Strona 104 z 111 PierwszyPierwszy ... 4 54 94 102 103 104 105 106 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,031 do 1,040 z 1106

Wątek: Emelka ma nowy cel- zgubić jojo i walczyć dalej!

  1. #1031
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    U mnie ze słodyczami to jest tak, że nie mogę sobie pozwolić nawet na kostke czekolady... bo jak już zjem jedną kostę to "umarł w butach" sama nie wiem w jaki sposób w ciągu minuty cała czekolada ląduje w mojej paszczy... i tak jest ze wszystkimi słodyczami... Najlepszy sposób - nie tykać wcale. Tylko to nie takie proste

    Ciekawa jestem jak tam dzisiejsza waga
    Miłego wieczoru

  2. #1032
    liebe86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-01-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    116

    Domyślnie

    hmm ja jakbym zaczeła słodkości jesc to mogłabym bez opamiętania je konsumowac.... oj one mnie własnie doprowadziły do tej nadwagi.. taka niejedyna nieodwzajemniona miłośc w moim zyciu ale próbuuje się odkochać
    trzymaj sie Emelko i pamiętaj tak jak mówisz, tłusty czwartek nie dla nas!

  3. #1033
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    No i stało się jasne, czemu mam cały czas ochotę rzucić się na czekoladę... @... czuję się jak balon, a wagę to omijam szerokim łukiem bo po co mam wchodzić jak i tak nie pokarze prawdy bo napęczniała strasznie jestem. Dzisiaj rowerka brak bo pierwszy dzień @ i mnie wszystko boli
    Na liczniku 1183 kcal, więc dzień zaliczony Nie mam nawet siły siedzieć przed kompem, więc dopiero jutro was poodwiedzam.

    Miłego wieczoru

  4. #1034
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Czuję się jakby mi przybyło z 5 kilo przez dwa dni... nie cierpię @... jutro już powinno być w porządku, ale z ważeniem to poczekam jeszcze jakieś 2-3 dni, po co się mam stresować
    jak na razie na liczniku niecałe 500 kcal, zaraz będzie obiadek.

    Pracy mam tyle, że nie wiem nawet w co najpierw włożyć ręce... masakra jakaś, no ale cóż trzeba brać się do roboty.
    Miłego dnia!

  5. #1035
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Masz racje Emelko, nie waz sie teraz, ale dopiero gdy poczujesz sie lzejsza. @ jest paskudna, miesza nam i w brzuchach i glowach (ach, ta czekolada ), ale trwa zaledwie pare dni.
    Teraz masz nawal pracy w pracy wiec moze nie bedziesz myslec o pokusach? Milego dnia, Emelko
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #1036
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Emelka
    ...
    Pracy mam tyle, że nie wiem nawet w co najpierw włożyć ręce... masakra jakaś, no ale cóż trzeba brać się do roboty.
    Powodzenia z robotą i życzę braku pokus, słodkich to jest

  7. #1037
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    @ szybko sie skończy i samopoczucie wróci do normy waga z pewnością też
    Na temat pracy nie będę się wypowiadać bo u mnie jest to samo... normalnie nie wyrabiam się z niczym... a do weekendu daleko

    Miłego dzionka! i troszkę odpoczynku

  8. #1038
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Kolejny dzień zaliczony 1148 kcal, zaraz mykam na rowerek, chociaż na chwile coby się przyzwyczaić że codziennie trzeba jeździć
    Trochę za mało dzisiaj piłam, więc właśnie nadrabiam

    Brakuje mi takiej prawdziwej zimy... mróz, śnieg, słońce. Jakoś od razu się pozytywniej robi jak wokół tak ładnie biało a śnieg się mieni w słońcu. No cóż nie można mieć wszystkiego

    Spodnie robią się coraz luźniejsze uwielbiam to uczucie!

    Update:
    45 minut na rowerku, spalone 454 kcal, dystans 20 km. Do tego brzuszki i wymachy hantelkami. Czyli dzień mogę uznać za bardzo udany
    A tak na marginesie to zaczynam odczuwać endorfinki po wysiłku, a to bardzo dobry znak

    Miłego wieczoru!

  9. #1039
    Awatar szakalkaw
    szakalkaw jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Mieszka w
    Mazury
    Posty
    250

    Domyślnie

    Emelko ja tez jestem w trakcie @ , na szczescie w tym miesiacu jest laskawa. Mimo iz czuje pewne znane Tobie rowniez spuchniecie. A te endorfinki pocwiczeniowe tez lubie...sasasa...

  10. #1040
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Jaki ładny bilans...pozazdrościć I ćwiczeń w @? Ja mam problem z przemeiszczaniem sie wtedy

    A co do słodyczy...u mnie czekolada kończy sie na max 1,5-2 paskach, bo juz wtedy czuję takie...hmmm...przesłodzenie :P Ale majonezu lepiej przy mnie nie otwierać, oj nie....

Strona 104 z 111 PierwszyPierwszy ... 4 54 94 102 103 104 105 106 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •