Strona 56 z 163 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 551 do 560 z 1628

Wątek: Sama nie potrafię...

  1. #551
    haro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2005
    Posty
    47

    Domyślnie

    Kaszaniu do dentysty idę na 7-mą a do pracy na ósmą.....Nic mnie nie ominie....
    Ze studiów zrezygnowałam trochę z nudy...W tych latach to naprawdę było odwzorowywanie schematów....A , projekty i ich kreślenie...po prostu koszmar....Takie to banalne, że aż nudne było...Liczyła sie precyzja i widzimisie prowadzącego....Teoria była ok....No i przedmioty ścisłe....Uwielbiam rozwiązywać różne takie....kratownice i inne....
    Ale tak naprawde powód był trochę inny ....Zakochałam się i musiałam wyjechać....
    Żeby od tej miłości uciec....
    Ale to już inna bajka....A historia bardzo romantyczna....Ile ja łez wypłakałam i wierszy napisałam...Byłby już niezły tomik....
    A jaka ja byłam nieszczęsliwa....
    No i wyjechałam do Włoch.... Do pracy....
    I tam nabrałam sporego dystansu do swoich problemów....Wszystko zaczęło mi się wydawać całkiem inne....Tam to dopiero byłam nieszczęśliwa ...i samotna....Doceniłam co znaczy rodzina, przyjaciele....
    Jak wróciłam....To już nie chciałam studiować budownictwa....Namawiano mnie (doktor matematyki) na zmianę kierunku na mat-fizyczny...lub informatykę....
    Ale w tym czasie umarł mój dziadek, babcia była po operacji przykuta do łóżka i jeszcze był 6-letni braciszek...którym trzeba było się zająć...(robił to mój dziadziuś)....Jednym słowem padło na mnie...(chociaż pewnie mogłam się niezgodzić)
    No to na razie tyle...

    Lecę bo jedno dziecko zaraz utopi drugie dziecko....

  2. #552
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lecę bo jedno dziecko zaraz utopi drugie dziecko....
    oj no to zostań

    Ja też raz się poddłam i też o mało nie umarłam z zakochania. Jednak jak sobie ubździlam, że chcę zostać rzeczoznawcą to wybrałam kierunek studiów który był wymagany, skończyłam i powoli dążę do celu.Jednak jestem sparta
    Do egzaminu w ministerstwie pewnie będę przystępować i przystępować i jeszcze raz przytępować.....

  3. #553
    Forma Guest

    Domyślnie

    Asia, u mnie w pracy tez sa osoby od ktorych ciezko wyciagnac informacje lub pomoc, dobra czekolada zawsze dziala Jeszcze sie nie zdazyło zeby sie nie sprawdzilo
    Z tym zębem nieciekawa historia... Mam nadzieje ze przynajmiej teraz cie nie boli. Ja wczoraj też miałam być na swojej firmowej imprezie (u nas miała grać Urszula) z tym że to impreza wyłącznie dla pracowników (bez rodzin), mąż był na szkoleniu, a ja jakos nie badzo miałam ochote isc i zostalam z synkiem w domku.
    Życze Ci mi miłego jutrzejszego dnia

  4. #554
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ojej..Asiu, to ci dal ten zab popalic. Bol zeba to jeden z najbardziej wrednych rodzajow bolu....mnie juz daaawno zab nie bolal..i odpukac w niemalowane drzewo!!
    Dobrze, ze Murzynek byl gotowy do pomocy..hehe..mogl ci wspomniec cos o tej whisky!
    A jutro..tak tak poniedzialek...
    Nie wiem, co poradzic na twoich sztywniakow, bo sama sie z moimi mecze juz 3 lata..zauwazylam jednak, ze kazdy lubi byc chwalony..a sztywniaki szczegolnie..wiec moze powiedz cos w stylu...ach pani ma taka orientacje w tym czy w tamtym...a ja nie moge znalezc...bla bla bla..nie wiem czy to dobre, bo cos ma z lizusostwem wspolnego, a tego nie znosze, ale kurcze co tu poradzic...
    Eh..precz z poniedzialkami!!!



  5. #555
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie



    Haro duza buźka.

    Wróce pozniej nadrobic zaleglosci.

    Miłego dnia

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  6. #556
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Asiu

    przykro mi, ze tak się wycierpiałas.. teraz juz jesteś po dentyście.. mam nadzieję, ze czujesz się dobrze..

    Asiulka życzę Ci miłego dnia.. mam nadzieję, ze w pracy z dnia na dzień będzie lepiej!! ze towarzystwo się rozrkęci przy Tobie na pewno!!!! daj im kilka dni

    Asiunia trzymaj się Słonko!! buziaczki

  7. #557
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Asiu! Bierz sie dzisiaj za to twoje towarzystwo!!!
    Rozbujaj sztywniakow troche!
    Pozdrawiam poniedzialkowo!



  8. #558
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Asiu, pozdrawiam cieplutko
    no jak tam dziś było, mam nadzieję, że o wiele lepiej
    pozdrawiam ciepło

  9. #559
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Asiu
    pozdrawiam
    poniedziałkowo
    Widzę,że działo się u Ciebie działo
    czekam na dzisiejszą relację i trzymam kciuki za rozbujanie sztywniaków
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #560
    Forma Guest

    Domyślnie

    I jak minął poniedzialek?

Strona 56 z 163 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •