Hej Wędrowcy
pozdrowionka z górskiego szlaku.. bo ja już o świcie wyszłam i kroczę pod górę...
buziaczki Słonka bardzo Was pozdrawiam
Hej Wędrowcy
pozdrowionka z górskiego szlaku.. bo ja już o świcie wyszłam i kroczę pod górę...
buziaczki Słonka bardzo Was pozdrawiam
czesc Wedrowniczki...
tak sobie chodziłam po górach i nagle zobaczyłam to piekne schronisko...
o widze wolne krzeselko, to sie przysiąde. mam nadzieje, ze nie macie nic przeciwko...
widze, ze nie znam wszystkich więc sie przedstawię: Julcyk - dziewczynka, od śmiania się:D
dziewczynki wstawać z hamaków, wybieramy sie na wycieczkę... po pieknych szczytach...
pakujemy do plecaka wode i zakladamy wygodne buty.
jak wrocimy to podam czekolade lub herbate do picia. wychodzimy. zamknijcie drzwi, zeby wiatr sie nie wdarl... ale nie ryglujcie, zeby jakas zblakana duszyczka mogla sie ogrzac przy kominku...
Dobrze, że wreszcie wróciłam, bo jeszcze parę dni i ryjówkę trzeba byłoby reanimować.
Pozdrawiam gorąco
Kaszania
Witajcie Wędrowcy przy wesołym kominku . Zajrzałam rano a zaraz potem zbierałam szyszki do kominka i rąbałam drzewo ( bardzo to lubię , a niektórzy o tym nie wiedzą i się oferują , że mnie wyręczą ) .
Bike Twoje zdjęcie gór w słońcu powaliło mnie po prostu . Szukałam gdzie to jest , trafiłam na stronę , lecz nie znalazłam tego zdjęcia . Z tamtej strony trafiłam w Tatry słowackie i w Dolomity . Jest jeszcze trochę gór do zdobycia .
Aniu jak dojdziesz do 71 kg to będę ostatecznie przekonana , że Ty na górki wskakujesz jak kozica . Bardzo Ci tego życzę !! Ja sobie w ostatnich dniach pomagam sokiem żurawinowym niesłodzonym - drugi raz już to robię . Gdy się przerwie to coś jakby jo-jo następuje - znowu ciało wody nabiera i zaraz więcej waży .
Julcyk - WITAJ !!! !!! ! . W Przytulni wesołych potrzeba . Czekolada jest też bardzo potrzebna na dobry humor . Dla mnie bardzo . Ja z usposobienia spokojna dusza jestem . Czyjś dobry humor i czekolada - to są rzeczy , które na mnie świetnie wpływają . Ucieszyłam się .
Kaszanna - przyznaję , nie dbałam o ryjówkę . Przyznaję także , że w ogóle nie wiem , które to stworzenie i gdzie sobie siedziało cały czas . Dobrze , że wróciłaś .
Chyba się zanosi na noc ... Pozdrawiam .
Hej Dagmarko
Też ostatnio przetestowałam sok żurawinowy - rewelacja
Jutro zabieram się za planowanie trasy - planowany termin - 26-30 września w górach - kto z nami????
Pozdrawiam
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witaj DagmarkoZamieszczone przez DAGMARA7
a dlaczego własnie 71 kg.. oj jeszcze kawałek mam drogi do tego etapu.. na razie chcialabym osiągnąć 72 kg na powrót Asi z wakacji
no ale jeśli będę tak się zachowywać jak wczoraj, to szanse marne..
bo wczoraj szłam po szlaku dzielnie ale tylko do 16.. potem jakaś głupawa zaprowadziła mnie w ciemną dolinkę.. ale już dziś znów idę w górę! koniecznie
buziaczki Wędrowcy.. bardzo Was pozdrawiam i życzę miłego dnia i drogi tylko pod górę..
Strbske Pleso
Witajcie Wędrowcy
Dagamrko, ta fotka z nasłonecznionym szczytem to nic innego jak widok z Rusinowej Polany na Gerlach
wklejam tu linka do tej bardzo fajnej stronki o górach, napewno komuś się przyda
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
zaraz zmykam na rowerek, mam nadzieję że uda mi się trochę popedałować zanim się rozpada na dobre... fuj, brzydka ta pogoda od kilku dni w Wawce
pozdrawiam ciepło wszystkie bywalczynie naszej Przytulni
Zakładki