Strona 11 z 65 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 646

Wątek: Teraz na pewno się uda!!!!!!!!!!!!!

  1. #101
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    jesteś .............. cieszę się że cię widzę i oczywiście, ze chcę z Toba gadać. Brakowało tu Ciebie!!! jestem jak zwykle a jesli chcesz pogadać zwykle na gg - masz na priv
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #102
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobra już jestem, chociaż długo mnie nie było, ale stanęłam na 59 i mam nadzieję, ze przez ferie cos drgnie. Już ostatecznie muszę zerwać ze swoimi przyzwyczajeniami: podjadanie, imprezki i wogle, wiem, ze wszytsko jest dla ludzi, ale trzeba się wziąść za siebie Dzisiaj na śniadanko był surówka piekności czyli starkowane jabłko i łyżka płatkow owsianych, potem zobaczymy, ale pewnie zupka pomidorowa, spacer i ćwiczonak. TRZEBA SIĘ WZIĄŚĆ DO ROBOTY

  3. #103
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Czekamy na pierwsze wyniki
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #104
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam jeszcze nie ważyłam sie, ale pewnie nic się nie zmieniło Wczoraj mój najdroższy zaprosił mnie do restauracji, potem byl wieczór we dwoje, więc pewnie nic mi nie ubyło, ale to nic bo dzisiaj tez jest dzień :P Zaczęłam od surówki piękności czyli tarkowane jabłko i łyżka płatków owsianych, na obiad makaron z jogurtem (notabene moja ulubiona potrawa, kiedy byłam 6kg lżejsza, więc makaron nie tuczy), na kolacje kisiel, potem 2 jabłuszka. Zobaczymy czy dam radę
    U mnie ferie, ale mam kolejny cel do 22 kwietnia muszę byc piękną i szczupła!To odnośnie wczorajszego wieczoru razem :P
    Pozdrawiam, chociaż oprócz Waszki nikt mnie nie odwiedza

  5. #105
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nikt mnie nie odwiedza, ale to nic Na obiad zjadłam zupę szczawiową(1ziemniak, pół jajka i pół marchewki, 1 łyżka kefiru=było w zupce), potem zasnęłam i 15 minut temu zjadlam 2 kromki chrupkiego z serkiem z ziolami. Oczywiście to nie było w moich planach, ale jak liczyłam to razem 400 kcal. Tylko, ze co innego miala m w planie. Zaraz mam zamiar pół godzinki poćwiczyć, a narazie popijam herbatkę z dzikiej róży i hibiskusa. Muszę koniecznie na każdy dzień zapisywać jadłospis i tego sie trzymać, bo w ten sposób łatwiej kontrolować, co sie je.
    Kolacja????????????

  6. #106
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    kolacji brak , po co komu jedzenie??? Mamy zapasy
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #107
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wszystko skasowałam, co napisałam, więc piszę jeszcze raz. Otóż kolację zjadłam:syrówka z pekińskiej, marchewka i pół cebuli z sosem kefirowym i z tzatzikami +ocet balsamiczny. Muszę po pierwszym kupić winny, bo ten mi jakoś nie podchodzi Czy ktos poradzi mi co mam zrobić z tym wstrętnym cellulitem na udach Już nie mogą stawać przy jasnym i żółtym świetle, bo nie mogę na to patrzeć. Stosuje balsamy i wiem, ze jak trochę schudnę, to on będzie mniejszy, ale chyba już mogę powiedzieć:żEGNAJCIE SPÓDNICE PRZED KOLANA. Teraz przy obecnej wadze w nich nie chodzę, ale tyle ich mam w szafie z pięknego, szczupłego okresu
    Bilans dnia dzisiejszego:
    Śniadanie:jabłko starkowane z łyżką płatków owsianych czyli tzw.surówka piękności wg H. Rubinstein
    Obiad: zupa szczawiowa:w miseczce był 1 ziemniak, pół jajka, zabielone łyżką kefiru
    + oczywiście szczaw
    Podwieczorek:2 kromki chrupkiego z serkiem z ziołami
    Kolacja:surówka z pekińskiej, marchewka, pół cebuli, 1 łyżeczka oleju i sos kefirowy z tzatzikami
    Ciekawe ile to wszytsko ma kalorii
    Czy ktoś wie,jak robi sie kolorową czcionkę?Pewnie Waszka wie :P

  8. #108
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Waszka Wie

    piszesz tekst normalnie, zaznaczasz i klikasz na rubryczkę kolor wybierasz kolor i już
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #109
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uwaga próbuję:
    To ja , dobra sprawdzam

  10. #110
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Huraaaaaaaaaaaaaaaaaa
    Tak jestem zdolna,dzięki WSPANIAŁEJ WASZCE DZIĘKUJĘ

Strona 11 z 65 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •