Jaka śliczna
Również życzę udanego weeeeeekendu.
Mam nadzieję że wpłynie na Ciebie mobilizująco
Jaka śliczna
Również życzę udanego weeeeeekendu.
Mam nadzieję że wpłynie na Ciebie mobilizująco
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
ĆWIR, ĆWIR
BUZIAKI SOBOTNIE
A JA TYLKO 865
JAK TRZA TO JUZ PO SWIETACH
WITAJ KORNI...
JA TEŻ SIĘ POKUSIŁAM I WESZŁAM NA LINK BY OBLICZYĆ DZIENNE ZAPOTRZEBOWANIE NA KALORIE. WYSZŁO MI ŻE ĆWICZĄC 2 RAZY W TYGODNIU POTRZEBUĘ 1281 .
NATOMIAST NIE ĆWICZĄC WOGÓLE 879 KCAL.
NIE BARDZO WIEM CZY JAK BĘDĘ ĆWICZYĆ CO DZIENNIE TO POMIMO JEDZENIA PRAWIE 1300 KCAL TEŻ BYM CHUDŁA.
JAKOŚ NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ.
ŚLĘ POZDROWIENIA DLA CIEBIE I ŚLICZNEJ MADZI.
Witaj Korni
śliczna ta Twoja córcia
i jak się zmieniła, wyrosła przez ten rok
ze słodkiego bobaska w małą, słodką dziewuszkę
pozdrawiam sobotnio
Oj tak, córeczka urocza Uwielbiam takie dzieci. W maju jadę do mojej kuzyneczki Natalci, ma ponad 2 latka i jest słodziutka
Wszystkie maluchy są takie cudne
Śliczniusia Madzia
Korni, odetchnęłam z ulgą
Ponieważ moje plany sobie osttnio jakoś niespecjalnie..hmm... niespecjalnie sie spełniają, wiec z dnia ruchowego nici. I brzusio mnie boli. Tak to jest. Dzisiaj cały dzień podskubywałam sałate lodową - pyychaaa w ogóle żarłam jak głupia ale prawie same rzeczy, które są mało kaloryczne lub wliczają sie do nieszczęsnego SB
Pozdrawiam Kornuś i miłej niedzieli!!!
BUZIAKI NIEDZIELNE
KUBA-MLODSZY SYN MIAL BYC MADZIA
MIŁEJ NIEDZIELI KORNI
Ja dopiero teraz jestem, bo przez ostatnie dni byłam wściekła na cały świat. Piątek był dla mnie krytyczny i byłam już w stanie załamki psychicznej, ale pomogli znajomi. Teraz sprzątanko przedświąteczne i przygotowania na głowie. Dietkowanie raz lepiej raz gorzej. Pozdrawiam
Hej, już niedziela...
madzia śpi...tzn kończy spać, D. pojechał na rundkę autem bo wymienił filtry i olej...ja zjadłam miskę płatków kukurydzianych
w ogóle to oboje są chorzy, jutro idą do lekarza, zawsze jak oni są chorzy to ja zdrowieję...chyba dla równowagi...
jutro ważenie, a co mi tam...i rachunek sumienia, dla diety ten tydzień był tragiczny...od jutra poprawka na święta...a po świętach już na maksa...
a tak w ogóle to dziś muszę się zdala trzymać od mojego chłopa, bo kurcze mam znów czas gdy wszędzie widzę małe dzieci...takie prześliczne do schrupania...i znów mi się zaczyna krew w żyłach burzyć...a to nie jest najlepszy moment na takie decyzje...Vienne...będę się starać
eyeczko: mam nadzieję że już jest lepiej...wejdę do ciebie i zobaczę skąd ten dołek, głowa do góry!
hiii: na wzajem ja sobie zaraz wejdę na to obliczanie i aż się boję...
psotka: madzie charakterne są, kuby chyba też
vienne: moja sałata lodowa prawie tydzień była w lodówce i nie specjalnie jej to wyszło na dobre...a co do brzusia...to jeśli to nie małpa a zacznie cię biust boleć to daj znać, hehe
niusiu: dokładnie, ach nie musisz mi mówić, i w sumie w każdym wieku czymś miłym nas zaskoczą
bike: no rok to dużo dla takiego malucha...przedszkolak pełną gębą...zresztą teraz ma 8 kolegów w przeszkolu...i dwie koleżanki które żadką chodzą, więc ma w czym wybierać
armido: ja chyba dziś znów mam pożegnanie z żarciem, no cóż...jutro rachunek sumienia rano na wadze...dzięki za linki, chyba sobie druknę parę obrazków jako zdjęcia i powieszę w nowym pokoju córy
magma: dzięki ja wierzę w to że imię daje coś charakterkowi, a nie znam "złej" magdy...za to charakterne chyba wiesz coś o tym
najmaluch: hehe...no toś mi powiedziała...eh...twoje dzieci to będą śliczne sb faktycznie wyszło w I fazie, która pokazała że się da...teraz wracam do 1000
waszko: no to sporo ci wyszło...masz z czego odejmować...ciekawe ile mi wyszło...a co do rybek to zajrzę na pewno, dzięki
haniu: faktycznie musimy się umówić na spotkanie, jak będziesz kiedyś w pobliżu to daj znać...albo zadzwoń do mnie na skypa...ooo...bo to serio motywuje...
luna: dzięki za link, zaraz sobie tam wejdę i poobliczam...dopóki mała śpi
magdalenka: oj mnie całą zimę męczą infekcje, mnie i madzię i D. jakiś czas taki...ale będzie lepiej..ty też dbaj o siebie
ewunia1971: dzięki za odwiedzinki, ja całe 21 lat mieszkałam w katowicach...do chorzowa poszłam za D. ale mi się tu niezbyt podoba...eh...nic a nic nie dbają...za niedługo wracam do katowic
asia: oj przydałoby mi się takie spotkanko, luna sugeruje po świętach...jestem za...rękami i nogami, a jak będzie pogoda to proponuję stałe pory rowerkowe
grażynka: hehe, z roweru nic nie wyszło...lazaret mam w domu...i tak bywa...ale odkopię go na pewno
Zakładki