-
no tak Wy na spacerkach a ja w pracy
Ciągle pije sok pomidorowy - gdzies jestem przy połowie kartonu, dobrze mi takie przegłodzenie zrobi i od jutra 1200 a może 1000, ale biegam to nie moge 1000.
No pur erh jest cudna jak ssie w zoiłądku - przymula :P
Wieczorem poćwicze pilates z shape albo callanetics - zobacze czy będzie mi sie chciało kompa włączać, bo jak nie to callanetics. Namieszałam wczoraj z kodekami i mi sie moja stara wersja pilatesa znów nie otwiera
Anczysko bierz się za magisterke
Pozdroofki kobiety
-
och, podziwiam za wytrwanie na detoxie ja bym też nie mogła, ale przydałoby się...
-
No ja jeden dzień i tyle kurcze jakbym miała tak ciągnąc z tydzień czy 2-3 dni to umarłabym z głodu :P
Leży przede mna czekoladka dziś jej nie mogę zjeść. Nic ide sobie zrobic herbatke
-
ja tam na kolację zjadłam suchy chleb
-
A ja wytrwałam. Jeszcze godzinka w pracy i wiem, że skoro dałam rade do tej pory to juz nie zmarnuje.
Mój bilans:
1 litr soku pomodorowego
2 gumy bez cukru
herbata pur erh,zielona, mysle o senesie z koprem włoskim to juz sie mega wyczyszcze ze wszystkiego :P
Od jutra grzeczne 1200 i zobacze ile zrzuce do końća miesiąca. Jutro stane na wadze, a potem juz dopiero w czerwcu. No musze się za siebie zabrać, bo przeginam i to bardzo.
Pozdroofki
-
-
Witam nareszcie Dzień piekny, słoneczny wiec spacer był dzis długi. Córa zasuwa na rowerze ja zawodowiec, "zbroje" Ma fachową.
A najlepsze to to że jak jeżdzi w ochraniaczach to sie nie przewraca a jak z roweru zsiadła żeby pobiegac to wyryła na ziemie i zdarła ręce i łokcie.
u mnie dieta dzis spoko, chociaz wzięło mnie na czekolade wiec zjadła 4 kostki i jednego cukierka ( galaretke w czekoladzie) Trudno.
Własnie zastanawiam sie nad zrobieniem sobie kefirowego dnia. Tak dla oczyszczenia. Robiłam już dwa razy i zawsze dobrze sie po tym czułam.
Mysle że jednidniowe detoxy, czyli oczyszczanie, na pewno nie zaszkodzą. Wręcz sadze że pomóc moga i troche podregulowac pewne sprawy. Na przykład wypróznianie sie. Nie jestm za głodówkami, nawet jednodniowymi. Ja robie tak że rano zjadam dwie trzy grzanki a pózniej kefir do bólu. a jest to rzecz zapychajaca bardzo więc wiele sie nie wypije tego.
Agalicht powodzenia życze!!
Kitola ja tez uważam że powinnas sie przejśc do lekarza. Głównie przez te leki. to nie jest dobrze że codzien potrzebujesz dawki leku żeby zasnąć.
Rozumiem strach przed włamaniem. Mam podobny , choć na szczęście mnie to nie spotkało. Piesek duz daje
a problem z teściową i mamą powinnaś olac, hcoć pewnie to trudne gdy sie mieszka z rodzina. My z mężem od poczatku mieszkamy sami i dziękuje za to Bogu. Z własnymi rodzicami bym nie zamieszkała a co dopiero z teściami.
Xixa , Peszymistyn, Anczyskovelzimna Pozdrawiam!!!
-
ech, dziewuszki, po prostu nie chciałam grzeszyć niczym gorszym, to zjadłam chleb
-
Jezuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
właśnie wróciłam z blisko pół godzinnego biegania!!!!!!!!!!! jestem prawie zdechnięta, ale fajnie było
-
Witaj Anczyskovelzimna
ja tez dzisiaj prawie pol godziny biegalam, teraz nie moge chodzic... myslalam ze mi sie zakwasy rozbija po wczorajszym "polgodziny" a tu jeszce gorzej hehe ale to moje 3cie bieganie w zyciu! ze tak sama z siebie.. wiec jestem z siebie dumna tak czy siak
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki