Strona 9 z 120 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 1197

Wątek: trudne początki....

  1. #81
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    hmmm... tak popatrzylam na jadlospisy czy do czegos sie moglabym przyczepic? pewnie tak ale nie bede bo mam juz zboczenie - troche moze zawodowe

    a w ogole to witam siebie na Twoim watku

    zycze powodzenia i wytrwalosci

  2. #82
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Witaj
    Ja też w sumie zaczynam. Dzisiaj zaliczyłam 10 dzień z dietą 1000 kcal. Od dwóch dni czuję się słaba i boję się, ze rzucę dietę w diabły. Przeczytałam, że i Twoje samopoczucie spadło. Może tak na nas wpływa ograniczenie kalorii? W każdym razie szukam megamotywacji i proszę o wsparcie inne forumki. Mam nadzieję, że dzięki wizytom na Twoim i innych wątkach uda mi się wytrwać te gorsze dni i realizować założenia diety, a może jutro już będzie ok? Życzę nam obu, żeby doły minęły jak najszybciej
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  3. #83
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    gigii my również witamy ciebie na tym wątku heheh Hmm a co do twojego jadłospisu magdahi to ja gdzies czytalam ze losos nie jest wskazany na diecie...jest tlusty czy cos tam :P Ale moja mama uwaza ze jak najbardziej mozna go jesc w szczegolnosci ze dodaje nam mnustwo witaminek Twoj jadlospisik jest wysmienity hehe Mam nadzieje ze dobiłaś do 1000kcal fruktelka nawet mi nie mów o żuceniu diety!!! Nawet nie masz co próbowac bo tam do ciebie przyjade i ci nagadam hehe Jak jestes słaba to może zwiększyj iloś kilokaloriii może do 1200kcal!Wtedy zawsze organizm dostanie 200kcal wiecej kalori ktore bedzie mogl przetworzyc na energieprzez co nie wystapi osłabienie Przemyśl to Buzi :*

  4. #84
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    czesc dziewczyny!
    witam w ten piękny wiosenny dzień !!! pogoda za oknem sprzyja spacerom, jest pięknie, że aż miałoby sie ochotę biegać i wygłupiać - tylko patrzeć jak pojawi sie zieleń iście wiosenna - tak powinien zaczynać sie marzec
    teraz to mam nawet dobry humor, ale jeszcze pare godzin temu to ze mnie była normalnie, niby nic a wiecie jak to na diecie bywa. Mój ukochany niechcący pochłonął moje drugie śniadanie i wiecie dostało mu się biedaczkowi - pomylił kanapki, myślał, że z ciemnym chlebkiem dla niego i zjadł, a ja to miałam jeść po siłowni i jak tu coś zaplanować dostało mu sie ze mnie nie wspiera, że nie słucha i w ogóle ble,ble ble ale już minęło, musiałam znaleźć alternatywne rozwiąznie dla małego śniadania tylko przed siłownią i wypiłam trochę maślanki, no cóz ja biedna mogłam
    a teraz po kolei;

    gigii miło mi, że wpadłaś - ja powiem tak: jak masz jakieś zastrzeżenia to pisz, a ja z chęcią będę dążyła do ideału, a w miłym towarzystwie to już w ogóle a Ty sie troszkę zajmujes żywieniem?? postaram się wpaść na Twój wątek, ale pewnie dopier w weekend pisz jakby co - pamiętając ze ja stawiam przedewszytskim na odchudzanie, więc muszę sie żywić tak aby schudnąć no i aby ciało moje było piękne

    frultelka - może ten spadek formy to przesilenie zimowo - wiosenne?? powiem Ci tak, ja się czuję jak przed chorobą, ale nie wiążę tego z odchudzaniem, lepiej sie czuje jak jestem na diecie bo sie nie przejadam, w wakacje sie odchudzałam duzo ruszałam się i powiem Ci jak ubyło mi ok 6 kg to czułam się swietnie, mysle ze to nie tylko kwestia, że kilogramy mnie nie obciążały - raczej życia pełna piersią i wiarą - zobaczysz będzie dobrze, pomyśl co jesz, czy dostarczasz sobie wszytkiego co niezbędne?? może napij sie szklanki soku multiwitamina tymbark zamiast podwieczorku ja polecam wylzuzowanie, nie mysl, ze to dieta, że męczarnia, że jesz mniej, powiedz sobie " ja fruktelka jestem zadowolona z siebie bo pięknie chudnę" - powiedz to kilka razy dziennie choćby w myślach, nie myśl to głupie i nie zadziała. głowa do góry kochana,
    a że mnie czasem łapie smutek - no łapie, ale precz z nim !napewno sie nam uda

    pieseczek14 wiatm ciepło. najpierw sprawa łososia - wskazany wskazany, szczególnie przy dbaniu o dolne partie ciała (a taki jest mój pierwszy program zrzucania 4 kg - przy uwzglęgnieniu szczególnej dbałośći o nogi, pośladki) a poza tym zjesz łososia i jesteś najedzona - to ma swoje plusy - polecam a wczoraj no prawie do 1000 dobiłam wiec spoko się trzymam i dzięki, że wpadłaś - pozdrawiam !

    słuchajcie dziewczyny musze powoli kończyć bo jestem w pracy ale dziś w nocy pewnie wpadnę, tylko ciekawe czy z miną sukcesu, bo zostałamz aproszona do znajomych prosto po pracy, wiec bez kolacji i podwieczorku (bo to byla ta maślanka co ją na śniadanie zjadłam) ale nie wiem co wybrać - zjeśc coś niedużego i ciepłego po drodze do nich, czy odpuścić sobie (nie to nie dobry pomsysł) czy moze jakieś chrupki kukurydziane albo popcorn wciąć z nimi, albo jakąś dobrą kawe kupić i z nimi sie napić, no nie wiem sama....
    dzis miałam wyśmienity "obiad" sałatka rewelacja - sama wymyśliłam, ale to już wieczorem napiszę

  5. #85
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    magdahi faceci to tak mają Oni zawsze coś sknocą Taki już ich los hehe Mysle ze jezeli tam juz idziesz na te spotkanie to moglabys sobie cos tam zjesc ale nie za duzo! Przeciez to nie chodzi o to zeby ciagle jesc to co sie zaplanowalo(np.tylko warzywa) ...mysle ze jezeli zjesz to co oni tam przygotowali w MAŁYCh ilościach to nic sie nie stanie chociaz pomysl z kawką jest też dobry Tak wogole mam pytanko :P Czy wiecie może jak sie robi taką domową paste jajeczna ??Bo ja jak narazie jadlam tylko taka kupywana a mysle ze lepszym pomyslem byloby jesc taka domowa Nie dosc ze jest zdrowsza to mniej kaloryczna Co tam sie dodaje ? Tylko jajko szczypiorek i sol i pieprz do smaku?? czekam na odpowiedz

  6. #86
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Madzia, jestem Juz wczoraj zaczelam czytac co tutaj napisalas ale nie zdazylam skomentowac bo akurat przyszedl klient Niestety tak to jest jak sie klika z pracy
    Uspokoilam sie czytajac dalej ze jestes malutka, bo w pierwszej chwili te zakladane kilogramy to mi sie takie mikroskopijne wydawaly - ale moja przyjaciolka tez jest taka malutka i wlasnie przy wadze 46 wyglada najlepiej.
    Jestes strasznie rygorystyczna z ta dieta, poczekam 2 tygodnie a potem zaczne sie domagac abys zwiekszyla jednak kalorie, OK? Cwiczysz duzo, duzo pracujesz, malo spisz, nie mozna tak ciagnac w nieskonczonosc tej niskokalorycznej dietki.
    Do slubu masz sporo czasu, jestem pewna ze jak tylko sie dobrze przylozysz to bedziesz blyszczec! a Twoj mezus na jednej rece przez prog Cie przeniesie!
    Buziaki i trzymam kciuki!!!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  7. #87
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    hejka!!!
    no i dałam radę przeżyć na ppcornie tylko niestety nie wiem ile ma kcal, zjadłam mniej wiecej 1/4 takiego popcornu do mikrofalówki - bo było nas czworo i tak sądze, ze jadłam tyle co inni. więc pewnie do 1000 nie dobiłam, zaraz podliczę, och już pada normalnie padam z nóg, ale za to mam za sobą miesiąc luty (cały!!) bez słodyczy więc mimo, że nie moge jeszcze przesunąć paska t uznaję to za sukces

    wiecie co??? dziś się ważyłam na siłowni i wyszło ze mam 300 gram mniej niz ostatnio t mało wiem, że to dopiero 3 dn od poprzedniego ważenia ale jak już wchodzę na wage to oczekuję jakiś wyników, ja naiwna obliczyłam, ze jak będe chudła w takim tępie to ponad 16 miesięcy mi zajmie dojście do wymarzonej wagi - ale nie to jest przerazające tylko to, ze nie widać efektów tak szybko, wiem, wiem 7 lat "tuczenia" wiec nie mogę liczyć na cud, ale wiecie jak to jest.... oj bez sensu już gadam, ale nie mam siły podliczać kalorii i wpisywać, kładę sie spac - obiecuje, że Was poodwiedzam na Waszych wątkach, może w weekend - jak sie wyrobię - bo mam gości - wiecie urodziny w sobotę, wiec muszę coś zrobić

    pieseczek14 - oj tak to jest z tym facetami, ale co poradzić, krzyczę wśiekam sie i ... kocham, a co do pasty jajecznej to dodaje się jeszcze musztardę i majonez (ale to moza sobie odpuścić)

    butermilku - wielkie dzięki za obecność tu, ja też zajrzę d Ciebie ale chyba w weeked dopiero, a powiedz mi myślisz, że zwiększenie kalorii da szbszy efekt? jak na razie się trzymam, nawet w miarę swoich założeń

    pozdrowienia

  8. #88
    pieseczek14 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2004
    Mieszka w
    Ruda Śląska
    Posty
    6

    Domyślnie

    magdahi nie martw sie...u innych efekty widac szybciej u innych mniej...Nic na to sie nie poradzi...Ale wsumie jakby nie opatrzec to przez ten luty dzieki nie jedzeniu slodyczy powinnas schudnąc...to co ubylo ci cos na wadze ?:> Ja oschudzam sie 5 dzien i już schudłam 3,4kg Bardzo sie ciesze Tobie tez sie uda stracenia :* 3m sie tam :*

  9. #89
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Madzia, jesli cwiczysz, to 1000 kcal dobre jest jedynie na poczatek (chociaz nawet jak sie nie cwiczy nie mozna tysiaka za dlugo ciagnac). Czytalas watek Margolki123 "odchudzam sie i nie chudne?" Jak znajde to wstawie Ci linka, tam jest wytlumaczone wszystko dlaczego tak sie dzieje.
    16 miesiecy to nie tak dlugo, cwiczysz od samego poczatku diety, na pewno osiagniesz swietny rezultat, bedziesz nie tylko odchudzona ale i ujedrniona!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #90
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    wlasnie, ten watek margolki jest fajny, super artykuly!!!!!1

Strona 9 z 120 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •