Wątek: i-love-chocolate.com

megi Twój post jest bardzo wesoły wracaj do domku i naciesz sie rodzinka ile sie da , bo zobaczysz ze te 17 dni to zleci jak z bicza trzasnął , moze sobie coś kupisz tu do ubranka , w końcu w Polsce taniej jest gratuluje egzaminku

alluniag86 też lubie Fc Barcelone


agasku teraz na pewno bedzie dobrze ...to słoneczko da usmiech...
tylko niech mi ta choroba głupia minie ...

hej, hej

u mnie średnio... z powodu tej głupiej anatomii... chyba nie muszę mówić co
no trudno, poprawka za tydzień
postaram się nauczyć!

w ogóle nie wiem czy przez to, czy nie, ale taka jakaś dziwna jestem, wszystko z rąk mi leci, poparzyłam się rosołem, którego pół talerza wylałam na siebie
nic się nie stało, łapka trochę boli

zmęczona jestem. a na 19:3o na tańce idziemy. w sumie może się poruszam i humor mi się poprawi

wczoraj na noc się obżarłam. chyba z tysiaka dodatkowo wsunęłam
a potem cierpiałam na brzuch :P mam za swoje :P
dzisiaj już w miarę ładnie jem
na obiad miałam mieć lasanie, ale rozwaliłam
ja to jestem agent
popsuć żarcie z pudełka, które trzeba tylko odgrzać w mikrofalówce
i w końću miałam wczorajsze pierogi i rosołek
na kolację zjem sobie jogurt albo owoce... coś lekkiego na pewno

megi: super zdałaś!!! a tak smęciłaś, Głupolu
jedź do domku, ja myślę, że Ci to dobrze zrobi! będziesz miała czas tylko dla siebie i dla rodzinki. a jakąś kafejkę netową na pewno znajdziesz, hm?
bo ja bym tylke czasu bez kontaktu z Pawłem nie wytrzymała

marlenka: biedactwo małe... <tuli>
zdrowiej szybciutko!
ja piłką nożną w ogóle się nie interesuję

allunia: a co to za kolega? i dlaczego z góry zakładasz, że nic nie będzie?
a może jednak...?

idę, bo muszę jakiś głupi referat przygotować
trzymajcie się Dziewczynki!
buziaki

Witam Agassi :*
Hehe widzę ,ze nie tylko ja lubię podżerać w nocy. Dziś zaczełam stosować 7 dniową głodówkę. Potem tylko owoce i warzywa. Damy radę Tylko żeby potem jo-jo nie było. Postaram się ładnie z Twoją pomocą i będzie dobrze. W końcu to Ty najlepiej o mnie dbasz ;* teraz chce mi się siku Przeczyszczam ten mój organizm z wszelkich gówienek jakie jem. Będzie good idea...buźka :*:*

cześć

lizusek: już Ci napisałam u Ciebie wszystko co myślę
i wiesz, że ja Cię nie chcę zniechęcić, tylko

Postaram się ładnie z Twoją pomocą i będzie dobrze. W końcu to Ty najlepiej o mnie dbasz ;*

i właśnie dlatego

z jedzeniem dzisiaj średnio na jeża, bo... dwa obiady wsunęłam
ale kalorycznie prawie okej
tzn. tak mi się wydaje, bo nie liczę dokładnie
na kolację zjem jabłko. i postaram się, żeby to było tylko jabłko!
no może jeszcze mała activia

a teraz do nauki
buziaki

hehe.. artur mnie wczoraj wieczorem zaprosił do siebie do domu na mecz.. ale nie idę bo on mieszka pod wawą i z powrotem ciężko tak późno on mi proponował że ma duży dom że moge zostać i nie będzie problemu ale jego mama się nie zgodziła i w sumie jej się nie dziwie.. bo za krótko trochę się znamy

ale widać że mnie lubi skoro tak usilnie zapraszał hehe.. chyba to dla niego rzadkośc żeby dziewczyna lubiła mecze piłkarskie )

a na tańcach wczoraj.. kurcze maciek jest kochany... jak tu sie odkochac? ;/ ja juz nie wytrzymywalam emocjonalnie robilam jakies fochy nic mi sie nie udawalo a on mnie pocieszał milutko i starał się żebym sie lepiej poczula i rozluznila..
"Ty chyba jestes strasznie zakompleksiona. Dorka też taka była" - dora to jego dziewczyna
"Wiecej wiary w siebie.. głowa do góry" po prostu kochany z niego przyjaciel.. eh.. co za wspanialy facet.. dlatego już zajety ;/

ja też sobie podjadać lubie ...no ale tak jak mówicie staram sie to zamieniac na te zdrowsze ...
albo soczki pycha....

allunia to chyba cos poważnego co ?:P

Zawiadamiam że zmieniłam nazwę postu nic wiecej sie nie zminiło

marlenko no wiesz.. ehh.. ja nie mam szczescia w milosci.. poszukuje jej ale niedobrze trafiam

tzn. najdłużej z facetem bylam pól roku temu.. jakies 2 miesiace a od stycznia to jakos tak to sie szybko zmienia że juz chyba moje koleżanki tracą rachubę za kim ja latam ;P nie no nie jestem taka straszna podrywaczka tylko coś nie mogę trafić )

zmieniłam tickerek

Witam! dawno mnie nie było, przepraszam - to przez to, że miałam kompa rozwalonego... no nic, komp naprawiony - wracam.... będzie dobrze, nie?

bedzie dobrze.. u mnie dalej ponizej 64 :P :P

dziewczyny walczymy