Strona 102 z 266 PierwszyPierwszy ... 2 52 92 100 101 102 103 104 112 152 202 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,011 do 1,020 z 2659

Wątek: Danikowe zmagania - droga do akceptacji.

  1. #1011
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Czesc kochane!!!
    Jestem ostatnio zabiegana i tak z doskoku wpadam na dietke i czytam co u Was slychac. Moje zabieganie nie przeszkodzilo mi jednak w podjadaniu malo dietkowych smakolykow i ostatnio moja waga wahala sie w granicach 85,5 kg. Dzisiaj jednak odkrylam winowajce tych moich zachcianek, tej podwyzszonej dochodzacej nawet do 86 kg wagi. Nie jest nia slawna @, ale owulacja. Juz wczesniej zwrocilam uwage na to, ze w tym czasie jak ona wystepuje moja waga nawet przy wzorowym dietkowaniu idzie w gore. Tym razem o tym zapomnialam bo od kiedy nie staramy sie o dzidzie nie zwracam uwagi na zadne jej symptomy. Wzrastajaca waga wywolala we mnie bunt a co za tym idzie zaczelam sobie pozwalac na lody, orzechy, czekoladki itp., itd. Tak samo bylo wczoraj i nawet na wieczor jeszcze sobie pozwolilam na o duzo za duzo a dzisiaj jak zwykle stanelam na wage, zeby sie dobic a ona ni z gruszki ni z pietruszki zamiast pokazac mi conajmnij 86 kg pokazala 85,2 kg. To mi dalo do myslenia plus bolacy poowulacyjnie brzuch i wszystko sie wyjasnilo. Ale co teraz zrobic gdy organizm rozhasal sie na dobre i podniebienie domaga sie smakolykow? Jutro jedziemy do Niemiec na switeczne zakupy i juz czarno widze moja dietke. Slaby ze mnie czlowieczek, slabego ducha. Musze znowu czekac na przyplyw energii i dobrej passy. Moze ta dzisiejsza wagowa niespodzianka pomoze mi uchronic sie przed wiekszymi wpadkami.


    Aniu - Anikasku Mikolaj jest, ale Mikolajek nie ma. Sama jestem ciekawa wrazen Twojego meza bo to zawsze odmienne spojrzenie i moze byc calkiem odmienne, tak wiec czekam na relacje Twojego meza po powrocie do kraju. A kiedy on dokladnie wraca?? Aniu o dietce napisalam wyzej, wiec jak sama widzisz nie ciekawie to wyglada. Ta waga 85 kg musi byc jakas zaczarowana. Trzymam kciuki za Ciebie a Ty trzymaj za mnie moze cos sie w koncu ruszy. Buziaczki!!!

    Hindi a ja juz zupelnie weekendowe buziaki przesylam!!!

    Psotulko pozdrawiam piatkowo.

    Buttermilk no wlasnie czekam na ten wiatr. A co do przepisow to bardzo poprosze. Buziaczki!!!

    Beatko - Bikus musimy wierzyc w koncu co innego nam pozostalo. Nie mozemy sie poddawac. Buziaczki!!!

    Kasiu - Katsoniku dla Ciebie rowniez weekendowe pozdrowionka!!!

  2. #1012
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Kasieńko Ty czekasz na dietkowego powera, a ja go waśnie dostałam (mam nadzieję, że do rana mi nie minie )
    Wracam znów do dietkowania i na forum - założyłam nawet nowy pamiętniczek (link w podpisie).

    Buziaki przesyłam
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  3. #1013
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Miłego weekendu Daniczku!!!
    I trzymam kciuki za Twoje dietkowanie!!
    BUZIACZKI!!

  4. #1014
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Kasieńko, buziaki i pozdrowienia przesyłam
    ciekawe to co napisałaś o owulacji, nawet nie przypuszczałam że to może mieć taki wpływ... ale człowiek uczy się całe życie

  5. #1015
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie właśnie podczas owulacji waga zawsze wzrasta, więc to dla mnie żadna nowina.

    A jak rosłam do tych nieszczęsnych 91 kg, to było dokładnie tak, jak z Twoimi ciuchami - bluzki "rosły ze mną" ale były opięte, natomiast w części dolne (lub w większość sukienek) nie wchodziłam wcale. Teraz część tych rzeczy jest mi za luźna. Skoro ja weszłam w swoje, nie widzę powodu, abyś Ty nie weszła w te z Twojej szafy.

    Uściski

  6. #1016
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Kasiu mam nadzieje ze juz skonczylas, ze smakolykami,bo jak nie to kopniaka dostaniesz

  7. #1017
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  8. #1018
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Witam Was kochane!!!
    Moja waga zrobila mi dzisiaj niespodzianke i mimo braku diety pokazala 84,9 kg. Czyli wszystko wrocilo do normy i od dzisiaj wracam do dietkowania. Trudno nie wrocic jak zostalam tak zmotywowana i zdopingowana raz przez Was a dwa przez swoja wage.


    Uleczko ja zycze Ci jak najlepiej i trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki. Mam nadzieje, ze Ci power nie minie i ze uda Ci sie ladnie dietkowac. Buziaczki slonko i milej niedzieli.

    Madziu dziekuje i zycze Ci milej niedzielki! Buziaczki!!!

    Beatko widze, ze pamietasz o zyrafkach. Ja tez bym na to nie wpadla pewnie gdyby nie staranka o dzidziusia, ktore w pewnym momencie zbiegly sie z dietkowaniem. Wtedy mimo diety waga szla mi w gore a ja nie rozumialam czemu, ale zauwazylam, ze zaraz po owulce waga sama z siebie zaczela spadac. Podobnie jak teraz mimo, ze dietki nie trzymalam. Znane jest powszechnie przybieranie na wadze na @, ale na owulke juz mniej. Hehehehe teraz mamy dwa wytlumaczenia na swoja korzysc. Buziaczki Beatko!!!

    Triskellku ja wczoraj doznalam szoku jak zalozylam jedne ze swoich spodni a one mi sie krecily w pasie. To sa spodnie z czasow obecnych czyli grubych, ale i tak nawet spadajaca waga nie daje tyle radosci co spadajace ciuszki. Spodnie odstawaly mi na jakies 3 - 4 palce. Triskellku milej niedzielki i przesylam Ci buziaczki!!!

    Kasiu jeszcze dzisiaj na nic sie nie skusilam, ale nawet jak sie skusze bo idziemy dzisiaj w gosci to beda to przyzwoite ilosci. Jestem juz po owulce wiec nie mam na co zwalic winy. Buziaczki Kasiu i milej niedzielki!!!

    Psotulko
    sliczne te kwiatki!!! Buziaczki!!!

  9. #1019
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Kasiu

    ciesze się, ze masz tyle zapału dietkowego a waga była miła!! trzymam za Ciebie kciuki
    a tego uczucia luzu w spodniach zazdroszczę... dawno tak nie czułam .. ja mam raczej spory ucisk...... o spodniach zatrzymujących się na udach nie wspomnę
    no ale jeszcze wszystko przede mną prawda?

    Kasiu W. wraca w przyszłą niedziele.. tez jestem bardzo ciekawa wrazeń z D.. ten szef - Duńczyk jest nie za ciekawy z tego co wiem.. Dunki tez mu się nie podobają hehe a na pozostałe wrazenie muszę zaczeka do powrotu. W czasie pobytu tam mieli jeden dzień wolny to byli w Kopenhadze bo sa niedaleko od stolicy a tak to tylko praca praca, pole, choinki..

    Kasiula buziaczki pozdrawiam Cię goraco!! bądz dzielna

  10. #1020
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Miłego dnia Daniczku!!!
    To dobrze,ze zoztałas zmotywowana :P :P :P
    Tak trzymaj
    BUZIAKI!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •