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    p.s. BRAWOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

  2. #2922
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Magdalenko
    mojego synalka ostatnio też coś na granie w karcięta wzięło, i jak tylko mamy czas to naciąga mnie na grę w makao, wygłupiamy się przy tym straszliwie
    pozdrawiam cieplutko

  3. #2923
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    witaj Madziu

    dobrze ze zamienilas pieczywo na ciemne ja ostatnio bialego wcale nie jem i mniej mi sie przez to chce jesc

    Bike my rowniez duzo w karty gramy ale juz chyba pisalam kto wygrywa zadaje przegranej osobi lub osoba cwiczenia na steperku lub z ciezarkami .przyjemne z pozytecznym


  4. #2924
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    SLONECZKO TO ZALEGLOSCI MNIE PONAGLAJA NIE WYRABIAM Z ODWIEDZINKAMI NA DIETCE I TA AKCJA CALA JESTEM HEPI

    BUZIAKI

  5. #2925
    MAXicho jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-09-2005
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    5

    Domyślnie

    Siemanko,

    A miewam się dośc dobrze. Kopenhaska to bardzo specyficzna dieta: chyba rzeczywiście z jednej strony wymaga sporego samozaparcia (muszę się bronić nie przed czekoladą, ale przed razowym chlebem...), ale z drugiej strony ułatwia wiele spraw: np. na słodycze naprawdę mam małą chęć...

    Zobacz, zrzuciłaś już pięć kilo, jedną trzecią zamierzeń. Jak będziesz umiejętnie dawkować sobie pracę, tzn. ani nie rzucać się z motyką na słońce, ani sobie nie odpuszczać, to za dwa miesiące, jak się zacznie wiosna... założysz dopasowaną bluzkę i przejdziesz się dumna po mieście Warto to zrobić!

    Sałatka jarzynowa: uwielbiam sałatkę jarzynową, ale robię ją w wersji light: gotowany seler, marchewka, jabłko, ogórki kiszone, czasami groszek, pieprz do smaku i dwie łyżeczki oleju, coby lekko się to zakonserwowało. Doprawiam przed zjedzeniem łyżeczką majonezu niskokalorycznego i jogurtem naturalnym. Mam w chacie wagę, wszystko dokładnie liczę, i zawsze wychodzi mi, że taka sałatka (bez 'zabielaczy') to ... ok. 38 kcal w 100g, a więc micha 300g to z dodatkami około 150kcal góra! Dla innych gotuję pyry razem z selerem i marchewką, mieszam osobną porcję w wersji 'hard'.

    Pozdrowienia

    MAXicho

  6. #2926
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    I znowu po nocach! Kurcze. W pracy zadyma nie z tej ziemi, wiec nie mam czasu sie wpisac, a w domu choc troche chce polezec i nic nie robic, a i tygrysek domaga sie chwili uwagi (czyt. kilku karcianych partyjek ).
    2 dzien akcji minal. Bardzo podobny byl do pierwszego w moim wydaniu:
    S: musli z jog. naturalnym- 250kcal
    O: troszke zupki warzywnej, groszek z marchewka, troszke buraczkow i 4 plasterki cienkie ziemniaczka pieczonego- 300kcal
    P: baton z suszonych malin- 100kcal
    K: bigos w wersji light, 2 kromki chlebka chrupkiego owocowego z serkiem wiejskim i dzemem- 450kcal
    Bonus: pol filizanki kisielu i kiwi- 100kcal
    RAzem: 1200kcal
    Sport: 1h aerobicu, 30 min szybkiego marszu przeplatanego joggingiem.
    Nio nio nio...niczego sobie...czytam i podziwiam)




    Tak, tak..zawleklam sie znowu na sport. Nie chcialo mi sie przeokropnie, ale zauwazylam, ze jak pojde od razu po pracy to jest ok, bo juz nie mam wymowki, zeby nie wyjsc z domu. Gorsza strona tego to to, ze jem po przyjsciu, bo umieram z glodu, ale chyba i tak niezle sobie radze. Jutro ide na aerobic na 20, wiec potem juz nic nie bedzie. Oprocz herbatuni. Ale przed bedzie cos mniamniusnego



    Izus: a wiesz, ja gdzies przeczytalam, ze szczescie trzeba znalezc wlasnie w sobie, zanim czlowiek zacznie przeczesywac caly swiat w jego poszukiwaniu. Moze wlasnie staraj sie usmiechac do swiata, do ludzi, to i oni do ciebie sie usmiechna. Ja wiem, ze to nie zawsze tak wychodzi, ale zobacz chocby tu na forum! Wszystkie sie do ciebie usmiechamy! Moze sprobuj zaplanowac sobie jedzenie na nastepny dzien juz wieczorkiem i sie tego trzymaj. Jedno jest pewne, masz tu cala mase bratnich duszyczek!
    Najmaluszku: a cos ty, jak to w pracy? chyba by mnie moje dzapsy na suchej galezi powiesili. W karty gramy w domciu. Deserek jogurtowo-galaretkowy robie tak, ze robie galaretke jak zwykle, tylko, ze daje polowe ilosci wody niz na opakowaniu, jak zaczyna troszke stygnac wlewam jogurt naturalny i miksuje to to...wlewam do miseczek i voila! smacznego!
    Motylisku: ciudowne myszeczki! buziaczki leca juz do ciebie kochanie!
    Beatko: hihi...a dzis to sie zdenerwowalam, bo przegrywalam, wiec jak dziecko rzucilam kartami w stol w srodku gry i zaczelam na dodatek niszczyc zapiski punktow)) moj D patrzyl na mnie z prawdziwym przerazeniem w oczach...hehe....ale czasem jak wy, wyglupiamy sie i smiejemy...i chyba ta druga wersja bardziej mi sie podoba. Caluski
    Katsonku: jaki piekny paw!!! pieczywko zmienilam. w sumie to i tak malo go jem ale jakos calkiem zrezygnowac nadal mi sie nie usmiecha. A twoje karciane kary bardzo mi sie podobaja...tylko moj wspolzawodnik troche oporny..hihi...buziaczki dla ciebie i piesia!
    Psotuniu: no ja wlasnie widze, ze ty nie wyrabiasz, rybko kochana...ale cio tam..ja to znam, wiec wybaczam i sobie i tobie... Dobrze, ze sie w akcji ladnie trzymasz, ja narazie tez. jeszcze 68 dni)
    Maxio: oj ty rodzyneczku nasz! dziekuje za wersje light salatki...moj problem polega na tym, ze seler zazwyczaj wywoluje u mnie odruch wymiotny, wiec jednak zostane przy ziemniaczkach...ale trik z olejem i jogurtem calkiem calkiem...co do moich zrzuconych 5kg...to hehe...3 juz sie wrocily, ale ja sie nie dam! juz wypowiedzialam im walke. a skoro 2 lata temu schudlam 15kg to teraz schudne 10!!!a wtedy...ach te dopasowane bluzeczki, ach te krotkie spodniczki...) tom sie rozmarzyla...

    Dobrej nocki!!



  7. #2927
    Guest

    Domyślnie

    Wiesz Madziu... Mam trochę ( delikatnie mówiac) problemów i dlatego takie dziwne nastroje niemocy wszelakiej. Ale zgodnie z Twoim zaleceniem uśmiecham się na dziś i na jutro, cobys miała miły poranek Dobrej Nocki- Miłej Pracki

  8. #2928
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Madzinka dziękuje za przepisik. Wiesz ja kupiłam ostatnio galaretke bez cukru ale to chyba jest nie za dobre. Takie jałowe. Jeszcze nie próbowałam. Ale deserek galratekowo jogurtowy zrobię i to chyba zaraz to musi byc pycha
    Madzia ja się urlopuję a Ty biedakku prackowac musisz...Ale już 10 więc czas szybko leci jak zwykle i niedługo pójdziesz na ćwiczonka.

    Buźka.


    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #2929
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Madziu
    Przepraszam , że tak rzadko do Ciebie wpadam , ale ostatnio brakuje mi doby. Akcja idzie Ci znakomicie , szczególnie podziwiam zapał do ćwiczeń. Zobaczysz , że na wiosnę będziemy śliczne i zgrabne. A Twoja 7 szybko pójdzie , tak , jak moja 6 w zapomnienie.
    Życzę miłeo popołudnia...........I może wzielibyście się z D. za powiększanie rodziny , a nie za karty................Hihi
    Buziaczki

  10. #2930
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Magdalenko
    bardzo ładnie się sprawujesz, ruchu sporo, brawo
    ja też staram się każdą wolną chwilkę wykorzystać na jakąś formę ruchu, byle co, byle tylko nie siąść na tyłku, no chyba że przed kompem na Dietce
    śni mi się już wiosna, zresztą mojemu rowerkowi też
    buziaki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •