xixatushka69 więc dobrze się rozumiemy, mamy podobną sytuacje w domciu, ale przeżyłam weekend i nie było tak źle![]()
po prostu prawie mnie w domu nie było![]()
a teraz siedzę w pracy i myślę tylko o urlopie, jade w czwartek w Bieszczady, pogoda nie sprzyja, ale bedzie co robić bo w Wetlinie koncerty i bedzie sie dużo działo
mam zamiar troche poszalec, a co!![]()
wrażeniami na pewno sie podziele, zakupy już zrobiłam, żadnych chipsów i takiego tam szajsu tylko same "zdrowe" przekąski (przynajmniej moim zdaniem) no i alkohol...
ale póki co jeszcze 3 dni w mieście i liczenie kalorii
w sumie już się przyzwyczaiłam a dodatkowo motywuje mnie kilogram mniej na wadze dzisiaj rano![]()
pozdrawiam!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki