Strona 292 z 457 PierwszyPierwszy ... 192 242 282 290 291 292 293 294 302 342 392 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,911 do 2,920 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #2911
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    no pewnie, ze się uda tym razem. Jakby mogło byc inaczej.

    Baw się dziś dobrze

  2. #2912
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tia. No więc dziś waga pokazała o 0,6 więcej niż wczoraj. Tyle jeśli chodzi o kontynuację. Możliwe jednak, że to z winy @, który przyszedł niespodziewanie (odkąd nie biorę pigułek to nie pamiętam co kiedy i takie efekty).

    Na dodatek nastrój mam płaczliwo-depresyjny i ciągle biję się ze sobą by nie uciec z pracy z rykiem. Choć powodów zdecydowanie nie mam. Pogoda ładna, weekend przyjemny, maż mi powiedział komplement przed chwilą i w ogóle.

    Żeby więc nie marudzić, uciekam.

  3. #2913
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Telefonów nie słyszałam z tego co piszesz wnioskuję,ze tendencja została złamana, bo @ a wtedy waga ma prawo skoczyć nawet o 2 kg odnosnie nastroju - to spróbuj może pospacerować w przerwie lunchowej? po odstawieniu tabletek pewnie hormony szaleją i pewnie niepokoisz sie wizytą u lekarki....trzymam kciuki Zosieńko.....



    Całuski

    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #2914
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grażynko, obyś miała rację odnośnie @. Hormony już powinny być spokojne, bo pugułek nie biorę już chyba pół roku. Waga przed @ też nie skacze mi za zwyczaj jakoś bardzo. No ale nicto, zobaczymy.

    Póki co jestem po szybkim lunchu - sałata z tuńczykiem, niestety na spacer nie było czasu. I staram się nie poddawać nastrojowi choć to wcale nie łatwe.

  5. #2915
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Zosiu

    wpadam późną nocką zyczyc lepszego wtorku niz poniedziałku
    oby jutro nastrój byl lepszy a Ty od rana usmiechnięta

    pozdrawiam Cię gorąco i po @ zycze ładnego spadku wagi oby oby! niech ta upraciuszka zejdzie w końcu ponizej 64 kg!

    pozdrawiam gorąco

  6. #2916
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    ja dzisiaj sie czujesz?

  7. #2917
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Zosiu
    trzymam kciuki dzisiaj i czekam na wieści....
    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #2918
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikasku, może to dzięki tobie? Humor mam lepszy i dzień także zapowiada się lżej do przeżycia, choć w domu znów pewnie będę po 21.

    Dziewczynki, byłam rano u lekarza i z godnie z oczekiwaniami usłyszałam, że to nic groźnego. Nie węzły chłonne tylko jakieś podskórne zapalenie czegośtam. Dostałam maść z antybiotykiem i powinno zniknąć. Tyle o moim zdrowiu.
    Mój tata i teściowa czują się lepiej, o dziadku pisać nie będę. Mąż sam lub razem ze mną jedzie w weekend żeby zdążyć go zobaczyć przed śmiercią.

    Wczoraj niestety z godziny na godzinę coraz bardziej mnie nosiło. Zjadłam ciasteczka zbożowe 3, zjadłam big milka. A na koniec jeszcze pierogi z fetą w cieście szpinakowym. Były pyszne ale za późno i za dużo. Nicto, na szczęście jedynie nimi przekroczyłam limit, a dziś mam nadzieję się utrzymać w ryzach.
    Wstałam o 6:30, do domu dotrę jak już pisałam po 21 więc chyba znów się zaczęło. Choć na prawdę bardzo się staram nie robić zbyt wiele. Jakoś mi to jednak nie wychodzi.

    Emilko, dziś o niebo lepiej. Nerwy puściły i już w miarę jestem spokojna, mam też w planie nie zjeść nic nie planowanego. Na podwieczorek postaram się kupić jakieś owoce i tylko nie wiem co zrobić z kolacją bo nie mam kiedy jej zjeść. A ostatni posiłek o 16 to zdecydowanie za wcześnie dla kogoś kto spać chodzi koło północy.
    Przy okazji przepraszam, że nie odpisałam na maila ale w domu kompletnie nie mam czasu, a do pracy już dwa razy sobie go próbowałam przesłać (wczoraj i dziś) na dwa różne konta i cholercia, nie dochodzi. Nie wiem czemu. Niestety, dopiero jak wrócę będę mogła spróbować coś z tym zrobię. Nie złość się na mnie.

    Grażynko, dzięki za kciuki. To jak pisałam nic strasznego

  9. #2919
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja rozumiem, że czasami może się wysłać dwa razy. Ale w momencie kiedy strona się wywala? No nic.

  10. #2920
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu, napisze raz jeszcze: cieszę się, że to nic poważnego Powiem Ci, że ulżyło mi. Na maila poczekam. I wcale sie nie złoszczę, bo i nie ma za co. Doceniam za to szczere checi.
    Trzymaj sie dziś planu dzielnie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •