Strona 14 z 487 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #131
    Guest

    Domyślnie

    Przywdrowały, a bo wy fajne jesteście takie normalne


    ide dobranoc bo nie wstane rano :P

  2. #132
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Xixa ciebie tez tam ostanio nie ma

    A ja lubie czekolade, żelki, cistaka z ciastkarni , kruche, swiateczne makowce i serniki i lubie mase grysikową.

    Przupuszczam że przyjemne to nie jest takie obzeranie sie, ale czasem miałabym ochote zjeść coś pysznego, włoskiego, w resaturacji. Zaczac od przystawek a skończyc na tiramisu. Takie ucztowanie. Wiem jednak że to kosztuje mnóstwem wyrzutów sumienia a tego nie lubie. Dziewuszki ide ćwiczyc i spac. Do jutra!!

  3. #133
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Jesteście straszne, czytam te Wasze wyliczenia pyszności i aż chcę chwycić za komórkę i wysłać sms co by mi kupiono w jeszcze otwartym sklepie pudło ptasiego mleczka, 3bit inverso, chipsy twarożkowe, delicje malinowe, ptysia z masą budyniową, butlę pepsi, McRoyala z duzymi frytami...
    Nie wiem czy raz na jakiś czas nie warto sobie zrobić takiego dnia, wiecie, z samymi takimi... Np 1500kcal osiągnąć za pomocą zestawu w McD + 500kcal z samych słodyczy (2 batoniki). Ej no bo lubię raz na jakiś czas tego przebrzydłego McDonaldsa, mimo pompowanych sztucznych buł, itede. Tyle że potem trzeba umieć wrócić po takim dniu do diety A nie popuścić na całego.
    Ech no nic, mam 1050kcal i twarde postanowienie juz nie jeść.
    pozdrawiam
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  4. #134
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hahahahahahahahahahaha marzycielki się znalazły

  5. #135
    Guest

    Domyślnie

    Mnie do żarcia ostanio nie ciągnie - brak czasu i zaczełam biegac czyli odpada wieczorne obżarstwo :P
    Na razie brak zakwasów zaczynam sie o siebie martwić hehehe


    Pozdrawiam

  6. #136
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja nie ma mam pomysłów na posiłki. Sama nie wiem co chciałabym zjeść.
    Poszłabym jeszcze śpać ...

  7. #137
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Heh dobrze że marzenia nic nie kosztuje... i nie mówie tu o kasie

    A za mna cos dobrego chodzi choc do końca nie wiem co. I własnie też nie mam pomysłów na posiłki , wogóle mi sie nie chce ostatnio gotowac dla siebie. nie wiem. Wczoraj ugotowałam bigos i jemy go juz drugi dzień pewnie jeszcze na jutro styknie. A miałam mały kryzys w nocy, taki za 200 kcal, ale nie powiem co zjadłam. Powiem tylko że było to o godzinie 1.00.Wstyd mi i mam wyrzuty, ale dzis to wliczyłam do limitu wiec generalnie mam dwiescie mniej.

    Ale mi sie wczoraj dobrze przysiady robiło , tak dobrze że je dzis czuje. I opuchlizna mi zeszła i czuje sie taaak szczuplutka, pomimo tego nocnego grzechu.

    Lece na miasto. Pa!!

    Peszymistyn nawet tak nie żartuj. Daj troche pomarzyć. buziaki!!

  8. #138
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Oj to przecież tylko SŁOWA, a nie czyny Pomarzyć można, no, mi się marzy ptyś obecnie, ale przecie nie będę specjalnie jechała do cukierni świat drogi od domu. Mieszkać na zadupiu - swoisty plus
    Serio, idę do przodu i jak na razie - o dziwo - bez większych wpadek. Wczoraj dopchałam na luzie razowczyka żeby 1200kcal było. No i aerobik, że dziś tyłek piecze przy chodzeniu, ale dzielnie spacerowałam bite 3h po mieście, po sklepach, tu i tam...
    Fajnie jest, wiosna i wogóle... Jutro wypłata i shopping-orgia
    Aaaach..
    pozdrawiam
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  9. #139
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Pris tobie to dobrze. Ja tez na zadupiu w sumie mieszkam... E tam przyjemnie tu, w sumie.. Mnie tez dziś tyłek piecze ale lubie takie pieczenie.Ja dzis tez mam sklepowy dzień tyle że nie swój a męża, bo mu sie doniczka wymarzyła niska a szeroka. W żadnym markecie nie ma , a jak juz kupił to niedobra. Mimo wszystko kwiatki przesadził. Od samego rana jezdzimy, chodzimy, wychodzimy i schodzimy i wszystko w biegu. Mam dosyc uff.

    Pris a z której części Krakowa jesteś?

  10. #140
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    To smacznego!! Sama nie wiem na co ochata mnie bierze bo generalnie jak o czymś pomysle to nie jest to. Coś dobrego, dobrze przyrządzonego, pieknie podanego. do tego winko i relaks. Fantazja.

Strona 14 z 487 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •