Wątek: Życie jest piękne ;)))))))))

Witam
na razie króciutko
muszę zaraz wyjść z domu , troche Was poodwiedzałam pozniej wpadnę jeszcze w kolejne odwiedzinki

U mnie wszystko OK, prawie
Mąż przyciągnął przedwczoraj ciasto z galaretką i niestety po 4 dobowej abstynencji i obserwacji ciacha w lodówce , wczoraj na kolację zjadłam jeden kawałek, ale za to wielki

Dzisiaj jest Ok , muszę chyba jednak od czasu do czasu dostarczyć sobie trochę cukru szczególnie kiedy jest on w tak pieknej postaci tylko na wyciągniecie ręki .

Wpadnę po południu

buziaki H

Wszystkie sprawki na dzisiaj załatwione
a dietkowanie w toku

Mój mężulek kupil mi wczoraj kaczuchę będę ją zaraz piekła i...sama ją zjem , bo w naszym domu tylko ja jestem amatorką pieczonej kaczki
Uwielbiam taką z jabłkami i suszonymi śliwkami pychaaaa
Często, kiedy jemy w knajpie, podczas zamawiania jedzonka jestem dość mało oryginalna naogół zamawiam kaczkę

Nie piekłam już kaczki chyba rok naogół ją robię, kiedy przyjeżdża szwagierka i wówczas są nas już dwie dziewuszki chetne do pochłonięcia tego drobiszcza

Tym razem będę musiała sama się z nią uporać hiiiiiiiiiiiiiihiiiiiiiiiiiiiiii
co wprawdzie nie bedzie zwiazane z planami dietkowymi ,ale nie ukrywam, że chetnie się pomęczę

ciekawa jestem ile to ma kalorii????
zaraz sprawdzę ... 120g. 227 kal nie jest tak źle

buziaki H

Życzę milego pieszczenia podniebienia kaczuszką.Ja osobiście nie gustuję,ale brzmi mniamuśnie I kalorystycznie,ok

Ja dalej w dole,i cóż zrobić

Hi Hindi, uwielbiam pieczoną kaczke, zwłaszcza tą, którą przyszykuję sama, tylko ta skóra Cholernie się cieszę, że u Ciebie takie optymizm i zapał, można akumulatorki doładować. :P

W zyciu nie jadlam kaczki a moze kiedys u babci,ale nie pamietam....
Hindi zycze milego weekendu.

kaczka jest tłusta nie???
hehehe, żartowałam...

...mój D. z kolei męczy mnie za typowo śląskim obiadem...rolady, modro kapusta i kuski, hehehe.... chyba zrobię na niedzielę

buziaczki....

PS: 16 kwiecień, coraz bardziej mi się ta data podoba

Ha ha haha

modro kapustę już do tej durnej ,tłustej kaczuchy zrobiłam
najbardziej lubię taki zestaw + ziemniaki puree polane tłuszczem hiiiiihiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii / ależ dietkowe danko / z pieczenia + oczywiscie jabłuszka pieczone

PYCHAAAA

grzecznie jednak pozostanę przy mięsku bez skórki /niestety , bo jedynie z kaczki skórkę bardzo lubię/ + czerwonej kapustce i jabłuszku
ziemniaki sobie odpuszczę


Życzę wszystkim miłego weekendu
nie zapomnijcie o dietkowaniu

Pozdrawiam i zycze pieknego,slonecznego weekendu!!!

Nie znosze kaczki zawsze mam po niej niestrawnosc chociaz raz jadlam u Chinczyka w jakims tam czarodziejskim sosie i byla calkiem niezla.
Hindi, trzymaj sie na tej wioseczce, nie daj sie skusic na imprezce bo przeciez Sylwester za pasem, pamietasz? No i obiecalas zabrac ta moja osemke, co mi juz tak zbrzydla
Milego weekendu

hahhhaaaa
ciekawe cóz tam Chińczyk dodał ???
ja z kolei nie przepadam za chińskim jedzonkiem i kaczka u nich tez smakuje mi tak sobie
zjem oczywiscie, ale bez żadnych rewelacji

moi faceci zaś lubią chińszczyznę .... ciekawe , bardzo ciekawe


będę twarda, muszę jak najszybciej ulżyć Ci z tą pikną ósemką

buziole H