Widok wątkowy

DearPrudence Zaczynam normalnieć! Kto mi... 18-05-2005,
15:32

DearPrudence Dodaję przepis na dzisiejszy... 18-05-2005,
15:45

DearPrudence Oo, pierwszy gość :D Witam... 18-05-2005,
20:59

milas Witaj DearPrudence!
... 18-05-2005,
21:09

origa No, przepisik ciekawy... 18-05-2005,
21:26

DearPrudence Kolejny dzionek... hej,... 19-05-2005,
16:50

DearPrudence No i następny dzień minął -... 20-05-2005,
20:46

motylisek Witam i zycze powodzonka,... 21-05-2005,
18:28

DearPrudence Dzisiejszy dzień upłynął pod... 21-05-2005,
18:37

DearPrudence Już poniedziałek. Jejku, jak... 23-05-2005,
17:45

DearPrudence No i jednak się zdecydowałam... 23-05-2005,
20:01

DearPrudence Jutro na Mazury... Z jednej... 24-05-2005,
19:00

DearPrudence milas, dziękuję za wsparcie... 06-06-2005,
14:14

DearPrudence Oo, goście, goście! :D Miło,... 06-06-2005,
14:53

DearPrudence julcyk, staram się trzymać... 06-06-2005,
18:40

milagro Mądra dziewczynka :) 06-06-2005,
20:59

DearPrudence No i jednak wczoraj... 08-06-2005,
09:55

DearPrudence Oo, miło słyszeć :)
Dzisiaj... 08-06-2005,
20:57

agnes1983 no no, dzisiaj też jadłam... 08-06-2005,
22:07

DearPrudence W lodówce półkilogramowy... 09-06-2005,
12:28

milagro My Dear Prudence :D
czy... 09-06-2005,
15:43

DearPrudence I jeszcze jedno: ważne jest... 09-06-2005,
18:13

DearPrudence I już piątek! :D
Dzięki temu... 10-06-2005,
10:29

DearPrudence Zakoffana, oczywiście że... 10-06-2005,
22:35

DearPrudence Bardzo możliwe, że... 11-06-2005,
18:55

DearPrudence Dzisiaj zrobię małą... 11-06-2005,
20:15

milagro no ba! 8)
:D 12-06-2005,
08:15

DearPrudence ehehehehe :D 8) 12-06-2005,
14:53

DearPrudence Oo, to Ty niezła jesteś,... 14-06-2005,
16:31

DearPrudence Dziękuję bardzo, Milagro :)... 16-06-2005,
17:24

milagro hehehehe :D 16-06-2005,
20:43

DearPrudence Łaa, jestem nazad! :D
Coś... 05-07-2005,
10:07

DearPrudence Od piątku do niedzieli byłam... 05-07-2005,
13:26
-
No i nareszcie mam z powrotem dostęp do komputera! 
Przez wakacje udało mi się utrzymać wagę 58 kg (z mniejszymi lub większymi wahnięciami w górę, które jednak szybko opanowywałam :P)
Przyznam szczerze i bez bicia, że na wakacje zrobiłam sobie urlop od diety (tym bardziej cieszy mnie utrzymanie wagi).. a nawet nie tyle urlop, co całe luksusowe wakacje na skalę co najmniej Teneryfy 
Mimo to kiedy dzisiaj się zmierzyłam to centymetr zrobił mi przemiłą niespodziankę, bo okazało się, że od lutego (pierwsze mierzenie i początek psychicznych przygotowań do odchudzania) straciłam 8 cm w udach
Ogromną zasługę miała w tym piesza pielgrzymka do Częstochowy, podczas której przeszłam poonad 550 km i jadłam WSZYSTKO. Zwykle jedliśmy "co łaska", więc i wybrzydzać nie mogłam, a o liczeniu kalorii szybko postanowiłam zapomnieć, bo gdy pokonuje się w marszowym tempie około 30-40 km i ma się około 5 godzin snu na dobę to dieta staje się abstrakcją. Więc jadłam wszystko, co dostałam, a że najczęściej był biały chleb i ciasto drożdżowe, a służby medyczne wręcz nakłaniały "zasłabniętych" do jedzenia czekolady, to byłam mocno zaniepokojona co ja zobaczę na wadze, gdy wrócę do domu..
A tu - miła niespodzianka
Waga utrzymana, mięśnie wzmocnione, obwód uda dużo mniejszy, no i jak mi nóżki wysmuklały
Ha, żyć, nie umierać 
Jedynym problemem stał się fakt, że wilczy apetyt po pielgrzymce mi nie przeszedł i zaczęły mi się zdarzać coraz częstsze uli w diecie, do której zamierzałam od razu powrócić. No, ale dopóki waga trzyma się w granicach 58-59 kg (niestety, łasuchowanie przez okrągłe dwa miesiące sprawiło, że ten kilogram - w porywch dwa - powrócił 
No ale zaczynam teraz drugi etap diety - skoro mogłam zgubić 9 kg, to zgubię i następne tyle
Okrągła data - pierwszy września: początek liceum, początek pracy, początek dalszego odchudzania
Daję sobie czas do końca października, by wskaźniczek TRWALE przesunął się na co najmniej 54-55 kilogramów. I zobaczycie, że mi się uda. A co! A jak! 
W październiku powinien skończyć się remont basenu w moim miasteczku, więc niech się strzegą pracownicy: nadchodzę! 
Z rzeczy do zapamiętania: pić dużo, dużo, dużo wody. I herbaty 
Trzymajcie za mnie kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki