Biaaanka! No kogo ja widze Ale mi sie morda ucieszyla

Do dupy to wszystko z naszym odchudzaniem. Widzisz - ja przytylam moze z 3 kg od mojej najchudszej wagi i wiem, ze to, ze TYLKO 3, to glownie dzieki temu, ze siedze tu na forum niemal codziennie i mnie to mobilizuje. Zaczelam juz pisac dzien w dzien co jem, liczyc, notowac...wiesz...zeby sie trzymac. No i niestety....od dwoch lat czlowiek jest na diecie.....chyba akurat przechodze kryzys, ze ile mozna..... ...no ale jak trzeba to trzeba. Jak sie czlek nie umie pilnowac i zyc normalnie, to musi zapisywac, spowiadac sie i odmawiac sobie tysiaca rzeczy
Rewelacyjnie, ze uprawiasz sport....widzisz...u mnie w to wlasnie najtrudniej sie wbic.
Trzymam za Ciebie kciukasy! Ty jestes twardziel....pamietam przeciez