Strona 59 z 101 PierwszyPierwszy ... 9 49 57 58 59 60 61 69 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 581 do 590 z 1004

Wątek: Moje menu

  1. #581
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    POZDRAWIAM MNIE TWOJE RADY TEZ PRZYPOMNIALY CO MAM ROBIC

  2. #582
    pantanal jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    888
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sidex
    A jaka Twoim zdaniem jest lepsza szkoła, skurczyć żołądek (i wtedy jest rzeczywiście łatwiej wytrwać, można się szybciej najeść - ale z kolei początki są makabryczne) czy ciągle go rozpychać, ale ubogokalorycznym żarciem?
    Powtarzam, renomowany ośrodek proponuje dużo potraw niskokalorycznych i ja im wierzę. Myślę, że kiedy organizm przyzwyczai się do małej ilości kalorii, przyjdzie czas na ograniczenie objętości zjadanych pokarmów. Ale to jest mój pogląd.
    Poza tym: mniej Ci zaszkodzi 1800 kcal dziennie, niż 700. Nie powinno się obniżać kaloryczności poniżej 800 kcal dziennie, a i tak wtedy nie można wykonywać zbyt wielu wysiłków. Bo potem wyczerpany organizm upomni się o swoje. Odchudzam się nie pierwszy raz. Już to robiłem 10 lat temu. Wtedy pod nadzorem specjalnego ośrodka stosowałem dietę 1000 kcal, a dla przyspieszenia 800 kcal. Przeprowadzaliśmy się wtedy i przenosiłem różne przedmioty do transportu. W pewnej chwili zrobiło mi się ciemno przed oczami. Do takiej sytuacji nie wolno dopuszczać.
    Pozdrawiam serdecznie

  3. #583
    sidex Guest

    Domyślnie

    Witaj!
    Zjadłam dziś cała kajzerkę i 100 g serka wiejskiego. Jakieś 250 kcal.
    Na obiad idę do restauracji, bo mój chłopak ma dziś urodziny. Zjemy może coś chińskiego, jakiegoś kurczaka w warzywach.

    Od paru dni mam okropny i wstydliwy problem. Brzuch mi sterczy jakbym była nie wiem w którym miesiącu ciąży (nie wiem, bo nigdy nie byłam i nie będę) i to mnie bardzo krępuje. Jak się tego pozbyć? Espumisan? Herbatki ziołowe?

  4. #584
    pantanal jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    888
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Jeśli to wzdęcia, to najlepszy espumisan. Jeśli zakłócenia metaboliczne, to możesz wziąć xennę czy jakieś inne zioła. Ale z ziołami czyszczącymi, to radzę ostrożność: mogą wywołać zaparcia nawykowe. Ja sam z metabolizmem nie mam problemów, a jednak od 2 dni też brzuch mi sterczy mimo prawidłowego wydalania, przybyłem też na wadze. Na razie się tym nie przejmuję. Ale jak nie przejdzie, zrobię w sobotę małą głodówkę albo dietę mleczną (w ciągu dnia 2 litry chudego mleka, nic więcej). W przeszłości mi to pomagało. Pozdrawiam serdecznie

  5. #585
    sidex Guest

    Domyślnie

    Witaj!
    Kupię dziś espumisan, wasę już mam tylko nic do niej Ale dziś oszczędzam, bo idę do restauracji. Kupię też jakieś ziółka na takie dni jak dziś, bo to bardzo uciążliwe. Nie wiem co się dzieje z moim organizmem, bo zwykle po 3 dniach było mnie trochę mniej, a tu proszę, w zasadzie od 2-3 miesięcy ważę tyle samo. Nieważne czy jem 3000 czy 1000 kcal.
    Myślałam dziś nad tygodniową dietą jogurtowo-kefirową. Może to spowoduje utratę chociaż 1 kg i zmotywuje mnie do dalszej walki. Wiem, że monodiety są złe ale czasem jak sił już brak na własny organizm to może warto zaryzykować?

  6. #586
    qqłka Guest

    Domyślnie

    Pozdrawiam i dziękuję za zdjęcie tygrysa Śliczny jest i taki groźźźny No i życzę powodzenia na mlecznej diecie

  7. #587
    pantanal jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    888
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Do Sidex
    Mówią, ż dieta kopenhaska pomaga przy kurczeniu żołądka i podobno na 2 lata zabezpiecza przed efektem jo-jo. Niektórzy zalecają ją na koniec odchudzania Akurat na niej się nie znam i nie wiem, czy się kiedy zdecyduję. Jeśli będziesz próbowała, przepisy łatwo znajdziesz w internecie. Pozdrawiam

  8. #588
    sidex Guest

    Domyślnie

    Pantanalu!

    Stosowałam dietę kopenhaską, ale na początku odchudzania. Ponoć właśnie przyśpiesza metabolizm. Nie schudłam tyle co inne kobitki na tej diecie, jakieś 4 kg (a one po 7 lub więcej) ale i tak byłam zadowolona bo w skład tej diety wchodził mój ukochany szpinak, brokuły też lubię - zresztą jak wszystkie warzywa. Najgorsze było picie kawy rano na czczo i to miało być całe śniadanie. Po kawie boli mnie brzuch i latam do toalety I ogólnie czuje się nie najlepiej.

    Za Twoją namową kupiłam wczoraj wasę i jem na śniadanie, 3 kromki posmarowane Almette. Wiem, że znowu nie najlepiej, ale był jeszcze w lodówce żółty ser i ser brie;/
    Do tego plasterki pomodori i gorzka herbata. Na drugie śniadanie zjem może fantazję danona - co o tym myślisz? Na obiad są pierogi z jagodami, ale kupiłam też wczoraj kalafiora, to może sobie ugotuję i zjem.

    A wczoraj w tej restauracji zjadłam kurczaka po seczuańsku z chilli (kocham, z cukinią, papryką, cebulką a do tego sałatka z tofu i szpinaku - kocham Potem zjadłam na kolacje banana i zmieściłam się znowu w 1000 kcal. Szkoda, że na wadze ciągle 65 kh. Jeszcze nigdy nie miałam takiego zastoju, ale to pewnie przez ten brzuch, wzdęcia i w ogóle robienie czegoś raz na tydzień

    Szukałam w necie jakiś leków na wzdęcia i oprócz espumisanu jest ich bardzo wiele. Chyba zdecyduję się na Boldover'ę, bo 30 tabletek kosztuje ok 6 zł, a tyle samo espumisanu prawie 2 razy tyle. Poza tym ta Boldovera ma podobno lekkie działanie przeczyszczające a tego teraz właśnie potrzebuję. Zobaczymy jak będzie. Bardzo chce schudnąć...

  9. #589
    pantanal jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-08-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    888
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie

    Ja bardzo lubię i szpinak i brokuły i kawę, ale kopenhaska jakoś mnie odstrasza. Zastanowię się, może jednak podziała normalna dieta niskokaloryczna. Na razie brzuch mi opadł i nie będę musiał chyba robić diety mlecznej. Pozdrawiam

  10. #590
    sidex Guest

    Domyślnie

    Mi też opadł brzuch bo dziś mi się udało załatwić i w ogóle czuję się lżej. Na obiad zjadłam pół kalafiora, jestem bardzo pełna a to dopiero 500 kcal za mną. Na kolację zjem wase z czymś. Dziękuję za rady! Jutro kupię może brokuły, albo fasolkę - oczywiście jem bez zasmażek, masła, bułki tartej

Strona 59 z 101 PierwszyPierwszy ... 9 49 57 58 59 60 61 69 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •