Ładnie ci cyferki uciekają, więc szansa na "8" do końca sierpnia całkiem spora
Tylko niech będzie ładnie, bo wtedy i ochota na rower jest i w ogóle na przebywanie poza domem. A u nas od wczoraj wieczora deszczowo, a dzisiaj wieje chłodem, musiałam w długim rękawie wyjść na dwór Bez dwóch zdań wolę słoneczko
Naszczęscie ja mam psa i czy jest pogoda czy nie pogoda, wyruszamy na dwór...
hejka Nargila!
Co tam słychać?
Jakie pany na weekend?
Co porabiasz? poza świętowaniem ?
Witam wszystkich!
Marg75 - wczoraj zdałam sobie sprawę z tego, że już 2 misiśace się odchudzam i zrzuciłam prawie 10kg. Nie czuję tegp tak na codzień i doznałam szoku. Jestem z siebie ogólnie zadowolona.
anam22 - jak jest brzydko też można zrobić coś pożytecznego np iść na basen, ale do tego trzeba mieć strój kąpielowy po który Ty ze mną nie masz ochoty się wybrać
mmaarriiaa - piesek to super sprawa bo czy się chce czy nie na spacer z czteronogiem trzeba pójść. Ja niestety nie mam i inni domownicy nie zgodziliby się na pasa więc muszę radzic sobie bez.
ewulka78 - coś mi się wydaje, że Ty już za niedługo dobijesz do tej swojej ósemeczki więc życzę powodzenia. ja niestety pewnie będę musiała przeznaczyć na to kolejne 2 miesiące. No moze krócej bo lato, więcej czasu na sport i ogólny ruch więc może nastąpi to szybciej
magdahi - plany na weekend są następujące. Jutro jadę do miasta na zakupy coby w końcu kupić strój kąpielowy tym bardziej, ze dzisiaj kupiłam sobie bilet na samolot i 27 lipca wylatuję do Malagi poopalać się na ciepłych hiszpańskich plażach!!! Poza tym idę na imprezę do kolezanki gdzie mam zamiar wypić tylko winko wytrawne i może skusze się na kiełbaskę z grila ale to musze powaznie rozważyć. Reszte weekendu spędzę na odpoczynku czyli jakis rowerek, spacery itp. W tym tygodniu mam tylko jeden egzamin więc ze spokojem mogę zacząć uczyć się od poniedziałku i bez większych trudności powinnam zdać
No i musze się jeszcze do czegoś przyznać. Od razu zaznaczam, ze nie mam większych wyrzutów sumienia bo od początku odchudzania rzadko zdażały mi się takie wpadki a po drugie naprawdę bardzo ale to bardzo potrzebowałam cuku. MIałam kiepski dzień wszystko mnie drażniło, miałam totalnie niską odporność na stres więc ........ poszłam do kawiarni na spotkanie z kumpela i zamiast planowanej herbaty wypiłam ............................. gorącą, gęstą, na maxa słodką czekoladę z lodami i bitą smietaną!!!!!!!!! I nie żałuję raz na jakiś czas można [/url]
Dokładnie! Jak trzeba to trzeba i nie ma sensu za długo walczyć. Lepiej ulec ale tylko troche - takie judo umysłoweZamieszczone przez nargila
Ja wczoraj też się skusiłem na coś podobnego, taki parfait yogurt truskawkami - miało to prawie 600 kalorii ale nie żałuję - w moim przypadku grunt to by utrzymywać średni deficyt miesięczny a z tego punktu widzenia jeden dzień to prawie nic ...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
uprzejmie informuje, iż po strój pojechałam i nargila nawet sobie płetwy kupiła. Targowała się o cenę i wyżebrała płetwy tańsze o 12 zł niż byłyZamieszczone przez nargila
coś mi się wydaje, że jednak dwaZamieszczone przez nargila
Pozdrawiam wszystkich z deszczowego Poznania
No cóż to prawda mam strój kąpielowy. W końcu!!! Jest super czarno czerwony i już zdążyłam go wypróbować. Płetwy również kupiłam, ale wcale się dużo nie targowałam Pan sprzedawca sam mi zniżył za to, ze kupowałam 2 rzeczy. Pojechałam od razu nad jezioro i na moje szczęście zaczeła się burza więc wszyscy ludzie pouciekali z plaży a ja sama jedna kąpałam się w jeziorze w deszczu. Super pływa się z płetwami. Moje nogi pracowały dzielnie, a po drugie zaobserwowałam, że używając płetw mięśnie brzucha też muszą się nagimnastykować. Super sprawa, polecam.
Co do tych egzaminów to okazało się, ze to zaliczenia które niby oblałam na wstępie zaliczyłam. Nie mam zielonego pojęcia jak to się stało bo ja oddałam prawie pustą kartkę bo się poddałam. Może ktoś mi coś później dopisał? Nie mam pojecia jak to sie stało, ale ogólnie marudzic nie będę. teraz musze zabrać się za naukę.
Bardzo lubię kiedy deszcz pada podczas pływania w jeziorze albo nad morzem - szczegołnie nad zimnym morzem deszcz zazwyczaj jest znacznie cieplejszy niż woda więc wychodeznie z wody jest przyjemnościąZamieszczone przez nargila
Tak płetwy mogą pomoć w tych ruchach i uruchomić mięśnieSuper pływa się z płetwami. Moje nogi pracowały dzielnie, a po drugie zaobserwowałam, że używając płetw mięśnie brzucha też muszą się nagimnastykować. Super sprawa, polecam.
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zakładki