Strona 48 z 242 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 148 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 2413

Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

  1. #471
    Kirden jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey dziewuszkiU mnie oki no i sa MikolajkiMikolaj mi przyniosl kosmetyki wyszczuplajaceNo a takto w szkole u mnie caly czas dawali slodycze ale ja nic niezjadalam nawet jednego cukierka...Postnowialam sobie ze niezjem to nieWszytscy wokol mnie jedli co chwile ale ja bylam dzielnaPoza tym odzwyczailam sie od slodyczyZaraz lece po cwiczyc po sport to podstawa co nie

    uciekajaca_Skarpeta no wlasnie jestesJuz niedlugo zzucisz te 3kgNiemartw sie bo z okresem tak czasem bywa...Mnie tez wszytsko boli jak mam okres ale musimy wytrzmac3maj sie cieplo:*

    MKwiatuszek no tyle slodkosciOj swiatecznieJa caly czas mysle o swietach

    Ciekawe co tam u reszty dziewczynek z mikolajkami?

    Caluski:*

  2. #472
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    a ja ambitnie sie biore dzis za pieczenie pierników poniewaz koncze wczesniej zajecia na uczelni
    ciekawe jak to wyjdzie mam nadzieje ze bedzie zjadliwe za ten jakis czas - kolo 2 tygodni tak ?
    a to był u Was Mikołaj ??

  3. #473
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    marlenka: moje piwrniczki? jeżel tak, to z góry uprzedzam (i przypominam), ze one są twarde jak kamień!
    i żeby potem nie było, że nie mówiłam
    prosze pretensji nie mieć

    peszymistin: ja jednak radziłabym słodzik ograniczać
    nie ejst on zdrowy, na pewno nie
    sama mam takie fazy, że słodze nim strasznie dużo
    a potem w ogóle
    średnio używam jakieś pół łyżeczki cukru na dzień (bo czasem piję kawkę z cukrem, ale nie codziennie)
    a jakoś jak słodziłam słodzikiem, to namiętnie używałam po kilkanaście tabletek każdego dnia
    nie wiem na czy to polega

    a co tam u naszej cocci? odezwij się Słońce :* ja wiem, że możesz nie mieć dużo czasu, ale tą chwilkę? nawet nie musisz czytać wszystkiego daj tylko znać, że żyjesz

    Kwiatuszek: u mnie jakoś Mikołaj bez słodyczy się obył
    dostałam ładną świeczkę, kolczyki i trochę pieniędzy

    skarpetko: będzie dobrze te 3 kilo to na pewno tak chwilowo tylko do świąt już nie będzie śladu po nich

    Kirden: jakie kosmetyki wyszczuplające dostałaś?
    powiedz potem jakie efekty
    dzielna jesteś z tymi słodczami
    ja nie jem czekolady i też sobie jakoś radzę

  4. #474
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agassi
    a co tam u naszej cocci? odezwij się Słońce :* ja wiem, że możesz nie mieć dużo czasu, ale tą chwilkę? nawet nie musisz czytać wszystkiego daj tylko znać, że żyjesz
    Żyję. I odezwę się porządniej gdy tylko dam radę. Obiecuję!!!!

    :P :P :P Cieszę się strasznie, że u Was dietkowanie do przodu :P :P :P
    U mnie od dzisiaj zero słodyczy aż do Świąt, bo już mnie wkurza Cocci trochę z tymi słodyczami .


    POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI ZA WAS WSZYSTKIE!!!
    ODEZWĘ SIĘ DŁUŻEJ JUŻ NIEDŁUGO!!!

  5. #475
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, Dziewczyny!!!

    Widzę, ze Wam wszystkim super idzie :P !!!
    Ja postanowienia dotrzymałam i na niedzielnej imprezie zjadłam tylko 1 kawałek torta i 1 kawałeczek placka - choć zła byłam na siostrę, że takie małe pokrajała !. Był moment, że zaczęłam kombinować czy takie małe kawałki to się liczą za 1 czy za 0,5 . Ale miały być tylko dwa kawałki to były <proud> !

    Niestety w poniedziałek i wtorek był ciąg dalszy obżerania. Opamiętałam się właśnie wczoraj wieczorem i zaczęłam od 90 min stepperka. Dziś już było ładnie - jest 1100 kcal, ale nie do końca taka wielka zasługa, bo było mniej czasu na jedzenie. Otóż byłam tak strrrrasznie zmęczona i niewyspana przez te ostatnie dni, że dziś odpuściłam na całego żeby nabrać z powrotem sił. No i wstałam o... 13tej - tyle miałam zaległości w spaniu!!! Może też dlatego przy dzisiejszym cotygodniowym ważeniu było tylko ...
    72,8kg - ? Nie bardzo to rozumiem . Po takiej napychówie jak było przez te ostatnie dni ??? Ale może rzeczywiście cos było w tym , że ważyłam się po południu a mimo to jeszcze przed śniadaniem. Ale tickerek i tak zaraz zmienię (będę miała dopdatkowy powód żeby się pilnować ), a resztę mojego zwyczajowego podpisu wkleję jutro w pracy. Jeśli sie ta dzisiejsza waga okaże wyjątkiem to bedę miała co gonić, hi hi :P :P :P !

    MKwiatuszku!!! Ja bym na Twoim miejscu ze słodzikiem uwazała. Używałam go bardzo dużo, a potem przeczytałam co to za świństwo i odstawiłam, choć ciężko było. Teraz herbaty nie słodzę a kawę słodzę 1 płaską łyżeczką cukru (nie daję rady niesłodką pić). Ale tak jest zdrowiej. Po słodziku możesz mieć różne nieprzyjemności, od alergii po zmiany nastroju i depresję. Ja przestudiowałam na ten temat dużo i stwierdziłam, że gra nie jest warta świeczki - lepiej już wziąć te trochę cukru raz na jakiś czas. Kaloryczne, ale mniej zaszkodzi niż słodzik. No a teraz to w ogóle - jak jeszcze dostałaś tyle słodyczy od Mikołaja... :P ! Mój na szczęście był miłosierny i żadnych słodyczy nie przyniósł. A w ogóle to nic nie przyniósł - było mi trochę przykro, tym bardziej, że do wszystkich pozostałych domowników przyszedł , ale z drugiej strony dobrze się stało. Wolę tak niż musieć udawać, że mi się prezent podoba. Niespodzianka fajna jest, ale wolę żadną niespodziankę niż taką nietrafioną. A że jestem niewidołek to trudno trafić na coś co się Cocci spodoba - , więc Mikołaj postąpił bardzo rozsądnie.
    Daj znac jak tam 8minute legs :P .

    Peszymistin!!!
    Cieszę się, ze Ci waga i cetymetry lecą, choć nadal nie wiem jak Wy to mierzycie że wychodzi miarodajnie. Ja potrafię zmierzyć raz, a potem drugi za 5 minut i wychodzą mi dwa wyniki różniące się o parę centymetrów. Na szczęście spodnie mnie same mierzą i tu widze jak się zmienia !!!
    Kawałek ciasta - czasem trzeba. Poza tym uważam nadal, ze 1300kcal to przyzwoicie. Ale wiesz co? - nawet jeśli się zdarzy przesadzić w ciągu dnia, to nie reaguj tak, że odpuszczasz kolację. Zjedz wtedy choć 100kcal. Bardzo ważne jest regularne jedzenie. Jak odpuścisz kolację to sobie organizm zapamiętuje, że nie dostaje regularnie żarełka i zaraz następnego dnia zaczyna próby magazynowania ile się da, bo zakłada, że nie może polegać na stałych dostawach.
    Ty też masz takie problemy z drugą fazą slim figury - ? Ja musiałam ją odstawić no bo nie szło wytrzymać. Zaczęłam ją pić przez weekend i wytrzymałam dwa dni. Przestałam pić zanim mnie Rodzinka nie wyrzuciła z domu za zanieczyszczanie powietrza. No i do pracy absolutnie nie mogłam z czymś takim iść. Potem było szkolenie 5dniowe, a po powrocie do domu wróciłam do pierwszej fazy. Wypiję dwa tygodnie i spróbuję znaleźć jakąś oczyszczającą innej firmy, bo ta po prostu sie dla mnie nie nadaje - nie stać mnie na tydzień na bezludnej wyspie, hi hi :P .

    Kirden!!!

    DWlasnie dziewczynki a moze polecici mi jakis dory krem czy zel do poprawienia wygladu biustu itp?
    Nie bardzo wiem, co znaczy w tym kontekście "itp " , ale jeśli chodzi o sam biust to ja po przeczytaniu wątku margolki kupiłam serum do biustu firmy "Eveline" i wydaje mi się, że jest lepiej. Nie obiecuje, że to prawda, bo ja jestem naprawdę kiepska w zauważaniu różnicy, ale naprawdę wydaje mi się , że jest lepiej. Nie wiem, czy szukasz ujędrnienia czy czegoś innego. U mnie właściwie "tylko" o ujędrnienie chodzi - mam biust w okolicach E-EE, więc wiekszego bynajmniej nie chcę . A jakie dostałaś te kosmetyki od Mikołaja?

    Marlenka!!! Powodzenia przy pierniczkach :P !. Nie zjedz za dużo - ale koniecznie spróbuj i daj nam znac jakie wyszły!!! Jeśli są takie jak mówi Agasek to uważaj na zęby !

    Agasku!!!

    dzisiaj miałam zacząc znów poważną dietkę
    ale nie wyszło
    bo na oiad mama zrobiła spagetti
    No to zaczynamy razem. Ja chciałam od wczoraj zacząć, ale nie powiem ile zjadłam kawałków tortu ... . Ale wczoraj wieczorem to już mi rozsądek pokonał łakomstwo i lenia i był stepperek przez 90 min. Dziś też stepperek i ładna dietka. Wycinam te ostatnie 4 dni z życiorysu i walcze dalej :P !!! Ty też możesz, choć Tobie pewnie trudniej - nie masz tyle sadła do zrzucenia co ja. Ale spoko dasz radę - jesteś już przecież tak blisko celu !!! :P :P :P
    poza tym moja skóra już prawie się sypie
    takie białe łuski mi się porobiły
    Brzmi jak przesuszenie - może jakiś balsam intensywnie nawilżający? - Tylko taki to prędzej na wieczór, żeby po nim nie wychodzić na zimno.

    Skarpeto!!!
    Sądząc po tym jak dobrze Ci szło odchudzanie do wyjazdu, te 3 kiloski to zrzucisz bez problemu i super szybko. Zobaczysz :P . A tickerka rzeczywiście nie ma co zmieniać - będzie Cię bardziej mobilizowało żeby jak najszybciej wrócić do wagi, którą pokazuje :P !!!

    No to kończę na dzisiaj. Jeszcze tylko tickerek zmienię :P :P :P i wracam do roboty.

    :P :P :P Pa pa - do zobaczenia, Dziewczyny!!! :P :P :P

  6. #476
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peszymistin
    U mnie w domu jest cala zgraja cukrzykow, moze mam przechyly, wiec prosze nie brac przykladu!
    Wiesz, nie chcę Cię martwić,a le może poczytaj o słodzikach - dużo jest o nich napisane tez w kontekście cukrzycy... .
    Niestety grzesze ciagle. Waga moze leci, ale cera mi sie psuje i musze skonczyc z tym... nie powiem z czym. Ze 200kcal grzechu codziennie mam na koncie (słodkosci mam na mysli).
    Skąd ja to znam!!! Ale teraz jest o tyle dobrze, ze jak nie ma czegoś w domu to się nie objadam. Gorzej jak leży i kusi... . Ale jem dużo mniej czekolady i innych takich niz przed dietkowaniem, więc cera mi się tak ogólnie poprawiła :P .
    Ja sie mierze w najchudszym miejscu na brzuchu i najgrubszym na tyłku. Z rana miewam mniej, wieczorem wiecej
    No ja się próbowałam mierzyć. Na tyłku to nawet jakoś wychodzi, ale na brzuchu to nie bardzo - najchudsze miejsce mam zaraz pod biustem, hi hi, ale to się chyba nie kwalifikuje .
    Zaangazowalam sie wczoraj w pyskowke z anorektyczkami, kurcze, rece opadaja... Nie nadaje sie do tego i juz.
    No jest to, niestety, zaburzenie psychiczne, więc logicznymi argumentami się nie dotrze. Przez internet też chyba nie za bardzo - one chyba potrzebują terapii twarzą w twarz i bardzo zindywidualizowanej. Choć macie rację, że tu na forum często jedne wciągają drugie w głodowe odchudzanie, a temu akurat mażna by b yło zapobiec..
    Cocci, widzisz, jak dajesz czadu? Gratulacje!
    Hi hi, okazuje się, ze to wczoraj to rzeczywiście był przedziwny wyjątek. Nie wiem jak będzie jutro, ale dziś było już z powrotem 73,4... . Ale tickerek wczoraj przy cotygodniowym ważeniu zmieniony, wiec teraz muszę go gonić :P !

    Pa pa !!!

    P.S.
    WĄTEK MARGOLKI123 - O PIELĘGNACJI CIAŁA PRZY ODCHUDZANIU !

  7. #477
    mkwiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej! Ja tego slodzika to uzywam dziennie tylko 2 tabletki do kawki wiec moze nie zaszkodzi Zobacze
    Cocci *minute legs super Bardzo mi sie spodobalo I nozki troszke bola Wlasnie zaraz zamierzam pocwiczyc
    Musze jeszcze dzis dla babci przetlumaczyc jeden rozdzial encykliki papieskiej Mam nadzieje ze sobie poradze bo babcia to na pewno by se nie dala rady, a ze nalezy do Rycerstwa Niepokalanej to dostala to jako zadanie domowe Zabieram sie do pracki i do cwiczonek Buziaczki :*

  8. #478
    Kirden jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey dziewuszkiU mnie dobrze tylko ze niemam czasu bo tyle nauki jest przed swietami ale znalazalam czas zeby napisac do wasNio a taktoi dobrze wszytsko(Dalej sie trzmam ze slodyczami!)A teraz postanowilam ze raz na miesiac bede jadla cos slodkiego

    marlenka85 musisz nam opwiedziec jakie pierniczki wyszlyJa bede piekła swieteczne ciasteczka bo znalazalam przepis w Pani Domu

    agassi dostalam cala serie kosmetyków wyszczuplajcych Avonu-Zel do rostepów i cellulitu oraz balsam na brzuch oraz krem do biustuZobaczmy jakie efekty bede po tymNarazie sie smaruje

    Cooci no wlasnie dobrze ze bylu 2 kawaleczkiJa mam to samo zawsze automatycznie przeliczam ile ma jakis produkt jesli nieznam wartosci kcalMoze sobie kupie te serum Eveline jak mi sie skonczy ten z AvonuI u mnie tez chodzi o ujedrnienie bo tez wiekszego niechce biustuPodoba mi sie takie jaki mam czyli C


    peszymistin uwazaj z slodkosciami ale tez trzeba jesc te pysznosciA jesli chodzi o klutnie to niema sie co przejmowac...Tak juz jest i nic nieporadzimy:*

    MKwiatuszek niema to jak cwiczenia:*I brawo dla babci twojejNapewno dasz rade przetlumaczysz

    Buzia dla wszytskich:*

  9. #479
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    oj.. ja to zawsze tutaj mam tyle do narobienia... ech.. ale dobrze, że Cocci znalazła chwilke :P hehe.. a Marlenko.. no ja tez czekam na sprawozdanie z robienia pierniczków bo może też będe je robić w weekend

    chciałam tylko coś napisać

    No jest to, niestety, zaburzenie psychiczne, więc logicznymi argumentami się nie dotrze. Przez internet też chyba nie za bardzo - one chyba potrzebują terapii twarzą w twarz i bardzo zindywidualizowanej. Choć macie rację, że tu na forum często jedne wciągają drugie w głodowe odchudzanie, a temu akurat mażna by b yło zapobiec..
    wiecie.. Moja Best Friend jest.. ma... Ano...
    ale Ona jets jakby zupełnie inna niż te wszytskie u Nas na forum.. Ona siebie nie potrafi ratować, ale rozmawiając z ludzmi (przede wszytskim ze mną) mówi o tym jak to się u Niej zaczęło.. stara się mnie bronić... tak jakby chciała cały świat ochronić od tego co Ona teraz przezywa...
    gorzej z tym, że ja.. ja nie wiem jak możnaby pomóc Jej...

  10. #480
    grubbaseeek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    coccinellettepodziwiam Twoje podejście i szczerze zazdroszcę...ja narazie tak nie umię...bede często zaglądać..może się podbuduję

Strona 48 z 242 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 148 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •