Skonczysz i to pewnie szybciej, niz sie spodziewasz
Miłego kończenia więc życzę Waszko
Chcesz co wreszcie skończyć? dietę?
Plotkować też lubie
Skończyć odchudzanie, osiagając wymarzoną wagę
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszka wiem, że chciałabyś już porzucić dietę, ale spójrz na to z innej strony, zobacz ile już osiągnęłaś a z każdym dniem stajesz się smuklejsza i bardziej wysportowana Udanego wieczoru, mój internet znowu nawala
Waszka, coś mi się zdaje, ze ta waga, to jest takie tłumaczenie , bo figurkę masz super, a te ćwiczenia super sylwetke modelują
Widze, ze zaczynasz się z rowerkiem zaprzyjaźniać jak Kasia
Cieszę się , ze dietka i ćwiczenia dobrze współdziałają
Przesyłam buziaczki
Życie bez diety, bez odchudzania, z samozadowoleniem.... mmm ... sielanka. Niestety zawsze jak już jestem blisko celu muszę coś spartaczyć.
dziewczynki, ale mam dziś kiepską kondycję, ale nic to @ robi swoje
Jutro będę dopiero wieczorkiem, więc:
Raport dzisiejszy
Jedzonko: 1042kcal
ruch: godzina rowerka, pierwszy raz, dwie serie brzuszków po 12 powtórzeń, ćwiczonka na dół brzucha
dla siebie: Wanna z bombelkami, balsamowanie, maseczka
Plan jedzeniowy na jutro
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: twarożek, grahamka, rzodkiewki
Obiad omlet ze szpinakiem
po ćwiczeniach woda z sokiem porzeczkowym
Kolacja 2 parówki z surówką
jabłko
ruch rowerek
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
No dokladnie. Co to znaczy kiepska kondycja, jak tyle poswiczylas i to jeszcze w czasie @?
Zakładki