Strona 8 z 316 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #71
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chodz ze mna na Sylwestra. Potańczymy, schudniemy, Przyjemne + pozyteczne

  2. #72
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Heh, no chętnie, tylko ja bym potrzebowała conieco pospalać już przed Sylwestrem, bo nawet w spodnie się nie upchnę, te same, które ze mnie przed 2tygodniami jeszcze leciały że hoho . Dyscypliny, kurcze dyscypliny mi potrzeba, bo się mi jakoś wszystko rozlatuje w tym życiu teraz, plany legają w gruzach, do nauku to z biedą parą wołów a efekty nikłe...Jezu, kiedy ja się pozbieram, gdzie znaleźć siłę, by znowu na fulla żyć ?
    Każdego ranka wstaję z myślą, że to właśnie dziś uda mi się w życiu i w diecie i co wieczór jestem na sobie nieźle zawiedziona. Nie zła, już nawet nie wściekła. Po prostu mi przykro...

  3. #73
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Olaboga! No faktycznie to forum teraz jakieś nie w formie, rano się w ogóle nie naładowało, teraz trzykrotnie ta sama wiadomość. Ech...taki krzywy dzień jakiś...

  4. #74
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no to forum to nie do zniesienia dzisiaj

  5. #75
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ano, wczorej był krzywy dzień a dzisiej biały jak nigdy. U nas momentalnie prawie metr śniega, co godzinę odśnieżamy chodniki i stale mało, tak bym gdzieś na biegówki wyskoczyła, ale...ehh, pierniczona chemia , więc jak nara miast biegówek odśnieżam i odśnieżam ...Ale to wszystko co ze spraw pozytywnych, bo...wczorej wieczorem znowu moja noga postanęła na wadze i 57kg . Kiedy zaczęło się całe to obecne tycie, przysięgłam, że do 57 nie dojdę, bo jeśli tak to będzie to już katastrofa i upadek okropny. Ano i stało się i zabrałam się więc za siebie z ostra, bo jednak, że nie zamierzam doprowadzić się do tego stanu, kiedy cierpiałam na straszne smuty za każdym spojrzeniem w szafę na te super, lecz małe ciuchy a jednak jutro w końcu mykam na sylwestrową zabawę do znajomych...tedy chłopską zabawę, bo jedyne 2kobity tam to będę ja i goszcząca wszystkich koleżanka .
    Stoję przed wyborem - albo spuszczę się już zupełnie i jedyne na co mnie będzie stać to będą płacz i zgrzytanie zębami plus użalanie się nad sobą, albo kurak opamiętam się zaraz na początku . Trzymcie paluchy, bo najwyższy czas i ostatnia szansa

  6. #76
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Szansa...była...i ja ją przegapiłam, zmierwiłam, porzuciłam. Ja już nie chę tak dalej ciągnąć...

  7. #77
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    GRZIBCIU
    Płoną sztuczne ognie, płynie już muzyka,
    idzie Nowy Rok, stary już umyka
    więc wznieśmy puchary, tańczmy do rana,
    niech los nam nie szczędzi kawioru i szampana.

    Alu życze wytrwałości w dietkowaniu , szczęśliwej miłości
    i łatwości w nauczaniu





    Grzibciu cieszę się ,że jednak gdzieś się wybierasz pobawić.Przynajmniej dziś nie zaprzataj sobie głowy odchudzaniem . A jak za dużo będziesz o tym myślała to przyjedź do mnie poodśnieżać chodniki . Spalisz trochę kaloryjek
    Z przyjemnością odstąpię Ci łopatę

    Baw się dobrze Grzybku a w Nowym Roku chcę widzieć wpis z uśmiechem

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  8. #78
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Mi też przybyło po świętach - 3 kg... a w sumie jeden dzień tylko szalałam ale nie załamałam się i ciągnę dalej! nie przejmuj się, to szybko zleci, na pewno!! mnie też już to męczy...ale cel jest tak blisko...nie możemy się poddać damy radę! :* trzymaj się i wszystkiego dobrego w nowym roku :*

  9. #79
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    ...ABY TEN PRZYSZLY BYL LEPSZY, PRZYNIOSL NAM DUZO SZCZESCIA, ZDROWIA I USMIECHU , ABY SPELNILY SIE NASZE MARZENIA I SERDUSZKA BYLY TAK SAMO CIEPLUTKIE, BUZIAKI =*

  10. #80
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dziękuję, ja...po prostu nie wiem co powiedzieć . Z Sylwestrem jeszcze zobaczymy, bo dopiero teraz z łóżka wstałam, po wczorajszym prawie 2h w końcu odrzucaniu śniega mam zupełnie obolałe plecy, nawet usiedzieć nie potrafię , więc cały Sylwestre jeszcze w gwiazdach, ale tak prawdę powiedziawszy osobiście mnie tam niezbyt ciągnie - ludzi biorących udział w zabawie albo nie znam albo są to akurat ci znajomi, z którymi niezbyt mam sobie co do powiedzenia i nie spotykam się z nimi... . A sumie to dlaczego akurat w Sylwestra by człowiek miał sobie zaprzątać głowę wybieraniem kreacji, stosownym zachowaniem i czarującym lecz sztucznym uśmiechem a więc w końcu to chyba skończę w domu, opatulona w duuuuży taki misiowaty koc z filianką dobrej zielonej herbaty w ręku. I będę sobie oglądała te durne sylwestrowe programy telewizyjne albo czytać tę stertę nowych kobiecych czasopism i inspirować się do nowego roku . Bo może właśnie w tym roku spełnią się moje postanowienia i marzenia ...?

Strona 8 z 316 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •