Strona 85 z 283 PierwszyPierwszy ... 35 75 83 84 85 86 87 95 135 185 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 841 do 850 z 2823

Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

  1. #841
    Awatar pisces
    pisces jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    347

    Domyślnie

    Katlis.. nie dziwie się! Pięknie schudłaś, niesamowicie! Na pewno wyglądasz cudownie i niejednemu mezczyznie zakrecilas w glowie.

  2. #842
    katlis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    o dzięki Pisces. Wróciłam na ziemię i zaczynam nowy dzień bez chlebka.

    Mimo, że do tej pory byłam pożeraczem słodyczy to ku mojemu zdziwieniu od czasu kiedy odstawiłam pieczywo mam na nie większą ochotę niż na czekoladkę. Chodzi za mną taka bułeczka z żółtym serem!
    Ale w moim przypadku nie ma mowy o jednorazowym odstępstwie ... jak raz sie skusze już po dietkowaniu.

    Lili dziękuje, za informację o Envi . Kochana , że ona jest cudowna to oczywiste, niczego innego sie nie spodziewałam
    Namów ją, żeby wpadła na forum .


    Moje " polecenie " na dziś : LILI na rower!

  3. #843
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Jestem. Internet naprawiony, teraz już postaram się stąd nie znikać.
    Napiszę więcej później, teraz jeszcze mam trochę do zrobienia.

    Ech, trzeba się wziąć za siebie...
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  4. #844
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lili213
    Jestem. Internet naprawiony, teraz już postaram się stąd nie znikać.

    Napiszę więcej później, teraz jeszcze mam trochę do zrobienia.

    Ech, trzeba się wziąć za siebie...
    Bez interntu cięzko. Wiem bo też to doświadczyłem I pisz co planujesz - byle nie za ambitnie ale konkretnie.

  5. #845
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Katlis, Pisces, EnergicGirl, AleXL - wielkie dzięki za pamięć i ciągłe wsparcie!!!

    U mnie ostatnio bywało różnie dietkowo. Przede wszystkim - suwaczek przesunęłam na 54 kg, czyli + 1 kg To stan sprzed 2 tygodni. Od tamtej pory się nie ważyłam, teraz czekam na koniec @. Bywało naprawdę raz lepiej, raz gorzej, ale teraz to już nieważne - trzeba patrzeć przed siebie, nie na to, co było.

    Co planuję? Na pewno nie będzie zbyt ambitnie, nie będę się oszukiwać.

    Przede wszystkim - zacząć się ruszać, ćwiczyć, bo przez ostatni miesiąc było z tym kiepściutko.

    Rowerek stacjonarny - minimum 3 razy w tygodniu po 30 minut.

    Bieganie - wrócić!!! Chociaż dwa razy w tygodniu, byle stale i regularnie.

    Nie podjadać wieczorami, po kolacji.

    Trochę mniej słodkiego...

    Mniej wina...

    Ogólnie o siebie zadbać, mam tu na myśli kosmetyki, kremy, balsamy etc, bo przez ten remont zupełnie sobie odpuściłam.


    Tak to wygląda. Chcę zacząć od rowerka i biegania.

    Więcej będę pisać na bieżąco, bo dziś mam kiepski dzień i brak mi weny... Pozdrawiam.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  6. #846
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lili213
    Katlis, Pisces, EnergisGirl, AleXL - wielkie dzięki za pamięć i ciągłe wsparcie!!!
    Hej od tego to tu jesteśmy

    Co planuję? Na pewno nie będzie zbyt ambitnie, nie będę się oszukiwać.

    Przede wszystkim - zacząć się ruszać, ćwiczyć, bo przez ostatni miesiąc było z tym kiepściutko.

    Rowerek stacjonarny - minimum 3 razy w tygodniu po 30 minut.

    Bieganie - wrócić!!! Chociaż dwa razy w tygodniu, byle stale i regularnie.

    Nie podjadać wieczorami, po kolacji.

    Trochę mniej słodkiego...

    Mniej wina...

    Ogólnie o siebie zadbać, mam tu na myśli kosmetyki, kremy, balsamy etc, bo przez ten remont zupełnie sobie odpuściłam.


    Tak to wygląda. Chcę zacząć od rowerka i biegania.
    Plan dobry i zacznij powoli od minimum i więcej jak Ci będzie dobrze szło - plan "Mniej ..." to dobre podejście

  7. #847
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    AleXL, dzięki!

    Mam nadzieję, że będę w stanie wreszcie o siebie porządnie zadbać. Niby nie jest tak źle, ale tak naprawdę wiem, że mogłoby być dużo lepiej.

    Ja mam tendencję do planowania i odkładania wszystkiego na później. W roku szkolnym powtarzałam sobie, że w wakacje to już będę biegać, ćwiczyć i w ogóle super sie pilnować. A tymczasem wakacje się kończą, a ja nie zrobiłam nic, jeśli chodzi o mój tryb życia. Jest nawet gorzej, niż było!!! Ok, od miesiąca żyję tylko remontem, to moje usprawiedliwienie. Przy malowaniu i myciu okien też się chyba spala sporo kalorii???

    Teraz wmawiam sobie, że gdy już zacznę pracę, to tak sobie wszystko poustawiam, żeby regularnie ćwiczyć i dbać o siebie... Ech, a przecież wiem, jakie to trudne, gdy pracuję...

    Cóż, muszę na razie robić plany krótkoterminowe, inaczej sie pogubię. Dziś ma być rowerek i żadnego objadania się i podjadania!


    :P
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  8. #848
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Nie było rowerka, biegania... Tylko krótki spacer dzisiaj.

    Jedzenie - bez przesady, ale z grzeszkami - wafel z dżemem (jeden i kawałek) - to jem, gdy chce mi się słodkiego. No i paluszki, bo byłam na meczu, a tam je tradycyjnie podjadam... Ale powiedzmy, że to był mój podwieczorek. Ach, no i dużo winka, ale dziś taki świąteczny dzień... Ech...

    Może jutro będzie lepiej.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #849
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Obudziłam się z okropnym bólem głowy, znowu ta cholerna migrena... Przez to mam zły humor.

    Za chwilę uciekam do pracy. Patrząc na mój dzisiejszy plan dnia, nie wiem, czy uda mi się pojeździć na rowerku, ale postaram się. Już sobie tu nawet tickerka wstawiłam, żeby się motywować
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  10. #850
    monic jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-08-2007
    Posty
    397

    Domyślnie

    wspolczuje migreny, wiem ze ona moze doprowadzic do szalenstwa.

    54 kg to ladna waga
    gratulacje i powodzenie w zrzuceniu tych 2 kg

Strona 85 z 283 PierwszyPierwszy ... 35 75 83 84 85 86 87 95 135 185 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •