[b]
Dobry wieczór...
Zapaliłam świeczkę w oknie i jakos tak zasmuciłam się nad chorzowską tragedią...pomyślałam też o Asi która przecież mieszka w Chorzowie...dla mieszkanców tego miasta to musi być jeszcze straszniejsze więc Asia jestem z Tobą...
Niedziela już prawie za nami, nie odpoczęłam, jak zwykle...i juz nie moge się doczekać następnego weekendu bo może wreszcie odpocznę...
Poćwiczyłam dziś solidnie, zrobiłam sobie kolejny dzień z ósemeczkami...bardzo lubie te treningi i póki co mi sie nie znudziły...
Było:
8 minutowa rozgrzewka w postaci biegania po domu a dom mam dośc spory więc i schody są, zmachałam sie to rozgrzewką solidnie, pózniej 8minLEGS, 8minABS, 8minBUNS, 8minARMS i 8minSTRECH w sumie 48 minut ćwiczonek
Jedzeniowo było około 950 kcal, nie chce mi się rozpisywac menu ale byłobardzo ok, na obiad warzywka z patelni.
Zaopatrzyłam się dziś w wagę kuchenna więc moge jutro doznac szoku jak zobaczę ile co waży...
Acha no i mam nadzieję że jutro zmienię wykresik...
Dum zaraz poczytam który hotel wybrałaś, napewno wybór jest słuszny i będziecie zadowoleni.Miłego wieczoru.
Anusia tak się domyślałam że coś u Ciebie nie gra bo nie było Cię na forum przez cały weekend a teraz wszystko jasne...mam nadzieję że szybko uda się naprawić usterkę komputera bo bez Ciebie smutno...Anusia ja za Ciebie też trzymam kciukasy i mam nadzieję że weekend miałaś ładny dietkowo...Sciskam cię mocno skarbie.
Zakładki