Strona 437 z 549 PierwszyPierwszy ... 337 387 427 435 436 437 438 439 447 487 537 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,361 do 4,370 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #4361
    Forma Guest

    Domyślnie

    Uściski posyłam!

  2. #4362
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    ależ ten czas pędzi!... jeszcze tylko czwartek i piątek ibędziesz miała wolne
    wyjeżdżasz gdzieś? opuszczasz forum?!
    książkę drugą kupiłam i czytam - podoba mi się, tylko dlaczego prawie wszystkie przepisy zawierają por lub cebulę?
    cel nr 1:


  3. #4363
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kochane padam i umieram z nerwów, zmęczenia i wyczerpania. A wszystko oczywiście przez pracę

    Ale sa i plusy dnia dzisiejszego - mam całkiem nowiuśki, płaściutki monitor i pozwolenie od męża na wypakowanie. Pewnie na podłączenie też. Wyłączam się więc i przełączam sie na lepsze widoki

  4. #4364
    liriel Guest

    Domyślnie

    kochaniutki facet:] pozwoolił:P

  5. #4365
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    No i jestem. Piszę sobie już na nowym monitorze. Ale fajny jest

    Kaszaniu: Kaszaka Twego nie spotkałam. Ja się muszę ze Szwabami użerać I z wojskiem to ja nie mam nic wspólnego, za to z czymś takim:

    i takim

    jak najbardziej.
    A te ćwiczenia, to na takiej dużej pompowanej piłce. Znalazłam za rada Tagottki na YouTubie pod hasłem "ball fitness".

    Gosiu: dzięki i również.

    Meteorku: jeszcze tylko piątek i wolne. Mam nadzieję! Dziś, oczywiście tradycyjnie przed wolnym, kolejne zamieszanie i wygląda na to, ze będę musiała w następnym tygodniu zajrzeć do pracy. Co do wyjazdów, to jutro wyjeżdżamy na weekend, później cały tydzień w domu jestem, a później znowu jedziemy
    Mi cebula w przepisach nie przeszkadza, ale por chyba tak. Ale to na tej zasadzie, ze nie próbowałam, a nie lubię I tak sobie myślę, że może w celu spróbowania i przekonania sie zorbie sobie tą zupę na 2 dni. O ile znajdę pora o tej porze roku.

    Liriel: nom i jeszcze teraz pozwala korzystać

  6. #4366
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Emilka, a najlepsze jest bezwladne zwisanie na brzuchu na tej pilce

    Dobrze, ze juz bedziesz miala wolne - wreszcie troche regeneracji od tej roboty !!!!!!!!

  7. #4367
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Tagottko, mój kręgosłup uwielbia to zwisanie. Kocha po prostu

    Znajomi poszli, a ja chyba po przeżyciach dnia dzisiejszego spać pójdę o tak nieprzyzwoicie wczesnej porze.


  8. #4368
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Milas, koniecznie popros o podwyzke w pracy. Dzisiaj doszlismy do wniosku, ze im wyzszy stres tym placa powinna adekwatnie wzrastac. Napewno jestes niezastapiona, jezeli nawet w czasie urlopu musisz zagladac do biura.
    O cwiczeniach na pilce nigdy nie mysllam. Hmmmm... Mam duzo miejsca. Powinnam zobaczyc o co z tym chodzi. Dzieki za inspiracje.

  9. #4369
    liriel Guest

    Domyślnie

    chcę taką piłkę..ćwiiczyłam na niej kiedyś podczas rehabilitacji

  10. #4370
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Jestem w domu. I sama nie mogę uwierzyć, ale ma urlop. I to aż do 16 sierpnia
    Upiję sie chyba ze szczęścia.
    Teraz w nagrodę za ciężki rok robię sobie naleśniki z mąki razowej z serem 0% i dżemem bezcukrowym. A co jak szaleć to szaleć.

    Jak tylko mąż wróci - pakujemy sie na działkę. Będziemy z powrotem w niedzielę wieczorem.
    Poleżę, pochodzę i pooddycham świeżym powietrze. A co najważniejsze posiedzę w ciszy i nie będę myśleć o pracy

    Anise: poproszę spokojna głowa. Proszę już niezmiennie od marca, bo wtedy skończyłam studia. Studia w kierunku pracy, więc się należy. Przy okazji doszło mi obowiązków. I jak do tej pory nic. No była jedna podwyżka - taka coroczna inflacyjna - oszałamiającej kwocie niewiele-ponad-sto złotych brutto A piłe wypróbuj koniecznie - fajna odmiana.

    Liriel: j.w., czyli polecam. Tylko dobrze poszukaj, bo ceny są strasznie różne. Moja kosztowała 28 złotych, a z przesyłką 36 i jeszcze pompke dostałąm w pakiecie. W sklepie widziałam od 50 w górę.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •