BEDZIE MILA NIESPODZIANKA-ZOBACZYSZ -BEDZIE MNIEJ -PAPATKI
BEDZIE MILA NIESPODZIANKA-ZOBACZYSZ -BEDZIE MNIEJ -PAPATKI
czuję, że będzie mniej tylko ciekawe ile mniej
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
no u mnie dziś:
9,30 twarożek chudy z pomidorem i rzodkiewką, chlebek pełnoziarnisty
12,30 kawa z mlekiem 0%
15,30 kotlety mielone mojego wymysłu (z sezamem zamiast bułki), brokuł
18,30 sałatka z fetą (sałata, pomidor, ogórek, odrobina soi gotowanej)
fajnie mi się odchudza. Czekam tylko na wypłatę, by wreszcie zaoisac sie na fitness na na basen.
Przewiduję:
wtorek: godzina fat burning (Celem zajęć jest spalanie jak największej ilości tkanki tłuszczowej. Proste choreografie w umiarkowanym tempie. - u naszej instuktorki są po prosu mordercze, pot leje się strumieniem )
środa: godzina pływania
czwartek: godzina fat burning
sobota, niedziela: konik
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Witaj Waszka.
Wtorkowy dzień spędziłam na Waszj stroniei tak mnie zaiteresowała, że nie weszłam już na dietki. Nie wszystko oczywiście obejrzłam, dużo jeszcze mi zostało, nie wpisałam się bo chcę to zrobić jak zobaczę reszte, ale już jestem zachwycona i gratuluję pomysłu.
Mamy podobny sposób na życie. Najchętniej caly rok spędzilibyśmy blisko natury.
Pozdrawiam i dobranoc.
To jest nasz wielorasowiec Lorik.
No i jak waszko wazenie?
Ja mam w tej chwili tradycyjnego dola, bo stanelam na wadze
SUWACZEK PRZESUNIETY O KOLEJNE DWA KILOGRAMY
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
witaj Waszko,
gratuluję!!! 2 kg to na prawdę dużo. Kurcze!
Co to za stron na której zasiedziała się Lorilaj? Chętnie bym odwiedziła.
Dziękuję za niezywkłego - zwykłego konika (jeszcze gdybyś mogła podesłać mi zapach to byłoby już zupełnie super)
Strasznie dużo pracy wkładasz w swoją działkę. Moja Gabza natychmiast rozkopała by piękny skalniaczek, porozwalała kamienie po całej działce, a z oczka wodnego zrobiła bagienko. Dobże, że Wasz Ix to już dorosła psinka. Cudny jest. Ukochaj koniecznie od cioci Ani
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
GRATULACJE
BARDZO A TO BARDZO SIE CIESZE-BRAWO-TAK TRZYMAJ-BUZIOLKI
Dziś podliczyłam ile jem kalorycznie - wyszło 1200 kcal. Za mało....
Chudnę dość szybko, a boje się jo-jo.
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki