Monic, witam i dziękuję!
Zaraz idę zrobić kolejną inhalację, zwykle mi pomaga.
A te dwa kilogramy, hm... Nawet jeśli ich nie zgubię, nie będzie tragedii. Ja chcę tylko dbać o siebie, jeść zdrowo, ruszać się i zgrabniej wyglądać, o wagę już tak bardzo mi nie chodzi. Tickerek ma być tylko takim znakiem ostrzegawczym, przypomnieniem, że zaniedbać się jest bardzo łatwo. Tym bardziej, że u mnie widać szybko każdy dodatkowy kilogram.
Zakładki