Czy ja wrócę kiedyś so somu o ludzkiej porze????????...już sobie myślałam, że dziś będę koło 17.30 w domku, poleżę troszkę...a tu przyjaciółki umówiły się na kawę...i jak ja mam nie iść Muszę
Nie wiem czy dziś nie zrobię sobie wolnego od ruchu...to znaczy nie od 6W to mus...coś mnie kolano zaczeło boleć...zupełnie nie wiem dlaczego, raczej z kolanami problemu nie mam
Kasia ja w zeszły weekedn też pozwoliłam sobie na małe co nie co...bo tak założyłam, że po ładnie przedietkowanym tygodniu mogę zjeść coś zakazanego...więc ten weekend pewnie też coś zjem...ale chcę, żeby to było świadome działanie...a dziś ewidentnie mam ochotę się nawpieprzać
Asia wiadoma sprawa....waga spada wolniej...ja to wiem, ale wiesz czasem taki diabełek mi mówi co Ci zależy...ulżyj sobie...zjedz to...zjedz tamto...od tego nie utyjesz I dziś właśnie takiego diabełka mam w głowie
Zakładki