Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

Dzięki, dziewczyny.

U mnie ostatnio wielkie kocie stresy... Nawet nie chce mi się pisać... Żadnych ćwiczeń, jedzenie w miarę.

Od poniedziałku powrót do pracy na full, ech...

Hej Lili,wstawiam zdjecie mojej sukniMam nadzieje,ze mi sie to uda.

[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]

Juhuuu,ale jestem dobraTo byl Demetrios z kolekcji 2005 lub 2006,ale kroj podobny do Twojej.Suknie naprawde swietnie sie prezentowala,tylko tren trzeba bylo dodatkowo do tanca podpinac,bo niestety guziczki nie wytrzymywaly moich szalonych plasow

Milej niedzieli zycze i czekam na wiesci co u Ciebie!

Kafig - cudnie wyglądałaś!!! Piękna suknia, welon, no i fryzurkę miałaś śliczną... Rewelacja! Naprawdę jestem zachwycona!
Jeśli się odważę, to wrzucę jakąś swoją fotkę z przymiarek, ale sama nie wim... Ostatnio się zresztą zdołowałam, że jednak mam za szerokie biodra to tej sukni i że grubo w niej wyglądam...

U mnie weekend obżarstwa. wczoraj impreza, a dziś zajadanie smutków i tyle. Dołki nie mijają

Życzę szybkiego wychodzenia z tego dołka. Wiadomo trudno ale trzeb próbować, w końcu się musi udać

Lili, glowa do gory i banan na buzce ma byc!Dzien bez smiechu to dzien stracony

Nie mijają???
A niech idą a kysz!

Dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa! Dołek już mniejszy, choć dalej muszę walczyć, żeby całkiem zniknął... Łatwo nie będzie, strasznie dużo mam ostatnio stresów, ale cóż... ale cóż...

Rzadko kiedy jest łatwo, ale dasz radę Lili, jestes silną dziewczynką

Zycze zeby dolek sie skonczyl i to jak najszybciej