Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

yasmin: co to jest 3 kilo? tego nawet nie widać :P ale rozumiem, pewnie Ty się nie za dobrze z tym czujesz

co Ci jest? mam nadzieję, że nic poważnego?
trzymaj się cieplutko i kuruj :*
i zdrówka dla Nikoli :*
jejku, co się dzieje, wszyscy chorzy teraz
mam nadzieję, że Wam szybko przejdzie!

buziaki

cześć, słonka no kurcze, ja też jestem trochę przeziębiona, buuu...i moja dietka nie idzie najlepiej, ale dzisiaj się zmobilizowałam!!!

miłego dzionka

hejka lasencje - ale dzis ładna pogoda koło Wawy słoneczko swieci i dobrze zaczne znow biegac :P

U mnie z dieta srednio na jeża, ale będzie dobrze - musi byc dobrze

Na całe szczęście mnie zadne choróbsko nie bierze

Trzymcie sie ciepło i nie dajcie sie grypie

Pozdrówki

Zhej

Xixa to skoro nie idzie ci utrzymywanie ścisłej diety, to ją zmien. I jedz troszkę wiecej. Ale moze to tylko tak ci się powiedziało bo wiem jak jesz i nie jest źle.
Tylko te napady jedzenia
U mnie coraz rzadzsze, i jak są to mało jem. Szybko panuję nad sobą.

Yasmin przy @ tak już bywa, i nie przejmuj sie tak. Sama wiesz że jsetes ładna i zgrabna. To o co ci jeszcze chodzi ??
O kilogramy ??

Teraz dopiero przseczytałam że Nikola też chora
Kubuś też, wczoraj jechaliśmy z nim do szpitala, miał 41 stopni gorączki, ledwo się trzymał. Ale na szczęście okazało sie ze to w wyniku tego zapalenia gardła
Dzisiaj już temp. nie miał.

Trzymajcie się dzielnie i szybko zdrowiejcie

Wszyscy chorzy.. mam nadzieje, ze Nikola i Ty Yasmin to nie jakies b. powazne choroby! lez w lozku prosze i jedz duzo warzyw zeby witaminy byly

witam.
Czuje sie tak fatalnie że nie jak wam to określic. Nie pamietam kiedy ostatni raz bylam tak chora. Nie poszłam do pracy,jade z córka do lekarza. Leze ile mogę, ale niestety w domu sie pewene rzeczy same nie zrobią, a Nikola tez co chwile mnie woła. Na okragło mam goraczkę, mam dosyć. I nie moge palić ale mnie to wkurza....

a zdaąłm sobie sprawe ze zbliżajaca sie @ tylko pogorsza sprawę.... Nic tylko się pociąć , no...

Trzymajcie sie i nie dajcie choróbskom... Papatki

Hej Yasmin trzymaj się dzielnie i kurujcie sie oboje.
Kurde,co sie dzieje, ciągle gdzies ktoś choruje.

Ja ide spać z Kubą.
Mam tylko nadzieję, że nie wymiotuje, bo mnie to już wykancza

Kitola Tobie to dobrze. Kurcze ja to nawet nie mysle o drzemce, bo mąż sam idzie spac i ma gdzies . A ktos przecież z dzeckiem musi być. A wogóle to mnie wkurza ze on, zdrowy, lezy i nawet się nie spyta czy mi cos pomoc. Poprosiłam żeby odkurzył, to odkurzył ale zacząół sie czwepiac, ech..
Wczoraj miałam doła. Dostałam groaczke, bylo mi źle, Nikola marudziła. Popłakałam sie rozmawiając z mama ,bo nagle zachciałm żeby ktos się mna zaopiekował, przytulił, zrobil herbatę, przykrył kocem. I żeby nie musiała sie o nic prosić
Jutro chyba pójde juz do pracy , choć nie wiem ile dam rade. Z drugiej strony boje sie jak oni sobie poadza z lekarstawmi. A antybiotyk nikola musi zjeśc rano. Be4znadziejna sytuacja...
No i co jeszcze? No kurcze chyba sama powinnam iść do lekarza tylko nawet nie ma kiedy tego zrobić. A jutro musze jechac do centrum jeszcze po odbiór zamówienia z AVON-u

Pa

yasmin, trzymaj się, słońce, i walcz z chorobą!!!! i niech twoja córuś szybciej zdrowieje!

No cóz byłam u lekarza. Ostre zapalenie oskrzeli Ostatni raz była tak chora 6 lat temu...
Wogóle nie mam smaku, dziś fajnie gotowało sie ogorkowa. Hmm wiem ze to ogórkowa bo wrzucałam do nie ogórki
A jak chodzi o diete, to nie ma do tego głowy. Raz że prawie nic nie jem, dwa że nie mam smaku. Od dwóch dni jem na kolacje i śniadnie bagietkę ( nie nie całą) z serkiem albo masłem i szypiorkiem pomidorem , ogórkiem. albo z szynka. Mam nadyije e nie odbije sie to le na mojej diecie. W sumie oprcz sniadani ai kolacji to zjadłam tylko zupe w ciagu dnia...

No nic zmywam sie