-
Hej Wam!
Cocci masz racje z tym ze czasem lepiej sie wyspac a rano zaczac wczesniej
Mozg rano lepiej pracuje i w godzine zrobisz to samo co wieczorem zajmuje 2 godzinki
Ja zawsze tak robie przed sesja - wczesniej sie klade i rano wczesniej wstaje sie uczyc 
Kinderku cocci ma racje z ta twoja anemia. Musisz zaczac troche bardziej uwazac. Mysle ze powinnas jesc wiecej witaminek, magnezu itp. A drozdze uwielbiam, byle same a nie z mlekiem takze w polowie ci nawet zazdroszcze 
No i ciesze sie ze nasze grono sie powoli rozrasta 
Lece teraz na uczelnie
Trzymajcie sie cieplutko
papapapa
-
Dziewczynki wlasnie zaraz wychodze do szkoly
Cocci dobrze muwisz naparwde i niemasz za co przeparszac mnie...to co mi powiedzalas jest dla mnie wazne...naprawde zaczynam na siebie uwazac...juz jem sniedanie(platki z mlekiem)obiad tez bede jesc pozywny oraz na kolacje salatke...tylko bede unikac slodyczy
Poza tym zazywam juz witaminy i pije te drozdze.Cocci i MKwiatuszek niemartwcie sie bedzie dobrze
Staram sie uwazac
Dziekuje wam dziewczynki za wszytsko jestescie naprawde kochane i wiem ze zawsze moge sie wam wygadac a wy mnie wysluchacie i doradzicie
Kocham was dziewczynki i 3majcie sie cieplutko:*Postaram sie jeszcze napisac wieczorkiem a jak nie to jutro
-
dzień dobry 
mam trochę czasu, więc wszyściutko przeczytałam 
cocci: przykro mi, że taki humor masz, i że jakieś wstręciuchy Cię wykorzystują... ale wiesz, każdy ma gorsze dni, musi się wypłakać, wykrzyczeć... to pomaga, mimo że sytuacja może się nie poprawi, Twoje nastawienie może wiele zmienić 
już za tydzień listopad, odstresujesz się na ćwczonkach
będzie super
ja od listopada zaczynam mój aqua aerobic
i też się cieszę 
dobrze, że poszłaś spać
mam nadzieję, że to nie zaszkodziło w niczym 
ja jak się uczę, też zazwyczaj wolę iść spać w pewnym momencie, bo potem nic już do mnie nie docciera
a tak jak się wyśpię, to mam szansę, że coś jeszcze wymyślę 
kirden: już w innym temacie napisałam coś do Ciebie, więc nie będę się powtarzac 
ale dobrze, że będziesz ładnie jadła, wyniki na pewno się poprawią :*
a ja idę się chyba położyć... czekam na okres :P
może w końcu przestanę jeść :P
bo z tego wesela i tak już nic nie będzie. będę miała brzuch jak balon i będzie mnie wszystko bolało (bo tak coś czuję, że ten okres pojawi się dopiero w sobotę
)
cholera :P
-
Cześć, cześć!
Tu ja :P ! Dziś bedę trochę krócej, bo jeszcze mnie robota goni.
I jak Wam minął dzionek?
agasku! Pracka jak pracka. Na szczęście to nie jest tak, że to kupa wredziaków. Nie będę wchodzić w szczegóły, ale to nie jest klasyczne wredziactwo - opadają mi ręce, ale zaczynam się uczyć powoli... nie potrafię podejść do obowiązków z dystansem, czyli ich olać, ale powoli uczę się, że może nie jestem tak do końca winna jesli się z czymś nie wyrobię... . Jeszcze tego nie czuję, ale powoli zaczynam o tym wiedzieć...
Nie zazdroszczę okresu na weselu, ale może nie będzie tak źle... A jeśli nawet zjesz teraz te trochę czekolady to nie będzie od razu tak strasznie widać w bioderkach... Baw się dobrze! Ja takich imprez nigdy nie lubiałam, bo zawsze stałam z boku - brzydkie kaczątko, z tą różnicą, że na łabędzia raczej nie ma szans...
Kirden! Fajnie, że zaczynasz na siebie uważać. Właśnie mi się tak zdawało, że masz poukładane w głowie - tylko często tak bardzo chcemy być szczęśliwe i myślimy, że wygląd nam to da... A wtedy potrafimy być w kwestii odżywiania nieracjonalne - byle tylko osiągnąć to, co nam się wydaje że zapewni nam szczęście...
MKwiatuszku! Ja to się zwykle raczej nocą uczyłam, ale teraz po prostu już mi się wieczorem coś z oczami dzieje od tego całodziennego ślepienia w komputer... Zresztą mam tyle zaległego spania, że rano też jestem śpiąca. Dziś spóbuję iść spać naprawdę wcześnie (koło 22giej) i jutro wcześniej jechać do pracki - zobaczymy co mi się uda zdziałać... A jak tam odchudzanko - ?
Nic, uciekam na razie.
Pa pa pa :P
-
Hej, peszymistin!
Miło że wróciłaś :P . A dietka - czy jest sens wycinać sobie okres dietklowy z życiorysu
?! Bez sensu te głupie tysiączki.... Pomyśl o tym. Ja chudnę a nie jestem w ogóle głodna. Co Ci da miesiąc w tę czy w tę ? Albo nawet parę miesięcy - ? Ja sie już kiedyś śpieszyłam po parę razy i gryzłam stół z głodu - i na g... (grzyba
) mi to było, bo jo-jo. Dietkowanie to zmiana myślenia długofalowa. Głodowanie i męka nie są z założenia długofalowe :P ! Przyłącz Ty lepiej do półtoratysiączaków i bądź szczęśliwa że chudniesz a nie jesteś ciągle na głodzie....
!!!
I co, mam rację, Dziewczyny?!?! Pomóżcie mi ją przekonać, bo się meczy nasza peszymistin a szkoda życia
!
-
W pracy młyn jak nie wiem. Nie wiem w co ręce włożyć. Z tej okazji.... biorę głęboki oddech i dla nabrania sił (i chęci do życia
) aktualizuję suwaczek :P 75,4kg :P
Done. Zmykam
-
cocci: brawo

ślicznie 
kiedy mi zacznie spadać, co? jak zacznę wreszcie ładnie jeść :P
peszymistin: popieram cocci, 15oo jest najlepsze 
spróbuj, to już o tysiaku nawet nie pomyślisz
-
-
Hej Wam Dziewuszki 
Ja jak najbardziej popieram 1500 Kcal chociaz jak na razie moja waga nie chce drgnac
Moze to przez slodycze
Zastanawiam sie czy ich calkiem nie wyeliminowac chociaz i tak spalam ok. 500 Kcal wiecej niz zjadam wiec moze w koncu drgnie
Za chwilke mam zaplanowane cwiczonka chociaz dzis juz mialam 2-godzinny spacerek
Pozdrawiam Was serdecznie
-
Czesc slonca
Cio tam u was?U mnie jak zwykle nic ciekawego po staremu czyli duzo nauki,cwiczenia i oczwsicie uwazam na siebie(leki i wiecej jem)Wiec niemartwcie sie bo bedzie wszytsko oka
Cooci gratuluje jak wszyscy
Brawo
Napewno bedzie wytrwaly w listopadzie
Nio zaraz lece sobie pocwiczyc a potem klada sie spac
Pozdrawiam serdecznie:*:*:*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki