Strona 167 z 316 PierwszyPierwszy ... 67 117 157 165 166 167 168 169 177 217 267 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,661 do 1,670 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #1661
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Po czeskiej stronie

  2. #1662
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Aaaa i jeszcze podsumowanie z wczorej -
    podwójna owsianka z suszonym bananem i czeko - 460kcal
    60g makaronu, masa mięsna Bolognese - 820kcal
    120g chleba - 300kcal (nie było nic innego w domu co by żołądek strawił )

    ...nic wielkiego a nawet wkurzona byłam, bo kupiłam sobie mandarynki i lipa, bez owoców teraz, tak samo jak bez razowego .

    Ale przyjedzie mi luby i roleczki przywiezie i o ile Grzybowa nie palnie jakiej biegunki znowu to idziom poroleczkować conieco może popołudniu, bo mi tyłek do krzesła już wrasta .
    Aaaa i zapomniałam, że dziś już zaliczone wysprzątanie kuchni, pomycie garów, pokój odkurzony i prochy zmiecione .

  3. #1663
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ajj Grzibcio szalejesz Mi po 5 miesiacach przeszla ochota na wielkie porzadki jak M. przyjezdza

  4. #1664
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No taaaak, to po 5miesiącach, ale my dopiero 4razem jesteśmy , czyli szalej jeszcze trwa. W dodatku ja zboczona jestem na tym punkcie po mamie - w domu może być nieład, ale przed gościem zawsze musi być na glanc .

  5. #1665
    gw1azda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja też lubię porządek, ale bałagan sam się robi i jakbym chciała się przejmować w jakim stanie jest mój pokój i łazienka to bym wogóle nie zapraszała nikogo
    i jak zdrówko lepiej już

  6. #1666
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Oj dziękuję, dziękuję gw1azdo - już lepiej, wczorej jeszcze rankiem mnie jakoś mdliło i na tych roleczkach też nic wielkiego, jakoś tak słabo, ale w sumie O.K., tylko teraz się modlę, żeby się na R.nie przeniosło .
    Dzionek wczorej ot taki -
    serek twarogowy Activia (próba, czy już potrafię co oprócz suchego chleba )
    jeden woreczek ryżu czyli 125g w niegotowanym stanie na dwa razy jedzone
    kawałek placka babci - mało słodki, mało tłusty, jakoś się nie udał tym razem...
    50g płatków z sezamem i ziarnami słonecznika plus 200ml mleka półtłustego

    ...jakieś 1340kcal . Plus 30minut rolek z R. . Żołądkowe rozstroje definitywnie zażegnane, dziś wracam do normalnego jedzenia, w miarę . Tylko co by tu skumać na obiad... .

    Aaaaa...waga poranna 51kg , jezu, tyle nie ważyłam od 3lat, kiedy po obodzie wychudzona wróciłam .

    Zmykam się poopalać, bo mnie twarogowy image znowu łapie

  7. #1667
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję wagi :* Faaajnie
    Dobrze, że wszystko ze zdrówkiem do normy wraca
    pozdrawiam ;*

  8. #1668
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grzybowa szalejesz z waga piknie

  9. #1669
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Thanx kobity . Widocznie ciało bardzo mi wdzięczne, że od 4dni nie ma teraz huśtawek kompulsowych, w dodatku staram się codzinnie póki to możliwe jakieś aeroby skumać, choć tak poza tym to na tyłku siedzę na okrągło .
    Heh, ale dzisiej widocznie rowerek - chciałam pójść i tak, teraz do tego doszedł cel - zawiozę R.T-shirt, bo zapomniał wczorej u nas po rolkach, 16km w jedną stronę, po głównej , ale chyba mnie nic nie rozwałkuje na drodze .
    Z opalanka nici - ma dosyć ciepła tutej w domu, dziś nie humor na słoneczne baty na dworzu

  10. #1670
    Panikara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie tez dzisiaj upal...tez ide na rower, ale duuuuuuuuuuuuuzo krotsza trase skoro jest pogoda to po co biegac w pokoju jak mozna jeszcze zazyc slonecznej kapieli ale ja dopiero mykam ok. 15.30

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •