Hello again!
Katsonku - dzięki i buźka dla Ciebie!
Boojka - no, może rzeczywiście miałyśmy kiedyś styczność, ale nie pamiętam, niestety...
A co do obrączki, to bardzo mi przykro! Wiem, że sama bym chyba ryczała co chwilę... Ostatnio zgubiłam kolczyka i długo się martwiłam, a w porównaniu z obrączką to przecież nic... Może jeszcze się znajdzie, trzymam kciuki!
Efciaczku - no, był maraton, jakoś przeżyłam... Jutro podobnie
Mam nadzieję, że @ nie męczy Cię jakoś strasznie...
AleXL - mnie po bieganiu zawsze okropnie chciało się jeść!!! No i jadłam... Podziwiam Cię za to bieganie!
Zakładki