-
Xixa sobota , czuje w kościach i krzyżu :P Sprzatanie... Na szcęście juz po, jeszcze tylko parnie i moze cosik przeparsuje...
Corsic nie starsz nawet bo, kurcze , my jutro mamy jechac nad wode.
Prawda cos sie chmurzy..
Ja sobie własnie dogodziłąm łyżka lodów z malinami , borówkami i poziomkami, oczywiście swierzutkimi, pysznośći!!
Catti, wiem, że sie życ nie da, bo jazda samochodem w taki upał to masakra, i chodzenie do parcy w eleganckim ubraniu to tez horror. Ale ja sie ciesze ze względu na córe i tez dlatego że starsznie długo nas ta zima przytrzymała. a teraz wieczory sa ciepłe mozna siąść na balkonie, dziecko siedzi sobie na polku z koleżankami, mozna robić wycieczki. To mnie cieszy. Radość mojego dziecka z lata.
-
No ma swoje plus taka pogoda, ale dla mnie tylko minusy.
A nie liczyłam dzis co jem i zgadnijcie co przewijało sie w moim jadłospisie zamiast obiadu, sniadania
No sa chmurki, troche deszczu by sie przydało.
A jazdy no instruktor mówi, że jeżdze na 3 - ale upał daje sie we znaki, źle sie jeździ, ludzie popełniają błędy, a mi zielonemu kierowcy to przeszkadza.
Topie sie, a dzis mierzyłam spódnice e musze sie tłuszczyku na doopie pozbyc i tak byśle o tych 8 minutówkach, ale nie wiem czy cos to daje, albo zaczne więcej jeszcze biegać, czyli codziennie ale niech no sie ciut ochłodzi O i cóz opłaca sie więcej zapłacic za buty do biegania, obecnie cos się nie skarże na kolana tak jak kiedyś
Pozdrówki
-
A wiesz Catti że poniedziałek albo wtorek w tym tygodniu to był fajny dzień. Rano chłód, cały dziensłonko ale nie duchota i nie skwar, a wieczorkiem taki przyjemny oddech można było złapac.
Lubie letnia pogode ale taka orzezwiajaca, bo duchota meczy i osłabia
A z tymi błedami to racja. Ja codzien jak jak jade to musze uważac na tych obok , bo miałam kilka sytuacjii że ktos nie zauwazył i prawie mi bok skasował.
Moja mama to sie codziennie rano uzera z jakimś bucem bo albo bok albo doope chca jej kasowac a ma nowiutkie autko wiec sie boi. Ostanio wybraz sobie że miała awanture na srodku skrzyzowania na Lwowskiej. A z kim?? No z instruktorem "L" . Gość jechał z kursantem i nagle zachciało mu sie innych uczyc. a mianowicie, stał gość autem zaparkowanym przy chodniku i wysiadał z auta. Otworzył drzwi. Ten z " elki" nagle pichy po hamulcach wysiadł i na srodku drogi tłumaczył tamtemu że drzwi mu nie wolno tak otwierać. Mam sie wkurzyła bo by mu wjechała w tylek i zaczęła go opieprzać a ten na moja mam od najgorszych ( bardzo niecenzuralnie).
i jak taki matoł ma kogos nauczyc jeżdzić??
-
No to rzeczywiscie nieciekawie. Mój instruktor znów dba o to, by ktos kto jedzie za mną tez czuł sie bezpiecznie czyli zero nagłego hamowania, jakis niepotrzebnych ruchów, które utrudnia innym jazde. Mi sie niestety zdarza czasem błąd, albo nie wrzuce kierunku. Z tym, że ja sie ciagle ucze, a za błedy dostaje ochrzan. I mam patrzec na siebie i na swoje umiejętności a nie na innych. Nic jeszcze mam 13h do wyjeżdzenia, testów sie ucze powoli. A musze do paru rzeczy zerknąć przed egzaminami do szkoły.
No bobu sie nażarłam
Eh a teraz Yasmin rano duchota, przez cały dzień duchota, w nocy duchota.
Pozdrawiam
-
ech, u mnie w pokoju to w ogóle niemożliwe mimo przeciągów
-
No przepraszam ja tam byłam pobiegac musze trase wydłużyc i kombinuje w która strone i by było bezpiecznie.
Hehe troche dzis nabroiłam i nie mówie nawet o diecie, ale co tam lubie czasem powbijac szpileczki
Kurcze w wątku LadyDevil byłam i eh ale ona fajnie schudła, ja tez tak chce, ja przestane żrec słodycze, bo tylko mi doopa z tego rosnie i cellulit hoduje, a przeciez kanapka z żółtym serkiem jest smaczniejsza i pomidorkiem, a ma tyle samo kalorii co taki batonik nie :P
Pozdrówki
-
ech, Catti też widziałam te zdjęcia, ale taka mnie zazdrość ścięła że nic jej nie napisałam
głupia jestem, muszę jej napisać jak mi się podoba jej figura
-
Catti ucz sie ucz bo posiadanie wlasnego prawka to naprawde fajna rzecz ;D chociaz moze nie przy odchudzanie bo sie wszedzie wozisz i dupa rosnie :P Moja przyjaciolka ma dzisiaj pierwsza jazde hihihi
-
Taaa na szczeście nie mam dostepu do innego auta niz tego na jazdach, więc musze chodzic, lub jeździc tramwajem - nawet jakbym juz to prawko miała, cóz na auto to mnie obecnie nie stać.
Pozdrówki kurna znów gorąco
-
ja nie mam samochodu i dobrze mi tak, przynajmniej więcej spaceruję
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki