-
Emilka postaraj się wrócić do dietki jak najszybciej...choć przyznam, że ostatnio coraz więcej z nas w tym ja też mamy jakieś takiego doła dietkowego...to chyba przez tę pogodę ...
A w pracy staraj sie zachować dystans...rób swoje a naokoło niech się dzieje co chce...o ile to możliwe
Buźka.
-
Wspułczuję takiego zalatania....Najgorsze jest to, że organizm w pewnym momencie żeby wziąć sobie ten odpoczynek, który mu się należy - zaczyna chorować.
Super, że przypadkiem znaleźliście dobry sposób na szefową Od tej pory powinna nosić przywiązany do nadgarstka (taki na sznureczku) - młoteczek Och... żeja nie wpadłam na to jak pracowałam
Spokojnego dnia skarbie
Kaszania
-
-
Emilko, meteor ma rację, jeszcze tylko dziś i będziesz miała czas odpocząć. Sama się cieszę na tę myśl bo wiem jak zaganiana jesteś. Miłego dnia ci życzę!
-
Kochane niestety wygląda na to, że przechwaliłam dzień przed zachodem słońca.
Niektórzy mają niesamowite wyczucie czasu i zarzycają mnie robotą jak chcę wziąć urlop. No i niestety jutro muszę przyjść do pracy. I wygląda na to,że dziś dłużej będę musiała zostać. Nie jest to wielka strata, bo pracy mam dużo, zajęta jestem i czasu na rozmyślania brak. Postaram sie uwinąć jak najszybciej i jutro postaram się koło 12 uciec do domu.
pozdrawiam i wracam do pracy
-
Emila, przykro mi. Ale mam nadzieję, że będzie jak mówisz i o 12 im tylko pomachasz. A jak nie daj boże nie to może poniedziałek weź wolny? Buziaki.
-
Zosiu,
na prawdę nie jest źle. Mam dużo pracy, którą robie dla Niemców. Więc i całkiem inne podejście... Poza tym chyba hormony mi już odpuściły, bo jest mi dużo lepiej psychicznie.
No i jeszcze jedna ważna sprawa, nie nudzę się, więc nie podjadam głupio. No i wyspałam się dziś w nocy. I zmęczenie mnie już całkiem puściło. Mam nadzieję, że mi nie przejdzie.
Ale obiecuje, że będę wszystko robić, żeby wyjść jutro wcześniej.
Dalej siędzę w pracy. Fajnie jest, cisza, spokój, telefony nie dzwonią, komputer tylko dla siebie no i w przerwach można się forum zająć. Żebby tak był cały czas.
Przypomniało mi się właśnie, że jutro mam imprezkę. Jest nas w zakładzie grupka osób z różnych działów pracujących przy jednnym temacie. Ostatnio włąśnie zamkneliśmy pewną sprawę, tzn doprowadziliśmy ze Niemcy powiedzieli ok. I jurto mamy z tej okazji właśnie małe spotkanko wszystkich uczestników. Bez Niemców tylko
-
No to się cieszę. Masz rację, taka praca w ciszy i spokoju zawsze najlepiej idzie. Baw się dobrze jutro na imprezce, a może ktoś wpadnie na pomysł zadzwonienia do Niemców? :> Znaczy, nie żeby ty oczywiście. Powodzenia i nie siedź za długo.
-
Zosiu, wpadliśmy na ten pomysł, ale nikt jakoś nie rwie się za realizację. Właśnie zabieram się za maila do Ciebie
Już w domu jestem, po obiedzie i jak na razie grzecznie i od bardzo dawna bez słodyczy.
W planach poczytanie skryptów ze studiów i oczywiście aerobik.
-
Mam w piwnicy jeszcze jedną szafkę wiszącą - dla Twej szefowej mogę się poświęcić ..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki