Strona 12 z 52 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 517

Wątek: Jem normalnie,zdrowo....1000-1200kcal Badzcie dalej ze mna!!

  1. #111
    uno
    uno jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    OJ Sissy, a co to jest ta dieta norweska? Zawsze mi się wydawało, że to dieta kopenhaska tylko pod inną nazwą.....

    Hmmm.....sama już nie rozumiem

    W każdym razie uważaj, bo od takich cudownych diet mogą się później różne złe rzeczy w organizmie dziać

    Pozdrawiam serdecznie......teraz już nieopuszczająca

    Uno

  2. #112
    Guest

    Domyślnie

    Ja jeszcze do ciuchów nawiąże - wiem, że to trauma iść do sklepu i przymierzać ciuchy, które sa za małe lub usłyszeć, ze nie robią takich rozmiarów. Ja od dobrych kilku lat nie odważyłam się wejść do wranglera i poprosić o jeansy w moim rozmiarze. Ostatnim razem jak tam byłam to zaporoponowali mi unisex, bo damskich juz takich nie robią a ja w tej przmieżalni wciążn ie mogłam się zmieść w coraz większe pary, aż w końcu kupiłam za małe, żeby nie było że aż taka gruba jestem
    No ale teraz juz z kupowania za małych rzeczy wyrosłam i nie robie juz takich głupot wręcz przeciwnie - kupuję często za duże bo mam obsesje na punkcie wylewających sie boczków z nad spodni no ichodze w zaduzych spodniach, chodzę bo biegać nie mogę, bo mi spadają, więc nie ma mowy o dogonbieniu autobusu, no chyba, zebym przy okazji chciała streptease zrobić ale boczków nie mam
    Biodrówki odradzam każdej z nas - bo to i boczki i wsyatjący brzuszek - nie można w tym ładnie wyglądać A co do zakupów ciuchowych to ja stosuję takie zasady- nigdy nie wchodzę do sklepów, gdzie ciuchy są na mnie ewidentnie za małe typu Pretty Girl, Pimkie i tak nic tam nie kupię więc po co się stresować, na szczęście większość sklepów jest samoobsługowa, więc odpada wstyd z proszeniem o rozmiar, do przymierzalni staram sie brać zawsze dwa rozmiary ten o którym myslę i rozmiar większy, zebysie nie załamywała tylko szybko załozyła większa, albo żebym sie podbudowała, że te większe to jak worek na mnie.
    Dziewczyny jest mnóstwo sklepów z fajnymi ciuchami, które poza 38 robią też 44
    Buziaki i udanych zakupów
    -

  3. #113
    Sissi76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    [/b] UNO!!! To jest link do tej diety,dostalam od Boksity z forum,wiem,ze jeszcze kilka Dziewczyn z forum sie odchudzalo i sa zadowolone.Luna pisala,ze dobrze skurcza zoladek

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Annaise,ja tez nie wchodze do firmowych sklepow ze spodniami,bo nie mialabym na to nerwow Przewaznie chodze na zakupy sama,bo nie lubie nikogo denerowac,ze na mnie nic nie pasuje,po co ktos ma sie meczyc tyle pod przymierzalnia... Spodnie zawsze nosze ze strechu
    Ale jestem pelna wiary,ze niedlugo wszystko sie zmieni i zmieszcze sie w 38!!!
    Pozdrawiam!!

  4. #114
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam ciągle jeszcze w głowie stary rozmiar i od razu sięgam w sklepie po 44
    ale faktycznie prawie wszystko jest szyte na chudziutkie dziewczyny, a jak juz jest coś ładnego większego to bardzo drogie.

  5. #115
    gosiakk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    SiSsi a ja Ci przyszlam dac pstryczka w nos,,powiedz mi kochanie jak mozesz odkladac diete ze wzgledu na grilla ? u jak by kazda z nas tak odkladala bo grill bo obiad bo piwo bo lody,,,toby efekty byly marne,,odchudzasz sie,,,to odchudzaj sie no wkoncu chcesz sie pokazac niech no ja jeszcze raz przeczytam ze przekladasz diete,,,ale na szczescie nie przelozylas na Twoje szczescie
    ach te ciuszki,,ja juz zaczelam szalec jesli chodzi o zakupy,,choc mam jeszcze kilka kg nie moglam sie oprzec pokusie ,,,,jej bo tak sie cieszylam ze moj kuper w cos wchodzi,,,teraz nr spodni moj to 30 ,,, a jak wiadomo w tym rozmiarze jest juz troszke spodni,,a co do Ciebie ,,, ,,, jeszcze minus te 6 kg,,i tez poszalejesz ..zanim skusisz sie na grilla pomysl o 38! buziakiiiiiiii paapsie

  6. #116
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Sis, przede wszystkim gratulacje z okazji nizszej wagi i plaskiego brzuszka
    Jestem pewna, ze wkrotce bedziesz mogla kupowac to co bedziesz chciala, i nie wierze ze musisz szukac NAJWIEKSZYCH rozmiarow, to w czym ja bym chodzila gdyby to byla prawda? Nawet na mnie niektore ciuchy sa za duze
    Co do norweskiej - to musze sobie poczytac, nie slyszalam...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #117
    yazoo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Sisi!
    widze, ze sobie radzisz i dajesz rade!
    pisz jak tam kolejne dni- dietka i cwiczonka

  8. #118
    magpru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, poczytałam sobie trochę o tej dietce... mnie szybko by chyba chciało się zastąpić te jajka jakimś mięskiem z kurczaka lub rybkami...
    no, ale mam nadzieję, że tobie się uda, trzymam kciuki
    już zaczęłaś? jak pierwszy dzień? i kolejny??
    ćwiczonek nie zaniedbujesz?

  9. #119
    Guest

    Domyślnie

    Sissi ja trzymam kciuki za twoją dietę i podziwiam strasznie, bo mnie od czytania się słabo zrobiło. Umarłabym bez kolacji bo ja wieczorem to bym się dała zabić za jedzenie no może nie zabić, ale trochę tortur to bym zniosła.
    Trzymam kciuki i napisz jak było

  10. #120
    Sissi76 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!!!
    Czuje sie wspaniale,DRUGI dzien norweskiej Co prawda toTYLKO drugi dzien,ale wczoraj szlo mi bardzo dobrze,bez zadnej naaajmniejszej wpadki
    Jajka gotowane maja do siebie to,ze jak spozywa sie je ugotowane (lekko cieple) swietnie zapychaja zoladek,ze nie chce sie jesc.Wczoraj pisalam na innym forum z taka dziewczyna ,ktora tez przeprowadzala ta diete i kazala mi niczego nie pomijac w jadlospisie.Jest tam np.seler naciowy-niby pomaga palic szybciej tluszcz,to samo grejprfuty trzeba je jesc i nie wolno zamieniac np.z pomaranczami,bo one niby pomagaja znizac cholesterol ....Tak mi wczoraj ktos tlumaczyl,ile wtym prawdy nie wiem.

    Ale jestem pewna,ze dalej chce stosowac ta dietke,mam cel zobaczyc 7 z przodu
    Magrpu ,cwiczonek nie zaniedbuje,juz wpadlam w nalog

    Jestescie Kochane,ze mnie odwiedzacie!Sissi76
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 12 z 52 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •