Strona 63 z 237 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 113 163 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 621 do 630 z 2369

Wątek: ::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

  1. #621
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przede wszystkim - Sto Lat dla Madzi. I niech jej torcik smakuje, ale niech Mamy nie czestuje, bo Mama chce przecież jutro dać wadze szansę.

    Gratuluję pójścia na basen. I zazdroszczę, bo mój pępek jeszcze się pewnie kilka miesięcy będzie goił (kilka dni temu pytałam tam, gdzie przekłuwałam i przeciętnie jest to 6-8 miesięcy, a u mnie minęło dopiero 5), więc jak na razie z basenu nici.

    A jeśli chodzi o Chorzów, to powinnam chyba zacząć od tego, że moja mama się tam urodziła i spędziła całe dzieciństwo, dopiero na studia wyjechała do Wrocławia. Moja Babcia (która niestety zmarła, gdy miałam 8 lat), a potem jeszcze przez chyba z 15 lat mój wujek z rodziną (obecnie mieszkający w Świętochłowicach) mieszkali na ulicy Truchana. Nie wiem nawet, czy ta ulica się dalej tak nazywa (nie mam pojęcia, kto to był Truchan i czy czymś nie podpadł). Jako dziecko bardzo często jeździłam do Chorzowa. Do dziś pamiętam zboczeńców pod kolejką/wyciągiem krzesełkowym pomiędzy ZOO a planetarium, natomiast rodzina do dziś śmieje się z mojej wizyty w ZOO gdy miałam 5-6 lat, kiedy to zaintrygowało mnie zwierzę o nazwie... hydrant.

    Uściski i miłego dnia

  2. #622
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    łosie wróciły na dach i smrodzą na dodatek jakimś palnikiem

    ja zrobiłam pierwszy obchód po wątkach i teraz trochę popracuję....bo znow mi się nazbiera...

    ******************
    triss: ulica truchana jest dalej niczym im nie podpadł ja mieszkam w trochę innej części chorzowa, bo bardziej na obrzeżu, a to prawie w centrum w zoo, byliśmy ostatnio rok temu, w chorzowskim oczywiście, ale magda była średnio zainteresowana zwierzętami...za mała była chyba....spróbujemy w następne wakacje ale i tak chorzowa sympatią nie darzę...jakoś wolę katowice
    no a kolczyk w pępku...mega pomysł...och....kiedy ja będę miała TAKI BRZUCH jak ty!!!

    kath: no właśnie jak planuję to wszystko raczej szlak trafia, wczoraj to był impuls i poszłam z falą na ten basen...i się cieszę, już parę razy to przerabiałam...więc wolę po prostu nie planowac i tyle...bo jak zaplanuję to jakaś wymówka się znajdzie więc zapakuj mimochodem rzeczy na basen...i po prostu idz

    xenusiu: ja jestem krótkowidzem, więc ściągłam okulary i nie widziałam dokładnie min innych...i stwierdziłam po raz pierwszy...że mnie to wali co ktoś pomyśli...choć...nie powiem nie analizowałam sylwetek inncyh zwykle chudszych i to o dużo dziewczyn....no bo byłam najgrubsza....ale pływałam dzielnie i wyszlam z basenu spełniona...nie żałuję
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  3. #623
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    A u mnie nowy bucik do wgladu

    A jeśli Cię wali, co kto myśli, to powiem Ci jedno - nareszcie......
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #624
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Korni, gratuluję kolejnego spadeczku wagi!
    Buziaki, pozdrawiam (sorki, ale chwilowo nie stać mnie na więcej...)

  5. #625
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    KORNI GRATULACJE SPADKU WAGI OBY TAK DALEJ.
    ZA CHWILĘ BĘDZIESZ LASECZKA ŻE HOHO.
    SUPER DIETKOWEGO DNIA.

  6. #626
    ewunia1971 Guest

    Domyślnie

    oczywiscie wszystkiego najlepszego młodej damy dołaczam sie do zyczen
    zycze miłego dnai

  7. #627
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Hmm... tak sobie wlasnie mysle intensywnie i usiluje przypomniec jakas cukiernie w Chorzowie... chodzilam tam przez 2 lata do Studium i chyba niemozliwe zeby taki slodyczowy maniak jak ja nie znal zadnej cukierni w Chorzowie! A jednak... Za to pamietam pizzerie kolo Poczty Glownej... Eh....

    Fajnie, ze wybralas sie na basen, pewnie, ze tak z zaskoczenia lepiej!
    Ja tez jestem krotkowidzem i bez okularow swiat wydaje mi sie piekniejszy i lepszy Ostatnio na jednaj z imprez nie mialam okularow na nosie zeby wygladac ladniej i potem slyszalam jak sie moje kolezanki nawzajem obgaduja - ze ta miala pryszcze na brodzie a tamta na nosie itd. a ja nie widzialam nic! i dobrze mi z tym

    Korniku, ucaluj malutka i zycz jej aby dziecinstwo trwalo dla niej jak najdluzej!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  8. #628
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    powklejałam u xenusi na nowym wątku "nasze motywacje" parę fotek...zapraszam...jakby która chciała pączka zjeść

    i dla równowagi wklejam u siebie....ja za jakiś czas


    ehhhhh....

    *************
    butterku: w chorzowie to ja kiedyś lubiłam chodzić do piccolo, jak jeszcze się "nie zeszmaciło" na restaurację...pycha mieli pizzę, a teraz dobra jest "pod drewnianym bocianem" choć dawno tam nie byłam a z basenu jestem mega zadowolona no i z tymi okularami, to masz rację lepiej czasem nie widzieć

    ewuniu: ucałuję madzią od was wszyskich

    hiii: dzięki wielkie

    kasiu: biedna jesteś z tą pracą, widzę że masz fale zapracowania....no cóż...jesteśmy w pracy...

    waszko: poopodziwiałam twoje buty u ciebie i to "nareszcie" wiem o co chodzi i masz rację...nareszcie
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  9. #629
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    No nie.
    Korni - wprawiasz mnie w kompleksy.

    Gdzie, ach gdzie mój rowerek?
    Pod tymi zasłonami co to je wczoraj za 300 zł do dużego pokoju nabyłam...
    Promocje to straszna rzecz...

  10. #630
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Korni
    Greatuluję kolejnego spadku wagi. U mnie jest zastój ale o to moge mieć pretensje tylko i wyłacznie do siebie bo sobie ostatnio pofolgowałam. Ale dzisiaj koniec z tym. Będę twarda i tyle Poza tym w sobotę wielki dzień wiec musze wypaść jak najlepiej bo w końcu pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Pozdrawiam Cię serdecznie i zycze dalszych sukcesów. Tak trzymaj!!!!!!! :P

Strona 63 z 237 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 113 163 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •