Mi konkretnie chodzi o czat dla niewielkiej grupy ludzi którzy znają sie z konkretnych watków, a nie ogólnodostępny. Przeważnie jest tak, że na kilku wątkach na okrągło spotykaja sie te same osoby które odwiedzają się nawzajem.
A tak poza tym to już dawno odkryłam fakt, że nie umiem sie uczyc, ale dzisiaj przechodzę samą siebie. OD godziny 10 biorę sie za zarządzanie finansami i jak dotąd to potrzymałam notatki przez 5 minut w ręce poczym wymyśliłam kolejną "warzną i niecierpiącą" zwłoki rzecz do zrobienia. Czy ja mam jakieś ADHD, ze nei potrafie wytzymac nad notatkami 5 minut i w spokoju na doopie się uczyć? Wrrrrrrr
Zakładki