Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Aniu, już u siebie gratulowałam Ci zakupu rowerka!!!

SUPER!!! BARDZO SIę CIESZę, żE BęDZIESZ MIAłA NOWY SPRZęCIK!!!!

Hurraa!!! :P

Miłego popołudnia!

Aniu gratuluje nowego nabytku i nie musisz przepraszac,że nie masz czasu zaglądac do mnie Ja rozumiem jak to jest,kiedy czlowiek ma tak mało czasu,że nie wie w co ręce włożyć Przecież wiem,ze o mnie pamiętasz i to mi wystarczy Ja też juz nie mam tyle czasu na kompa co kiedyś

Gratuluję nowego nabytku ! No to teraz będziesz śmigać, że hej ... też dzisiaj mykam na step, buźka !

Martusia to będziemy dziś obie stepować Z nowego rowerka cieszę się bardzo bardzo

Luneczko to dobrze, że wiesz, że zawsze o Tobie pamiętam...Mam takie dni, że czasu na forum mam dośc sporo a czasami wcale...takie życie... bUZIAKI.


Kasia no koniec pracy na dzisiaj u mnie...teraz kawka z przyjciółką a potem step...no a na koniec dnia jeszcze 6W

ANIU WKLEIŁAM CAŁĄ KAPUŚCIANĄ DIETKĘ.
GRATULACJĘ ZAKUPU ROWERKA.
BUZIACZKI.

Anusia gratulki!!!!!!! będziemy się teraz umawiać na wspólne przejażdzki na takich samych rowerkach? super, mam nadzieję, ze bedzieesz tak samo zadowolona z niego jak ja
przesyłka jest expresowa, moze juz jutro przyjdzie do Ciebie!!
buziaczki Anus!! pozdrawiam CIę gorąco!!

Ja już jestem po pedałowaniu
Dzisiaj 47,07 km w 75 minut :P

Kasia wczoraj nie pedałowałam Byłam na stepie A wróciłam po nim o 21 więc nawet czasu nie było...Mam za to problem z Weiderem...wczoraj nie dałam rady zrobić całego...nie wiem czemu

Aniu też się cieszę Rowerek napewno jest super skoro Ty tak mówiszA przesyłka też myślę, że może przyjść dziś zobaczymy...


Halinko podziwiam za kapuściankę...dla mnie to straszny rygor...ale jak tak wybrałaś to będę Ci kibicować z całych sił


Dziewczynki dziś będę na forum dopiero popołudniu...
Ściskam.

Aniu, tak - pamiętam, że jak chodzisz na step, to nie jeździsz, przecież skąd brać na to wszystko czas

Hmm, z weiderem miałaś problem, może to jakiś chwilowy kryzys, rób tyle powtórzeń, ile dasz radę, w końcu to nie może być katorga a efekty na pewno będę, może mniej spektakularne, ale mięśnie na pewno się wzmocnią :P

MIŁEGO DNIA!!!! :P

I tak podziwiam Cie z panem W, ja zazwyczaj po 14 dniu wyssiadam, a im częsciej powtarzam go ym szybciej mi sie nudzi .

Milutkiego dnia Aniu!