-
dobra zmierzyła sie. Po południ wprawdzie ale zawsze. Nastepnym razem mierze sie rano.
UDO było :55,5 jest : 54,5
BIODRA było :92,5 jest:91,5
PAS było :73,5 jest:72,5
Tak wiec wychodzi na to że zeszło po0 centymetrze. Dlaczego w takim razie wydaje mi sie że mam wiekszy tyłek o wadze juz nie mówiąc
-
Z tym tyłkiem to musi Ci się tylko wydawać...skoro wymiary mówia same za sibei to nie kombinuj bo przekombinujesz...a waga jaka ?64 jak na wykresiku?
Jesteś laska i muissz sie do tego przyzwyczaic
Miłego wieczoru!!!
-
anczysovelzimna , najmaluch dzieki dziewczyny!!!! Waga niestety dwa kilo wiecej ale nie rozumiem dlaczego? mięsnie miesniami okres też na pewno ma tu duzo do powiedzenia ale obawiam sie że po @ na wadze bedzie tyle samo. J a po prosty chciałabym zobaczyć te 62 lub mniej. Taka głupia zachcianka ale dałaby mi troche radości.
-
Yasmin a ja Ci powiem co z wagą 'nie tak' - zaczęłaś się ruszać = wzmocniłaś mięśnie, a mięśnie ważą więcej niż tłuszcz, mimo że objętościowo są mniejsze. Także tu masz rozwiązanie zagadki jak mi się wydaje Wagą się nie przejmuj, jak sama mówisz, centymetr prawdę Ci powie
Ja nie mam zamiaru zwiewać, nie nie... Dziś co prawda dobiłam sokiem marchwiowym i razowcem z serkiem do niemal 1350kcal, ale już trudno. Do 1500kcal nie robię sobie wyrzutów większych, tym bardziej jeśli dzień był mocno mobilny.
pozdrawiam
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
peszymistin, hm... widze, ze kg leca na leb na szyje, wiec myslalam, zeby pociagnac na niskoweglowodanowej jeszcze przez jakies 2 tygodnie ..
ale ja ogolnie nigdy wczesniej nie mialam stycznosci z taka dieta, wiec moze byloby lepiej posluchac Ciebie...
co mam zaczac dodawac??
jak narazie na sniadanie codziennie jem chleb pelnoziarnisty...
ale nie wiem jak i w jakich ilosciach dodawac ryz i makaron...
-
Yasmin ważne że centymetrów ubywa.
-
A ja wróciłam po dwóch dniach do diety - bosh tak sie obżerac, choc ilez tez mogłam zmieścić. No, no odważna jesteś Peszymistin - choc tez sie nad tym zastanawiałam i wtedy nie będę nawet na forum chodzić. o zmieniam ja, otóz nie jesm codziennie czegos słodkiego - koniec z tym jak juz nie umie wytrzymac to batonik płatkowy i koniec. Atak wyznaczam jeden dzien na dobre ciacho, jakis kawałek czeklady czy bombonierki. Musze rezygnowac ze słodyczy, bo przeciez oprócz smaku to nic z nich nie mamy, zero wartosci odzywczych, wiec nie sa niezbędne - wiec przyjemnośc trzeba dawkować.
Pozdrawiam
-
Witajcie! Dla mnie nie ma problemu po dniu jedzenia wrócić do diety - tak robiłam na diecie - teraz też tak robię - ale jestem po diecie - raczej trzymam wagę. Z tym, że takie dni mam jeden, góra dwa razy w miesiącu. Ale nie o tym dziś chciałm pisać - z mojego jedzenia na imprezce nici - bo złapałam chyba grypę żołądkową - jest koszmarnie. Ach!!! Poświętuję sobie w święta - Wilekanoc to moje ulubione święta. Wolę je nawet od Bożego Narodzenia. Uwielbiam ten nastrój, zajączka, potrawy Wielkanocne, śniadanko Wielkanocne. Kupiłam już córci jajo strusie - niedługo będziemy je malować. Pozdrawiam.
-
Witajcie!! Dzis krótko bo ledwo żyje i zaraz spac chyba pójde. Barzdo Wam wszystkim Dziekuje!! Macie racje, njawazniesze że centymetry lecą a i czuje sie w spodniach dobrze. Absolutnie nie zauwazyłam nic Więcej w ubraniach. Dzis nawet dorobuiłam sie komplementu że figury sie przez zime dorobiłam, a wszyscy po zimie przytli. Podbudowało i to bardzo.Kończe z waga, bede sie mierzyc i ufac cm. Oczywiście cwiczyc. Czasem sobie wskocze na wage ale to tak z ciekawości. Choć z drugioej strony chyba kiedyś zobacze na niej mniej skoro jest mnie mniej?
pozdrawiam Was wszystkie!!
-
Na pewno sie i na wadze z czasem zrobi mniej ale jak nie na wadze to przecież będziesz miec za to ładne, smukłe wysortowane ciałko i to chyba lepsze niz bycie chudą
Mi tez sie dzis komplementa zebrało od znajomego co mnie miesiąc nie widział, że schudłam. Choc stwierdził, że po spodniach to nie widac, hehe ale one sa ze strechem to wiecznie obcisłe tyle, że mam w pasie luz, a kiedys wciągałam brzuch i to na ścisk zapinałam je.
Nic Yasmin kładz sie spać ja tak wczoraj padłam o 20.00 potem wstałam o 1.00 i poszłam sie dopiero wykąpac, bo to o 20.00 miało byc na chwile w ubraniu
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki