Wątek: Danikowe zmagania - droga do akceptacji.

Pozdrawiam weekendowo i przesyłam buziolce

Waszko witaj!!! Na szczescie nie da sie ukryc, ze jest mnie mniej. Suwaczek mowi sam za siebie, czym wywoluje u mnie usmiech zadowolenia. Dziekuje za wsparce!!! Pozdrowionka!!!

Kasiu juz biegne poczytac co u Ciebie slychac. Nie smutaj sie slonko!!! Pozdrowionka!!!

Solvino pozdrawiam rowniez!!!

STRONEK


Pierwszy raz udalo mi sie dojsc do 50-tej strony a mialam juz kilka zalozonych watkow wczesniej. To kolejny dowod na to, ze cos sie zmienilo w moim postepowaniu. Nie uciekam tylko ide dalej na przod. Wybaczcie mi to male swietowanie, ale jestem szczesliwa.
Buziaczki dla wszystkich odwiedzajacych. Bez Was nie swietowalabym dzisiaj!!!

Pozdrawiam

gratulacje z 50 stronki mam nadzieję ze bezie ich więcej

papa

Kasiu jestes niesamowita
Gratuluje 50 stronki

O, to mala imprezke mozemy zrobic, woda mineralna, torcik galaretkowy w wersji light
Bardzo dobrze ze juz nie znikasz Daniku, bo znikanie donikad nie prowadzi, tzn. prowadzi ale nie w ta nasza wymarzona strone

Kasiu gratuluję 50-tej stronki :P
My tez już po spotkaniu, które było bardzo udane :P
A teraz przykładna dietka

ZAŁOŻYŁAM NOWY WĄTEK

MÓJ NOWY WĄTEK

ZAPRASZAM

i pozdrawiam

i gratuluję 50stronki

Witajcie!!!
Ja tak na chwilke teraz tylko wpadlam, moze wieczorem uda mi sie wpasc na dluzej bo cos ostatnio jestem zaganiana. Czy Wy tez w sobote i niedziele nie mogliscie sie dostac na dietke??? Mi caly czas wyskakiwal error i nie moglam sie dostac do zadnego watku. Moze to i lepiej bo moj weekend nie byl dietkowy. Przewazalo biale pieczywko i pojawily sie slodycze i alkohol za sprawa tego, ze bylam na urodzinach. Ale mimo, ze jakosciowo bylo nie najlepiej to ilosciowo chociaz staralam sie ograniczac i efekt jest taki, ze dzisiaj na liczniku bylo -400g. Jaki z tego wniosek??? Moje obolale po cwiczeniach cialo przestalo mnie bolec dopiero wczoraj tak w miare. Dzisiaj przymierzam sie do kolejnej parti cwiczen, ale mam stracha. Zostal mi jeszcze tylko 1 kg do ukonczenia obecnego etapu i bede sie starala wydzierac kazdy gram z mojego tluszczyku ktory bedzie mnie przyblizal do upragnionej wagi. Juz sie nie moge doczekac suwaczka z docelowa waga 80kg.

Niuniareks pozdrawiam rowniez a stronek mam nadzieje bedzie kilka razy wiecej niz jest teraz.

Kasiu dziekuje, ale niesamowita to czemu??? Powiedzialabym calkiem przecietna. Buziaczki slonko!!!

Buttermilk oj swieta racja. Jak tylko znikalam z forum to zaraz nadrabialam kilogramy. Teraz chce doprowadzic odchudzanko do konca cokolwiek ten koniec oznacza. A imprezki nie bylo (tej forumowej) bo byly problemy techniczne niestety. Ale nadrobimy przy 100 stronie!!! Pozdrowionka i milego dnia!!!

Aniu dziekuje i mam nadzieje, ze juz przykladnie dietkujesz i gubisz kolejne kilogramy!!! Buziaczki!!!

Korni a wiec jednak zmiana forum! Zaraz do Ciebie wpadne. Buziaczki!!!

Pozdrowionka dla wszystkich i wszystkim milego dnia!!!

witaj Danik widze ze oboje jestesmy prawie w tym samym miejscu bo oboje mamy tą samą cyferke z tyłu Ty 86 ja 96 - nie wiem czemu ale uparłem sie ze chce te 95 zobaczyc jak najszybciej, niby waga jak prawie kazda inna ale jakos dla mnie ważna bo zapowiada jeszcze tylko 5,1kg do upragnionej 8 z przodu.
Pewno u ciebie jest podobnie z 85

W takim razie zycze nam obojgu doczekania juz w tym miesiącu kolejnej dietetycznej radosci