Strona 23 z 101 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23 24 25 33 73 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 230 z 1004

Wątek: Moje menu

  1. #221
    Alusia23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć Wszystkim!

    Muszę donieść o małym sukcesie! mieliście rację, że waga się rusza powoli: ważyłam się i mam 62,5 kg! Czyli 3 kg mniej od początku stycznia. Strasznie się cieszę ale oczywiście nie spocznę na laurach

    Zjadłam dzis:
    Rano 3 kromki Wasa posmarowane białym chudym twarożkiem, i jedna plastrem serka Hochland, an to ogórek szklarniowy.
    2 śniadanie: kefir Kościan, kawa z mlekiem
    3 śniadanie: dwie kromki razowego chleba i banan.
    Na obiad mam plan na 100g makaronu ze szpinakiem już się cieszę na taką wyżerkę )

    Ale mam też mały powód do zmartwienia: zrobiło mi się w pracy słabo...wyniki krwi robiłam niedawno i są w porządku, nie chodzę też koszmarnie głodna. W grudniu byłam za to na L4 ze względu na przepracowanie. Może to o to chodzi....taka praca

    a jak u Was?

  2. #222
    Malaa17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    żywienie jest bardzo ważne ale nie zapominaj też o śnie. Sen jest ukojeniem utrapień dnia powszedniego. Zwróć uwagę również na to jakie produkty spozywasz. Może warto z rana zjeść bardziej kaloryczne ale energetyczne śniadanko?!

  3. #223
    pantanal jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    888
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Myślę, że masz za mało białka zwierzęcego. Ja jem dość dużo chudej polędwicy, szynki, chudego kurczaka i nie tracę sił. Jem też dużo ryb, to jest bardzo zdrowy pokarm, zwłaszcza dla mojego serca. Białko zwierzęce, warzywa, chrupki chleb - to podstawa mojego żywienia. Jem trochę mało nabiału, ale już zwiększam. Pozdrawiam serdecznie

  4. #224
    Alusia23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki za poradę

    Kupiłam mięsko na dwa obiady, parę plasterków szynki drobiowej (pewnie mi się polepszy) no i "ściągnęłam" z Twojego menu kapustę kiszoną, którą uwielbiam, a o której zapomniałam.

    Dzisiaj zjadłam 1107 kcal. No ale ok. 20 idę na jogging, taką półgodzinną przebieżkę. No i zaraz się zabieram za pranie w rękach -na pewno też się traci przez to kalorie (oj jak ja nie cierpię tego robić!!!)

  5. #225
    pantanal jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    888
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Ja sobie obliczam w naszym programie kalorie spożyte i spalone. Staram się, żeby różnica wynosiła dziennie 1000 kcal lub więcej. Wtedy wiem, że jeśli nawet nie stracę na wadze, to i nie przytyję. Przy diecie 1200 kcal powinienem tracić, ale nie zawsze mi się to udaje. Za mało ruchu. Dziś wieczorem zrobiłem sobie godzinny spacer, czuję się po nim świetnie.
    Widzę, że w Poznaniu kapustę kisicie, tak jak my w Krakowie. Bo Warszawiacy kapustę "kwaszą" (tylko nie wiem, czym ją kwaszą?). Oczywiście to żart, każdy region ma swoje właściwości językowe. To, co zmarły Papież nazywał kremówką, w Warszawie nazywają napoleonką. Natomiast w Krakowie "napoleonem" nazywa się wielkie ciastko z różową masą z ubitego białka i owoców. Zdaje się, że w Warszawie to właśnie nazywa się kremówką

  6. #226
    Holly2107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moje codzinne menu wyglada przewaznie tak samo
    -kromka czarnego chleba
    -kromka chleba pelnoziarnistego z ziarnami i bialym serem, letko olane miodem
    -herbata w zaleznosci do nasroju czarna lub owocowa

    (prznyjamniej przez ten tydzien)
    -zupa skladajaca sie z brukselek,grzybow,cebuli,kminku i innych przypraw oraz marchewki

    oraz niestety pomiedzy posikami jakasmandarynka.. ;(

  7. #227
    Malaa17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Menu na jutro:

    śniadanie, godz. 7,40
    jajko na twardo 88 kacl
    pomidor 100 g - 17 kacl
    ser żółty light 30 g - 78 kacl
    pieczywo chrupkie light 4 kromki -76 kacl
    szczypiorek 20 g - 7 kacl
    polędwica wieprzowa 40 g - 54,40kacl
    kawa zbozowa - 10 kacl
    łyzka ketchupu - 18 kacl
    ogółem: 348,40 kacl

    II śniadanie, godz. 10.15
    jabłko 86 g - 43 kacl
    kiwi 50 g - 20 kacl
    pomarańcz - 186 kacl
    ogółem: 137,40 kacl

    III sniadanie, godz. 13,15
    jogurt naturalny 150 g - 72 kacl

    obiad, godz 16,00
    chuda wieprzowina smażona na wodzie 100 g - 182 kacl
    Shpagetti 50 g - 170 kacl
    sos 5 g - 50 kacl
    ogółem: 402 kacl

    kolacja, godz 19,00
    pomidor 200 g - 34 kacl
    ogórek 100 g -10 kacl
    jogurt naturalny 30 g -15 kacl
    cebula 30 g - 10,80 kacl
    pieczywo chrupkie light 2 kromki -38 kacl
    ogółem: 107,80 kacl

    bilans energetyczny z całego dnia około 1050 kacl

    oczywiście wody i zielonej herbaty nie wliczam. Tak moje menu będzie wyglądało na jutro.

  8. #228
    Malaa17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    zakradł się błąd przy pomarańczu, oczywiście nie 186 kacl ale 186 gram, a jego kaloryczność to około 74,40

  9. #229
    pantanal jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    888
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Holly2107
    Moje codzinne menu wyglada przewaznie tak samo
    -kromka czarnego chleba
    -kromka chleba pelnoziarnistego z ziarnami i bialym serem, letko olane miodem
    -herbata w zaleznosci do nasroju czarna lub owocowa

    (prznyjamniej przez ten tydzien)
    -zupa skladajaca sie z brukselek,grzybow,cebuli,kminku i innych przypraw oraz marchewki

    oraz niestety pomiedzy posikami jakasmandarynka.. ;(
    Fatalnie! Po pierwsze: padniesz z takiego jedzenia. Po drugie przyjdzie efekt jo-jo. Ja sam jako student odchudzałem się samymi jabłkami. Skutecznie, ale przypłaciłem to trwałą nadkwaśnością. A potem przybyłem i tak. Zapraszam do przyjrzenia się prezentowanym tu jadłospisom. Pozdrawiam

  10. #230
    Alusia23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieńdoberek!!!

    Pantanal: no kiszona kapustka to jest to!!! Zabrałam do pracy dzisiaj spory pojemniczek i już się nie mogę doczekać godz. 11 (staram się jeść o równych porach).

    Dzisiejszy plan:
    śniadanie (już zjedzone): trzy kromki Wasa 3 ziarna, na każdej chuda szynka drobiowa, plaster serka Hochland i po dwa plasterki ogórka, do tego zwykła herbata z trzema pastylkami słodzika (nie dam rady wypić gorzkiej, przez co czarną herbatę piję rzadko, no ale z tym świństwem...)

    2 śniadanie: kawa z mlekiem, 250 g kiszonej kapusty (mniam!!)
    3 śniadanie: średni grejpfrut
    obiad: makaron z sosem bolońskim; 70g mielonego mięsa, keczup, cebula, łyżeczka oleju, przyprawy
    kolacja: kromka chleba Wasa z szynką drobiową

    wieczór: na pewno jakaś imprezka, więc pewnie piwo się trafi nie dam rady być totalnym ascetą

    PS. Pantanalu: a u Was ogórki też są KISZONE??

    pozdrawiam ciepło Wszystkich!

Strona 23 z 101 PierwszyPierwszy ... 13 21 22 23 24 25 33 73 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •