Hej dziewuszki Widze ze kazda inaczej patrzy na wesela Ja mimo wszystko chcialabym pojsc i sie wybawic. Problem polega na tym ze moje kolezanki zamiast wychodzic za maz wybieraja zycie na kocia lape I nawet czasami tak mysle czy to nie jest dobry pomysl i moze tez takie zycie wybiore
A poza tym u mnie po staremu Waga w miejscu Nie wiem czemu ani nie obzeranie sie ani cwiczonka nie pomagaja No ale mam nadzieje ze kiedys w koncu sie to ruszy A teraz ide na obiadek na pyszna pomidorowke oczywiscie w odpowiedniej ilosci
Pozdrawiam i caluje :*
Zakładki