Strona 11 z 162 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 111 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #101
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi konkretnie chodzi o czat dla niewielkiej grupy ludzi którzy znają sie z konkretnych watków, a nie ogólnodostępny. Przeważnie jest tak, że na kilku wątkach na okrągło spotykaja sie te same osoby które odwiedzają się nawzajem.

    A tak poza tym to już dawno odkryłam fakt, że nie umiem sie uczyc, ale dzisiaj przechodzę samą siebie. OD godziny 10 biorę sie za zarządzanie finansami i jak dotąd to potrzymałam notatki przez 5 minut w ręce poczym wymyśliłam kolejną "warzną i niecierpiącą" zwłoki rzecz do zrobienia. Czy ja mam jakieś ADHD, ze nei potrafie wytzymac nad notatkami 5 minut i w spokoju na doopie się uczyć? Wrrrrrrr

  2. #102
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nargila
    A tak poza tym to już dawno odkryłam fakt, że nie umiem sie uczyc, ale dzisiaj przechodzę samą siebie. OD godziny 10 biorę sie za zarządzanie finansami i jak dotąd to potrzymałam notatki przez 5 minut w ręce poczym wymyśliłam kolejną "warzną i niecierpiącą" zwłoki rzecz do zrobienia. Czy ja mam jakieś ADHD, ze nei potrafie wytzymac nad notatkami 5 minut i w spokoju na doopie się uczyć? Wrrrrrrr
    Nie to zupełnie normalne - czym coś bardziej nieuniknionego tym mniej się chce to robić i zostawia się do "ostaniej chwili" ...

  3. #103
    anam22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2007
    Mieszka w
    Gniezno
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przypadłość rodzinna Sorry siora

  4. #104
    mmaarriiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    7

    Domyślnie

    Fajny ten pomysl z chatem

  5. #105
    mmaarriiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    7

    Domyślnie

    Mma prośbę, wpadniesz na mój wątek?

  6. #106
    butterfly75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-12-2006
    Mieszka w
    Grays
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj
    Przeczytama Twoj watek od poczatku bo bardzo mnie zaciekawila twoja osoba.Twoja determinacja i silna wola sa godne podziwu! Szukam ostatnio natchnienia do odchudzania....motywacji.
    Mialam swoj watek ale zamknelam bo sie w nim juz dusilam (i jeszcze z innych powodow)i narazie nie zamierzam zakladac nowego.Powolutku wracam na forum poprzez pisanie na watkach inych.Wracam na forum bo mi go brakuje.Startowalam z wagi 114 i doszlam do 105-niestety szybko nadrobilam i juz znow waze 112
    Pozdrawiam serdecznie

  7. #107
    anam22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2007
    Mieszka w
    Gniezno
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mmaarriiaa
    Mma prośbę, wpadniesz na mój wątek?
    Nargila żyje teraz w "lekkim" stresie, ja staram się jej schodzić z drogi
    Z tego co wiem dzisiaj wieczorem coś będzie pisać i skakać po Waszych wątkach, bo później czas będzie miała dopiero w czwartek wieczorem, o ile wcześniej nie padnie i nie zaśnie niedźwiedzim snem

  8. #108
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam!
    Lekki stres to mało powiedziane. Sesja kojarzy mi sie tylko z nerwami, łzami i nieprzespanymi nocami. CO prawda teraz przechodzę już ją o wiele spokojniej, ale moja pierwsza w życiu zakończyła się 6 poprawkami i zwolnieniem z pracy. Mój szef nie pozwalał mi wychodzić o 16 z pracy bo cały czas było coś do zrobienia, robiłam dziennie średnio po 4 nadgodziny no i brakowało czasu na naukę i na "wizyty" na uczelni. Ostatecznie żeby nie zawalić uczelni musiałam się zwolnić. To był ostatni gwizdek bo został mi tylko tydzień na zaliczenie wszystkiego. Ahh stare czasy, ale lęk parzed sesją został. Jedyny plus to taki, że w czasie tych kilku tygodni nie mam problemów z wypróżnianiem .

    Butterfly75 - Dziękuję za odwiedziny na moim wątku. Ja zanim założyłam swój osobisty wątek siedziałam na forum dobre 10 miesięcy odwiedzając innych odchudzajacych się. Też często zrzucałam po 10kg po czym czułam już się całkiem ok i pozwalałam sobie na więcej. Efekt był taki, ze kg wracały a gratisowo dochodziło kilka nowych rozstepów :/ Stwierdziłam, ze koniec z tym i poszłam do dietetyka. W sumie moją główna motywacją jest fakt, ze całkiem dużo pieniędzy pakuję w tą inwestycję i ten fakt pozwala mi wytrwac kolejny dzień na diecie tym bardziej, ze uwielbiam swoją dietę bo jest pyszna.

    Anam22 - tak tak kiedys to ja byłam wzorową uczennicą, ale odkad zaczełam brać przykład z mojej starszej Siostrzyczki zeszłam na złą drogę :P

    Mmaarriiaa - jasne, że do Ciebie zajrze. Moje wizyty sa ostatnio bardzo rzadkie, ale za 2 tygodnie to się zmieni o 360 stopni. Irytuje mnie też fakt, że nie mam czasu prowadzic moich dzienników. Widok wykresu spalania przewyższający wykres kalorii zawsze dodawał mi energii i chęci do dalszej pracy nad sobą.

    A jesli chodzi o dietkowanie to jestem z siebie bardzo zadowolona. Pomimo wiedzy jaką muszę pochłaniać codziennie to powstrzymuję sie od spożywania proporcjonalnej ilości węglowodanów. Podejrzewam, że to jest główny problem moich problemów z koncentracją ale cóż mam począć. Ma ktos jakis patent na tego typu problemy?

    Pozdrawiam!

  9. #109
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    Nargila!
    trohę mnie nie było, a tutaj tyle sie dzieje (a ile u mnie! !)
    wiec jeśli chodzi o kupno Twojego kostiumu to rozumiem,, tez bym sie wściekała, a co do sesji, to na szczęście mija
    a za czatem lub konferencjami jestem bardo, bardzo za!
    a butterfly - to świetna dziewczyna, cieszę się że odwiedza Ciebie i innych, bo widzę, ze to oznacza, ze wszystko u niej na dobrej drodze

  10. #110
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie CWUCYFRÓWKA

    Pięny dzień dziś nastał - DWUCYFRÓWKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Ha ha ale jestem szczęśliwa <tancze>

    Podejrzewam, że nie jest to taki uczciwy spadek ponieważ wczoraj ostatni posiłek jadłam o 15.00 i zapewne ten 1kg w dół jest wynikiem pustego żałądka, ale sam widok 99 na wadze jest boski!

Strona 11 z 162 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 111 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •