Wątek: Danikowe zmagania - droga do akceptacji.

Kasieńko, wyśpij się, żebyś miała więcej siły do dietkowania
ja też niedługo się kładę, bo jutro już do pracy trzeba wracać
nie chce mi się, ale co począć

bardzo mi się podoba Twoje podejście do dietkowania, małe kroczki są fajne, nie męczą tak jak wielkie susy

buziaki wysyłam dla całej Twojej Rodzinki

Kasiu jak ja się cieszę,ze do mnie wpadłaś :P :P :P
Ja ostatnio wziełam się w garść,ale niestety przez moja głupote sporo mi przybyło
Ale dzieki Wam i forum wziełam sie za siebie :P :P :P
Zycze Ci Skarbie miłego i dietkowego poniedziałku!!
BUZIACZKI

Kasiu, dbaj o siebie, zdrowie najważniejsze. Z odchudzaniem nie ma się co spieszyć, rób małe kroczki, byle w dobrym kierunku. Na pewno ci się uda osiągnąć wymarzoną wagę, a czy to będzie wcześniej czy później - nieważne.

Całuski i napisz, jak minął dzień!

Beatko Ty po urlopie to sie nie dziwie, ze Ci ciezko wrocic do pracy. Mam jednak nadzieje,ze dzien Ci uplynal w sympatycznej atmosferze. A co do dietki to sie nie bede narazie szarpala. Jak poczuje przyplyw energii to wtedy to wykorzystam a narazie bede dbala, zeby utrzymac wage. A te kroczki to dla lepszej mobilizacji bo 2 kg jest latwiej stracic niz od razu 15 kg. I juz sukces gotowy. Buziaki.

Madziu ja tez sie ciesze bo nawet nie wiedzialam, ze mnie tyle u Ciebie nie bylo. Czemu mnie nie pogonilas. No niestety kazdy z nas ma lepsze i gorsze momenty, ale najwazniejsze to w pore sie opamietac co wlasnie zrobilas. Buziaki slonko.

Lili masz racje, nie bede sie szarpac. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Bede sie starala, ale nie chce zadnych zakazow bo nie czuje sie na silach, aby im sprostac. Czekam na wiatr w zagle. A dzien minal mi dzisiaj prackowo-zakupowo. W poniedzialki najczesciej robimy zakupy tygodniowe. Pozniej do domu, szybki obiadek (spagetti bolognese), zabawa z Danielkiem a teraz dietka. A Twoj dzien jak minal? Buziaki.

hej Daniczku :P

Masz rację, nie warto robić nic na siłę . Najważniejsze aby utrzymać dotychczasową wagę ...wszyscy o tym wiemy, ze powolne chudniecie jest njazdrowsze :P
a czas na kolejne odchudzanko w koncu nadejdzie

milego dzionka :P h

Kasiu, czy dobrze mi się wydaje, że Ty masz rowerek stacjonarny, który stoi sobie w kącie nie używany?? Masz go natychmiast odkurzyć i zacząć jeźdxić, na początek tylko troszkę - to może ci świetnie pomóc, no i jaka korzyść dla zdrowia! Wiesz, że ja mam hopla w kwestii rowerka, więc Ty się nie zaniedbuj i przyłącz się do mnie!!

Jak tam dzisiaj?

Kasieńko, buziaki expresowe, bo mnie czas goni, a jeszcze muszę poćwiczyć

Kasiu miłej i dietkowej srody Ci zycze!!
BUZIACZEK :P :P

udanego dzionka :P

[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]

buziaki :P h

Kasiu, gdzie jesteś? Co u Ciebie?